Astra H stukanie w zawieszeniu. :)

[Gość Moniq]

Witam, zacznę od tego, że jestem laikiem kobietą w użytkowaniu samochodów a tym samym częściach etc. Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem pierwszego samochodu - właśnie ASTRY H. Przed zakupem samochodu sprawdzałam go u mechanika i zawieszenie było ok, przy jeździe też nic nie stukało a bynajmniej tego nie słyszałam. Od jakiś 3 dni przy wolnej jeździe na nierównej powierzchni słychać stukot jakby ktoś młotkiem gdzieś tam stukał, wydaje mi się, że dochodzi to z prawej strony, ale tego nie mogę poręczyć. Stukania nie słychać przy większej prędkości, nie słychać go na trasie, tylko raczej przy jeździe po mieście. Czy ktoś może mnie naprowadzić co to może być ? Jadę jutro z tym do mechanika i nie chcę aby ów mechanik wykorzystał moją niewiedzę na takie tematy i skroił mnie za rzeczy, które niekoniecznie mogą być problemem.

 

Dziekuję z góry i przepraszam jeśli powieliłam wątek.

Monika

zmieniłem tytuł/zbyszek670

 

[Gość zbyszek670]

Od jakiś 3 dni przy wolnej jeździe na nierównej powierzchni słychać stukot jakby ktoś młotkiem gdzieś tam stukał, wydaje mi się, że dochodzi to z prawej strony, ale tego nie mogę poręczyć. Stukania nie słychać przy większej prędkości, nie słychać go na trasie, tylko raczej przy jeździe po mieście.

Przegub kulowy wahacza, łącznik stabilizatora może padający amor, podjedź na stacje diagnostyczną i sprawdzą całe przednie zawieszenie i powiedzą co jest do wymiany, mnie za wszystko wziął 30 zł (przód,tył i amory)

 

[Gość max-ell]

Najczęściej idą łaczniki stabilizatorów, więc tam szukaj.

Potem tak jak kolega wyżej napisał.

 

[Gość fridek85]

Jeżeli jesteś laikiem a mechanikowi nie ufasz to najpierw jedziesz na stacje kontroli pojazdów czyli diagnostyke prosisz pana o sprawdzenie zawieszenia na kierunkowując go ze coś stuka podczas jazdy a on juz znajdzie co trzeba, i tym samym wystawi diagnoze. Za coś takiego zapłacisz do 30 zł u mnie akurat biorą 20 zł i w momęcie gdy pojedziesz do mechanika powiesz co ma wymienić. Na pytania tego typu że coś stuka jest tysiące propozycji i każdy może coś zaproponować ale dla mnie to bezsens.

 

[Gość zbyszek670]

najpierw jedziesz na stacje kontroli pojazdów czyli diagnostyke

To już napisałem w pierwszym swoim poście

Za coś takiego zapłacisz do 30 zł u mnie akurat biorą 20 zł

Pisałem że to koszt łącznie z amorami

ps. mam nadzieje że nie naciągasz postów do działu sprzedam

 

[Gość fridek85]

wiem co napisałes ale między innymi nawymieniałeś ruzne zeczy a to niby dziewczyna napisała ten temat więc wziołem wszystkow kupe i jak krowie na granicy krok po kroku rospisałem. a co do dział sprzedam to nawet nie kumam o co chodzi pisze tu dla przyjemności. pozdrawiam

 

popraw ortografie bo czytanie tekstu do przyjemnych nie należy.Pzdr./zbyszek670

 

[Gość zbyszek670]

a to niby dziewczyna napisała ten temat

Bo go napisała Monika

temat więc wziołem wszystkow kupe i jak krowie na granicy krok po kroku rospisałem.

No nie wiem co na to powie Monika

 

[Gość Moniq]

a to niby dziewczyna napisała ten temat

Bo go napisała Monika

temat więc wziołem wszystkow kupe i jak krowie na granicy krok po kroku rospisałem.

No nie wiem co na to powie Monika

 

a cóż na to mogę powiedzieć, że jak krowie na granicy to co najwyżej koledze fridek85 mogę gramatykę i ortografię wyłożyć ...

 

dziękuję wszystkim za pomoc, szczególnie Zbyszkowi

pozdrawiam