Klimatyzacja

[holcu]

Witam

 

mam taki problem ze swoim autkiem. Napełniłem klimę, dałem do odbakteriowania i wszystko ładnie chodziło poza tym, że po tygodniu już zdechła - chłodziła ciepłym powietrzem.

 

napełniłem ją ponownie i znów pochodziła tym razem 2 tygodnie a następnie chłodzi a raczej grzeje jakby chciała a nie mogla.

 

swoją przygodę zaczełem od poczytania i sprawdzenia tego co domowym sposobem mogę sprawdzić. Filtr antypylkowy czy kabinowy jak zwał tak zwał. Okazał się biały, czysty, miał troszkę liści w sobie ale wytrzepałem i włączyłem klimę i .....

 

po 2-3 minutowej pracy 2 rurki od klimy jedna idzie od tego zbiorniczka co się go napełnia freonem a druga idzie od chyba spręzarki albo od chłodnicy nie dotarłem dokłądnie bo mam tak zabudowane autko, ze musiałbym przewalić połowe plastików, ale podejrzewam że spręzarka. No wiec obydwie rurki prowadzą do kabiny i co się okazało, że po 2-3 minutach jedna rurka jest cała oszroniona (śnieg) - ta od spręzarki a druga rurka od zbiornika z freonem jest ciepła mniej więcej taka jak temperatura otoczenia.

 

obydwie rurki wchodzą do kabiny więc czemu skoro jedna jest oszroniona druga powietrze takie normalne w kabinie jest ciepłe powietrze w ogóle nie schłodzone ?

 

nie sprawdzałem jak to jest zaraz po napełnieniu, ale zaraz świeżo po napełnieniu klima chłodzi bardzo sprawnie do temperatury 14 stopni celsjusza.

 

Czy macie jakiś pomysł co to może być ?

 

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi i rady

 

[Gość zibi]

holcu,opcja "szukaj" i wpisz problemy z klimą,hi hi

 

[holcu]

Widziałem ten post załączania klimy w astrze, ale ona u mnie się załącza ale nie chłodzi

 

[Gość gmurawsk]

holcu, te dwie co wchodzą do kabiny to są rurki od chłodnicy (Parownik). Różnica jest na rurkach ze względu na to że zimno zostaje ci w autku. Masz tu rysunek poglądowy klimy samochodowej http://www.alpo.ig.pl/klima/k_01.html

 

[holcu]

Kumam kumam fajny rysunek sporo wyjaśnił mi, ale teraz pytanie skoro rurka jest cała oszroniona to czemu nie chce chłodzić ?

 

[Gość gmurawsk]

Możesz mieć uszkodzony parownik i gaz idzie w kosmos. Jedynie podjechać naprawdę do przyzwoitego fachowca od klimy. Tak się spytam czy ci fioletem sprawdzali klimę po nabiciu?

 

[holcu]

włączyli pod jakieś ciśnienie najpierw na 10 minut i nic nie ubyło, pózniej na 20 minut i też nie ubyło nic bo juz w miesiacu czerwcu 2 razy nabijałem

 

[Gość gmurawsk]

W krótkim czasie będzie ci trzymało. Teraz do gazu dodaje się barwnik który świeci pod światłem ultrafioletowym. Po 10 minutach pracy klimy odrazu widać najmniejszy wyciek.

 

[Gość Anonymous]

Ja ostatnio miałem taki problem - pojechalem na dobicie klimy bo nie chlodzila, dobili, gosc sprawdza temperature - lipa dalej nie chlodzi w kabinie, patrzy na rurke jakas tam dolotowa od kabiny, mowi ze zimna i ze do auta wchodzi zimne. Stwierdzil, ze gdzies jest niedomkniety wlot cieplego powietrza ktory miesza sie z zimnym i ze musialby rozkrecac deske rozdzielcza a tego sie nie podejmie. Wiec rozkrecilem sam i faktycznie - mialem pekniety jeden uchwyt ciegna ktory odpowiada za zamykanie cieplego powietrza. Przykleilem go i chlodzi swietnie.

 

Moze akurat u ciebie jest cos podobnego. Ale ja po dobiciu klimy nie mialem zadnej poprawy.

 

[Gość gmurawsk]

[Przemo], masz racje to może być przyczyna ale kolega holcu, ma problem jeszcze z "ucieczką" gazu.