[1.9 CDTI 88kW 16V Z19DTJ] dziwne odgłosy zimny silnik

[Gość piechu]

Witam.

 

Ostatnio zauważyłem dziwną przypadłość mojej astry. Otóż po nocy gdy temperatury są bliskie zeru silnik dziwnie pracuje. Tzn. pracuje równo ale jakieś takie dziwne i nierównomierne odgłosy wydaje jakby stukanie. Im dłużej silnik chodzi tym tych stuków jest mniej aż po paru minutach zupełnie ustępuje. Nie trzęsie budą , auto zbiera się normalnie więc nie mam pojęcia co to może być. Co to może być? Chyba nie dwumas bo trzęsłoby budą i w ogóle byłby problem ze sprzęgłem chyba.

 

[Gość zbyszek670]

Otóż po nocy gdy temperatury są bliskie zeru silnik dziwnie pracuje. Tzn. pracuje równo ale jakieś takie dziwne i nierównomierne odgłosy wydaje jakby stukanie. Im dłużej silnik chodzi tym tych stuków jest mniej aż po paru minutach zupełnie ustępuje.

piechu, jakie te stuki masz -metaliczne , jak kucniesz przy lewym przednim kole to stąd je słychać najlepiej?Ile masz już przejechane?

 

[Gość piechu]

Witam.

 

Faktycznie wydaje mi się, że bardziej słychać ten dźwięk z lewej strony. Odpaliłem auto przed chwilą ale chodzi normalnie, dźwięki pojawiają się po mroźnej nocce. Jutro rano dokładnie osłucham i dam znać. A jeśli byłoby to faktycznie dźwięczenie z lewej strony to co to może oznaczać?

 

[Gość zbyszek670]

A jeśli byłoby to faktycznie dźwięczenie z lewej strony to co to może oznaczać?

Jeżeli jest metaliczny to znak że to dwumasa-wiem bo miałem to u siebie

 

[Gość piechu]

Ale przy dwumasie chyba trzęsłoby autem na dwóch pierwszych biegach i byłby problem ze sprzęgłem a tutaj ten problem nie występuje no i dodatkowo tylko przy temperaturach bliskich zera po 12h postoju kurcze flak

 

[Gość zbyszek670]

Ale przy dwumasie chyba trzęsłoby autem na dwóch pierwszych biegach i byłby problem ze sprzęgłem a tutaj ten problem nie występuje no i dodatkowo tylko przy temperaturach bliskich zera po 12h postoju kurcze flak

U mnie nie trzęsło autem, tylko były metaliczne stuki na zimnym silniku.

 

[Gość piechu]

no to ślicznie ile taki dwumas może kosztować do tego silnika? i pewnie przy okazji całe sprzęgło trza wymienić? jak długo z takim ustrojstwem tzn. zaczynającym hałasować można jeszcze pojeździć?

 

[Gość zbyszek670]

ile taki dwumas może kosztować do tego silnika? i

Do mojego wtedy nie było zamienników (150KM) płaciłem za GM-2650 zeta.

W tej chwili są już zamienniki valeo, sachsa,

i pewnie przy okazji całe sprzęgło trza wymienić?

Przeważnie się wymienia bo sam koszt demontażu ponownego jest drogi.

jak długo z takim ustrojstwem tzn. zaczynającym hałasować można jeszcze pojeździć?

Co poniektórzy pisali że jeździli nawet rok czasu, ale to wiesz jeździsz jak na szpilkach a skrzynia biegów cierpi.

Ale weryfikacji to jedynie warsztat może stwierdzić czy to faktycznie dwumas. Ale objaw na to wskazuje.