1.6 55kW 8V C/E16NZ rozrusznik + obroty na ssaniu przy - 20 stopniach

[Gość Astra]

Witam

nadeszła zima wiec nadeszły problemy

 

1 problem to rozrusznik.

gdy jest mróz a autko jest długim postoju rozrusznik kreci dosyc wolno i wydaje dziwne dzwieki. takie jak na tym filmiku(to nie jest moj filmik)

i mój rozrusznik kreci raz wolniej

aku mam nowy

 

i moje pytania.

1 czy warto jest regenerować? robił juz ktoś taki zabieg? (koszta, i jak działa po regeneracji )

2 jakiej firmy rozrusznik jest ok? nie wiem jaki miałem(firma) oryginał bo obudowa jest zniszczona. i ile powinien kosztować nowy

na allegro sa nowe po 150zl. ale pewnie bubel.

3 z jakich innych samochodów da sie dopasować rozrusznik?

 

 

po 2 dzis auto stalo okolo 7godzin na mrozie okolo -20c + super wiatr

auto odpaliło

lecz przez pierwsze 4km obroty na luzie siegalo okolo 2tys obr(na ucho)

jak silnik sie zagrzal powyrzej niebieskiego pola juz bylo ok

czy to normalne ze przy takich mrozach na ssaniu sa takie obroty?

krokowy mam nowy działający. przepustnica jest czysta przynajmniej patrząc od góry.

chyba ze jest opcja ze korkowiec lub przepustnica przymarza albo linka od gazu

 

 

moj pojazd to astra f 1992r c16nz

 

 

i mam jeszcze jedno pytanie.

może dziwne. ale postaram sie po naszemu go opisać

pytanie :

jaki dystans muszę przejechać żeby alternator zregenerował straty po odpaleniu silnika?

znaczy odpalam mobila. wiadomo aku dostaje po dupie i traci jakąś część prądu ile km muszę zrobić żeby altek go doładował?

 

dodano

 

up

najbardziej prosze o odp z rozrusznikiem bo muszę kupić a nie wiem jaka firma. a nie chce wydać na marno kasy.

a może regenerować..

 

[Gość Witczak0]

Z tym rozrusznikiem to raczej normalne. Stare autko, mróz, olej robi się bardzo gęsty a i aku na mrozie słabszy. Moja asterka zimą tak samo wyje. Latem wszystko ok. Co do tych obrotów ja na ssaniu mam troszkę ponad 1000, coś jak na tym filmiku. 2000 to dużo za dużo ale czy tyle jest naprawdę tego nie wiesz. Na słuch to żadne ocenianie.

 

[Gość kaczus5]

co do tych obrotów, skoro mówisz że krokowy działa i przepustnica czysta to sprawdził bym na Twoim miejscu czujnik temperatury.

 

a co do aku to niewiem czy ktoś Ci poda dokładny dystans, bo to od kilku czynników będzie zależało.

 

a rozrusznik w mojej asterce zimą i latem chodził bez zmian, ale kolega co pisał wyżej dokładnie miał rację z tym co Ci pisał

 

[Gość Astra]

z obrotami już wiem.

działo się tak dlatego ze linka od gazu przymarzała w pancerzyku.

po uruchomieniu autka na mrozie było ok. Ale po pierwszym ruszeniu lub wciśnięciu pedału gazu linka porostu nie wracała.

osuszyłem linkę dostała z wd 40. i oleju pod pancerzyk pęknięcia na pancerzyku zakleiłem taśma. i teraz jest ok

I tak czy siak linka pójdzie do wymiany

 

co do rozrusznika. Chyba będzie regeneracja bo wyje coraz głośniej

 

dziękuje za zainteresowanie tematem