Opel Astra II 2.0 DTL Problem z ABS

[Gość szeryfmajonez]

Witam posiadam Opla Astrę II 2.0DTL 101KM 2001r. Mam taki problem, że po nocy jak silnik jest zimny i próbuję go zapalić to centralka od świec, kontrolka abs i rezerwa gasną, jak zapalam silnik to zaświeca się kontrolka ABS-u i po koło 20-30 sekundach gaśnie i później jest już ok, czasami dzieje się tak, że po nocy jak próbuję zapalić samochód to czekam aż kontrolki zgasną przekręcam kluczyk, samochód odpala a wszystkie wskaźniki tj prędkościomierz, wskaźnik obrotów, paliwa i temperatury, drżą przez 5 sekund samochód odpala, zaświeci się kontrolka od ABS po chwili gaśnie i wszystko jest ok, tak się dzieje zawsze za pierwszym razem jak odpalam samochód po nocy, jak go nawet zgaszę i za chwilę odpalę to jest wszystko normalnie, kontrolka abs gaśnie i już się nie zaświeca, co może być tego problem??? Podczas jazdy nic się nie świeci, abs przy gwałtownym hamowaniu działa prawidłowo, przeczytałem wszystkie posty na forum ale nie znalazłem takiego przypadku żeby skakały zegary podczas zapalania

 

[Gość krzys-kf]

przekręcam kluczyk, samochód odpala a wszystkie wskaźniki tj prędkościomierz, wskaźnik obrotów, paliwa i temperatury, drżą przez 5 sekund samochód odpala

Prawdo podobnie słaby (rozładowany) akumulator.

 

[Gość szeryfmajonez]

ale takie wariowanie wskaźników występuje od czasu do czasu nie za każdym razem, natomiast abs występuje za każdym razem tzn że jak zapalę samochód to zaświeci się na chwile abs i potem gaśnie, po nocy gdybym go zapalił na sekunde i zaraz zgasił to potem już problem nie występuje

 

[Gość szeryfmajonez]

Dzisiaj zmierzyłem napięcie akumulatora po nocy, a więc napięcie akumulatora bez odpalania wynosiło 12.4V - 12.5V natomiast jak zapaliłem samochód to akumulator miał napięcie 14.4V czyli tak jak książka pisze, więc gdzie szukać przyczyny??

 

[Gość kropek63]

Zmierz napięcie podczas rozruchu jestem przekonany że to słaby akumulator,a napięcie 14.4 gdy silnik pracuje to miernik pokazuje ładowanie alternatora naładuj akumulator lub wymień

 

[Gość szeryfmajonez]

Witam, wymieniłem akumulator na nowy i problem dalej się nie rozwiązał, ale zauważyłem natomiast pewną prawidłowość, mianowicie zawsze po nocy jak wsiadam do auta i naciskam hamulec to pedał jest twardy i w ogóle go nie idzie wgnieść, jak zapalę auto kontrolka absu się zaświeci i za chwilę zgaśnie pedał hamulca zaczyna działać poprawnie, jak zgaszę auto i ponaciskam kilka razy pedał hamulca to za każdym razem rośnie aż do momentu kiedy w ogóle nie da się go wgnieść, jak zapalę auto to wszystko wraca do normy, po przejechaniu kilku kilometrów jak zgaszę auto wszystko jest ok. I teraz moje pytanie czy jest coś zapowietrzone w takim układzie? Czy może to jest wina jakiegoś ciepłego-zimnego oleju? I jak powinien zachowywać się pedał hamulca po nocy? Powinien dać się wcisnąć czy powinien być twardy i dopiero po odpaleniu auta powinien dać się wcisnąć??

 

[Gość asterix27]

jak zapalam silnik to zaświeca się kontrolka ABS-u i po koło 20-30 sekundach gaśnie

Odczytaj błędy i napisz co wyszło. Podejrzewam któryś z czujników, najczęściej pada przedni lewy, błąd 0035.

 

[Gość tutoslaw]

Kurna z hamulcem mam tak samo ale zawsze myślałem, że tak ma być

 

[Gość Mariusz_760301]

Bo tak ma być - przecież podciśnienie a co za tym idzie i wspomaganie słabnie jak go sie kilka razy powciska na zgaszonym silniku. Pompa vacuum nie uzupełnia przecież podciśnienia bo nie pracuje.

 

Reszta to sczytać błędy ABSu