Gość zeusmobil Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 witam wszystkich. mam pytanko jak domowym sposobem sprawdzic swiece zarowe. bo ktoras padla, a nie chce zmieniac wszystkich bo dostalem w spadku zapasowe 2 szt.prosze o porade. [ Dodano: Sob Lip 07, 2007 18:34 ] sorki dla administratora dwa razy sie mi nacisnelo proszejeden temat skasowac Juz skasowalem i poprawilem troche posta // mod   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzECHO Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Najłatwiej jest wykręcic taka świece, obudowe zetknac z masą akumulatora, a kablem z plusa dotknac do miejsca gdzie jest sruba. Jak sie czubek po chwili zrobi czerwony to znaczy ze grzeje   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Tak na zdrową logike to chyba musisz wziąć kontrolke i wpier zobaczyć czy dopływa prąd następnie zobaczy czy wogóle są cipłe jak nagrzejeśz bo jesli nie to oznacza że padło urządzenie które nagrzewa świece   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zeusmobil Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 dzieki kumam o co chodzi.a bez wykrecania sie jakos da.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 Oczywiście, że się da. Rozłącz kabelki od świec weź kawałek przewodu jeden koniec podłącz do + akumulatora, a drugim końcem po kolei dotykaj do świec w miejscu gdzie wcześniej były kabelki. Przy dotknięciu do dobrej świecy na łączeniu kabelka ze świecą wyraźnie zaiskrzy. Przy spalonej tego nie będzie.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 można zmierzy opornoś. nie powinna by większa niż bodajże 4 Ohmy   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zeusmobil Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 ok. dzieki o to mi chodzilo   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 to ja jeszcze dodam że najwierniejsze jest sprawdzenie świec: kolejno - miernikiem, wykręcenie i po podłaczeniu sprawdzenie czy świecą, na przewód tak jak opisał koleg pwisnia23 a dlaczego? dlatego że świece nieprzepalone mogą gorzej grzać i tym 3 sposobem tego nie sprawdzisz najlepiej zmierzyć ich oporność miernikiem a jeśli taniego nie masz to wykręcasz każdą świecę i podłączasz ją do akumulatora wszystkie muszą się świecić w miarę równo - czasem się zdarza że świeca świeci gorzej niż pozostałe i wtedy trzeba ją wymienić (jak będziesz sprawdzał miernikiem to będzie miała inną oporność od pozostałych) - przewodem się tego nie sprawdzi :-) dlatego najbardziej wiarygodne jest sprawdzenie miernikiem albo na oko jak świecą   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 można zmierzy opornoś. nie powinna by większa niż bodajże 4 Ohmy Świece BERU mają oporność rzędu 0.8 - 0.9 Ohma. Pozdr   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Sprawdzenie świec żarowych prosta sprawa. Bez wykręcania podłączasz zasilanie grubym przewodem bezpośrednio do świec, przez amperomierz. Uwaga wskazanie będzie w granicy ok 50 A dla kompletu świec, możesz tez je rozpiąć i testować pojedynczo. Drugi , bardziej miarodajny sposob to wykręcenie swiec i sprawdzanie po jednej, końcówki świec po zasileniu powinny rozgrzać sie do bardzo wysokiej temperatury, nie dotknij bo sie poparzysz. Praktycznie powinny swiecic , pobor pradu dla jednej swiecy to ok 10-12 A. Dobrze jest tez sprawdzić instalacje zasilająca owe świece. Tak to juz jest ze jak bedzie jakies "niedociagniecie" w sprawnosci instalacji to beda efekty taki jak spalonej świecy. Najczesciej problemy stwarzaja "kostki" ktore najnormalniej pod wplywem dosc duzego pradu sie topia. Świece znajduja sie zazwyczaj w okolicy wtryskow, sa polaczone jednym przewodem badz tasma, na poczatek sprawdzcie czy po przekreceniu kluczyka na swiecach pojawia sie napiecie. Jesli nie to szukajcie w instalacji (bezpiecznik, przekaznik, uklad czasowy) Jesli na swiecach jest zasilanie to je odkreccie i sprwdzcie, nie wiem jak jest w tym silniku, ale spotkalem sie z sytuacja ze aby wykrecic pierwsza swiece trzeba demontowac pompe dla wiekszego komfortu. Przed wykreceniem przedmuchajcie gniazda i okolice powietrzem, zeby sie pozniej nic do srodka nie dostalo, podczas przykrecanai pamietajcie ze jest to silnik wysokoprzezny, moment dokrecania swiec plasuje sie w okolicy 15Nm. [ Dodano: Pon Lip 09, 2007 14:54 ] Acha jeszcze jedna sprawa czasami świece żarowe są łączone w szereg jak na w BMW. Nie wiem jak jest w Zafirze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.