Podciśnienia

[Gość Grzechu]

Panowie, czy ma ktoś schemat podciśnień. A mianowicie, wyjęliśmy z kolegą mechanikiem turbinę z trzech powodów, mała moc, zgrzyt przy mocniejszym wciśnięciu gazu i sprawdzenie czy turbo szczelne. Turbina okazała się szczelna, cięgno było troche źle poskręcane tzn. dwie śruby odpowiadające za maksymalne otwarcie i zamknięcie, oraz długość cięgna. Poskecaliśmy wszystko, posprawdzaliśmy szczelności i w trase. Samochód całkiem nieźle jeździł, jeszzce nie to co powinno być kwestia wydłużenia cięgna. NIestety okazaliśmy się nadgorliwi i na sam koniec posprawdzaliśmy końcówki wężyków na zaworze i ten na kolektorze dolotowym. po skróceniu końcówek, samochód w garażu nie chciał przekoczyć 2 tys. obrotów, jak zdjęliśmy wąż od kolektora nagle obroty wchodziły.

Teraz pytanie co mogliśmy spiep.....

 

[Gość Grzechu]

Panowie, czy ma ktoś schemat podciśnień. A mianowicie, wyjęliśmy z kolegą mechanikiem turbinę z trzech powodów, mała moc, zgrzyt przy mocniejszym wciśnięciu gazu i sprawdzenie czy turbo szczelne. Turbina okazała się szczelna, cięgno było troche źle poskręcane tzn. dwie śruby odpowiadające za maksymalne otwarcie i zamknięcie, oraz długość cięgna. Poskecaliśmy wszystko, posprawdzaliśmy szczelności i w trase. Samochód całkiem nieźle jeździł, jeszzce nie to co powinno być kwestia wydłużenia cięgna. NIestety okazaliśmy się nadgorliwi i na sam koniec posprawdzaliśmy końcówki wężyków na zaworze i ten na kolektorze dolotowym. po skróceniu końcówek, samochód w garażu nie chciał przekoczyć 2 tys. obrotów, jak zdjęliśmy wąż od kolektora nagle obroty wchodziły.

Teraz pytanie co mogliśmy spiep.....

Panowie nikt nie wie jak wygląda cały układ podciśnienia, chodzi mi o to że może gdzie źle przewód założyłem. czy można jeździć z niezałożonym przewodem na kolektos ssący.

 

[Gość Grzechu]

Panowie, czy ma ktoś schemat podciśnień. A mianowicie, wyjęliśmy z kolegą mechanikiem turbinę z trzech powodów, mała moc, zgrzyt przy mocniejszym wciśnięciu gazu i sprawdzenie czy turbo szczelne. Turbina okazała się szczelna, cięgno było troche źle poskręcane tzn. dwie śruby odpowiadające za maksymalne otwarcie i zamknięcie, oraz długość cięgna. Poskecaliśmy wszystko, posprawdzaliśmy szczelności i w trase. Samochód całkiem nieźle jeździł, jeszzce nie to co powinno być kwestia wydłużenia cięgna. NIestety okazaliśmy się nadgorliwi i na sam koniec posprawdzaliśmy końcówki wężyków na zaworze i ten na kolektorze dolotowym. po skróceniu końcówek, samochód w garażu nie chciał przekoczyć 2 tys. obrotów, jak zdjęliśmy wąż od kolektora nagle obroty wchodziły.

Teraz pytanie co mogliśmy spiep.....

Panowie pomocy!!!

Podjechałem do serwisu, opis jak wyżej, aten baran stwierdził że katalizator jest zapchanyi że wymienia sie go z całą turbiną. Ręce opadaja turbina wymieniana, dwa razy. Jak założę ten przewód ciśnienia od klap kolektora (tak mi się wydaje, przy podsztbiu cienki czarny przewód przy filtzre powietrza) to samochód nie może przekroczyć 2 tys obrotów i strasznie kopci na czarno jak wcisne gaz.

Co może być przyczyną, kasa leci, a ja jestem w czarne. Ten mechanik stwierdził nowa turbina - oryginalna i później szukanie przyczyny diopiero.