foto radar??

[Gość blowal]

jak w niewielkim promieniu od foto radaru jest patrol policji "stojący bez czynnie" to wiadomo że foto radar działa

niby tak, ale nie zawsze ich widać, jak podejrzewałem, że mi pstryknął to się rozejrzałem i nie było żywego ducha, a fota przyszła , no chyba, że po rowach się chowają

 

Wszystko jest uzależnione od tego, czy foto radar zrobił zdjęcie w momencie wyprzedzania bedąc na równi z tirem czy jak już byłeś na swoim pasie.

tak właśnie, jeżeli na fotce jest choćby kawałek innego auta, to podobno takie foty są odrzucane

 

zobaczymy za 3 tygodnie co będzie?? czy przywiozą mi zdjęcie czy nie.

Podobnież teraz nie znieśli przepis dotyczący tego że jeśli wciągu miesiąca nie powiadomią Cię o przekroczeniu prędkości to mandat anulowany jest. Teraz zdjęcia mogą nawet i po roku przysłać i będzie trzeba zapłacić mandat.

z tym jest (chyba teraz, a było na pewno ) tak, że mają/mieli miesiąc czasu na powiadomienie od wykrycia wykroczenia, a wykrycie następowało z chwilą odczytu zdjęcia, a nie jego zrobienia i w ten sposób pstryknęli mi 19.05, walnęli pieczęć, że "odczytano: 22.06", a otrzymałem w ostatnich dniach czerwca :-)

 

Ale straż miejska nie może nas na foto-radar czy zwykły radar łapaćgdyż nie mają uprawnień. pozdro

myślę podobnie jak Torak i maniakopel, a wcześniej też nie było tak łatwo z odmową przyjęcia mandatu z tego powodu, bo jeżeli tak zrobiłeś, to przekazywali całą dokumentację policji, a ona już "egzekwowała należność"

 

nie pokręciłem czegoś?

 

[Gość tomas]

Przy robieniu zdjęcia jest błysk flesza, który trudno nie zauważyć, więc po tym choćby mozna poznać czy skrzynka była pusta czy nie. Ta "prawidłowość" z występującym niedaleko patrolem to trochę śmieszna jest Fotoradar może robić zdjęcia z różnych odległości, zaleznie o dtego jak jest ustawiony i jaki to model. Myślę, że w przybliżeniu mogę podać że są to doległości 7-50m. Jeśli wyprzedzałeś inny samochód i na zdjęciu są oba, to sugeruję się wówczas nie przejmować zdjęciem, bo fotografy nie są wówczas w stanie stwierdzić który samochód przekroczył prędkość ergo nic nie powinno przyjść do domu.

Jeśli chodzi o czas doręczenia, to policja ma 1 miesiąc na doręczenie przesyłki ze zdjęciem liczone od czasu ściągnięcia zdjęcia z fotoradaru na komputer (czyli nie od czasu popełnienia wykroczenia). Policja może wystawić mandat w ciągu miesiąca od tej daty. Jeśli z jakiegoś powodu nie zdążą, to sprawę kierują do sądu. Przedawnienie następuje o ile pamiętam po 5 latach, a w tym czasie nawet nasze sądy zdążą zareagować

 

[Gość Anonymous]

już tydzień miną

 

[Gość Anonymous]

A jak spraw wpłynie do sądu i przegramy to musimy pokryć koszta rozprawy !!

Chyba jakoś tak.

 

[Gość Anonymous]

Sorka, nie przeglądałem dawno przepisów, dlatego moje wiadomości trochę nie na czasie były.

Co do fleszy w fotoradarach to nie wszystkie je mają. Te nowsze nie są w nie wyposażone bo robią zdjęcia na zasadzie noktowizora, gdzie nawet wyraźnie widać kierowce i auto. kumpel niedawno się chwalił takim zdjęciem, nie są one perfekcyjnie zrobione ale da rade ustalić kto kierował autkiem.

 

[Gość Anonymous]

Jeśli chodzi o czas doręczenia, to policja ma 1 miesiąc na doręczenie przesyłki ze zdjęciem liczone od czasu ściągnięcia zdjęcia z fotoradaru na komputer (czyli nie od czasu popełnienia wykroczenia). Policja może wystawić mandat w ciągu miesiąca od tej daty. Jeśli z jakiegoś powodu nie zdążą, to sprawę kierują do sądu.

ale czy na pewno?

 

mi zdjęcie z fotoradaru przyszło dokładnie po 6 miesiącach - też się oburzyłem i próbowałem anulować mandat gdyż też słyszałem że policja ma na to miesiąc ale na zdjęciu była data wykrycia 2stycznia (czyli po ok 6 miesiącach) a ja dostałem chyba tydzień później po tej dacie. Przeszukałem mnóstwo kącików prawniczych w internecie, przewertowałem ustawy i kodeksy i niestety to co myślałem nie potwierdziło się . Prawdą jest to że policja ma czas 1 miesiąca na wystawienie mandatu ale od czasu wykrycia wykroczenia czyli takie zdjęcie może sobie nawet leżeć rok albo i dłużej dopóki policjant zajmujący się tymi zdjęciami nie zarejestruje go i dopiero na ten dzień przypada data wykrycia wykroczenia i od tego dnia policja ma miesiąc - chyba że przepisy się zmieniły

 

 

aaa i pamiętajcie że zawsze można się targować mi zaproponowali mandacik 240zł i 5pkt a ja się utargowałem na 200zł i 5pkt czyli najniższa kwota mandatu z taryfikatora przy tej prędkości jaką miałem

 

[Gość Anonymous]

Te nowe radary nie maja flesha to prawda dzialaja oswietlane swiatlem podczerwonym a czas reakcji fotokomorki jest naprawde szybki i zdumiewajacy. W nocy przy 120km/h na wlocie do radomia mi cykneli fotke i wszystko dokladnie widac na zdjeciu.

 

A zauwazyliscie ze zamalowuja twarz pasazera??

 

[Gość Anonymous]

Graczu ma rację że nawet po roku może sobie policja o nas przypomnieć ale wtedy o mandacie nie ma mowy. Po trzech tygodniach jesli nie dostarcza wezwania do zapłaty automatycznie sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego. Inna sprawa że sąd wyznacza czasem karę niższą niż mandat

 

[Gość Anonymous]

lucjan18, Tak to prawda że zakrywają twarz pasażera.Dla ochrony prywatności.

Przykład jedziesz z kochanka cykną Ci zięcie i potem za np. miesiąc przychodzi Ci do domu mandat żona otwiera i masz 'Babo placek...'!

Można się targować?? Dziwne przecież chyba jest już wystawiony mandat to jak się można targować??

 

[Gość Anonymous]

ja slyszalem ze jak zdjecia nie dostaniesz do 1 miesiaca to jest pozniej nie wazne hehe mowili o tym TVN:)