Korozja karoserii(utlenianie)

[Gość Anonymous]

Cześć.Mam Sintrę z 1999 roku 2.2 DT (srebrna).Chciałem zapytać czy wam Sintry nie gniją czy tylko ja mam taki pechowy egzemplarz ?Sprowadzona 5 lat temu z Niemiec.Od 4 lat jest moja.Wiadomo - przy zakupie nie da się wszędzie zajrzeć.Już wtedy miała purchel wielkości 2zł na prawym tylnym nadkolu od wewnątrz pojazdu.Przy zamkniętych drzwiach rozsuwanych nie widać go wcale.Na masce silnika miała odpryski lakieru które śniedziały a po otwarciu maski widać było napuchnięcia lakieru w okolicach podszybia oraz przy grillu.Powyżej szyby przedniej w prawym rogu dachu miała również niewielkie purchle.Podłoga od spodu miała łuszczący się lakier i ślady rdzewienia.W zeszłym roku pękła mi przednia szyba w miejscu purchla i przy okazji jej wymiany(850 zł) wyszła dziura w dachu długości 10 cm.Maskę silnika wymieniłem na metalową (700 zł z lakierowaniem).Tylne prawe nadkole - od spodu wyszły dziury na wylot(znowu wydatek).Po zdjęciu przednich błotników i lamp (zgroza !)- w miejscach zgrzewania blach wszędzie widać rdzę.Po zdjęciu plastikowej tapicerki w tylnej części pojazdu w miejscach łączenia blach również widać RUDĄ !!!Tylna klapa na dole przy zderzaku też rdzewieje.W związku z tym pytam jeszcze raz - czy te typy tak mają czy tylko ja mam pecha?Proszę o prawdziwe odpowiedzi i z góry dzięki.Pozdro.

 

[Gość baki]

Witam.

Karoseria w tych samochodach była naprawdę bardzo solidnie zrobiona i zabezpieczona.

Umnie rdzewiało trochę od środka w błotnikach lewym i prawym ale to ze względu nato,że

plastykowe nadkola niesą w całości tylko łączone i podczas jazdy w deszczu woda leciała na łączeniu błotnika ,nadkola i lampy przedniej.

Prawdopodobnie trafił Ci się model bardzo intensywnie eksploatowany w trudnych warunkach atmosferycznych i prawdopodobnie niegarażowany.

Klapy silnika są aluminiowe ,aby niezwiększać masy pojazdu (i tak jest zaduże tarcie na piastach w przednich kołach) i tu zawsze robiły się napuchlizny. Ale wydaje mi się , że to raczej wina źle wymytego aluminium po trawieniu i stąd te pęcherze. Tak auto przynajmniej moje jest w dobrym stanie .

Pozdr.

 

[Gość STRUS_TM]

Cześć! Na moją Sintrę także nie mogę narzekać. Korozja pojawiła się tylko na punktach zgrzewu na progach i pod samochodem. Rok temu prysnąłem całe podwozie środkiem antykorozyjnym. Co do maski-taka już jej uroda-pojawiają się "purchle" śniedzi.Jak na autka po tylu latach eksploatacji,uważam ,że to bardzo dobry wynik! Faktycznie musiałeś trafić na jakiś zaniedbany egzemplarz. Pozdrówka!

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za szczere odpowiedzi.Teraz już "jestem w domu".Macie u mnie .

A teraz kolejne pytanie :

Moja Sintra ma hak i kiedy chciałem podczepić przyczepę to okazało się że muszę dokupić przejściówkę do gniazdka bo polska wtyczka nie pasuje,ale to jeszcze pikuś !Kupiłem,założyłem i nagle się okazało że w przyczepie nie ma wszystkich świateł.Co się namordowałem,naszukałem ale znalazłem - kto to wymyślił ?Zdjąłem tylne lampy i przełożyłem wtyczki(w każdej jest jedna luźna) i nastała światłość ! Niestety po odłączeniu przyczepy znowu przekładałem wtyczki ponieważ tym razem auto nie miało kompletnego oświetlenia.

Czy Wy macie to samo czy znowu to ja mam problem - nie żebym grymasił ale chciałbym wiedzieć ?