Problem z dostaniem się do śruby mocującej bęben

[Gość asterix27]

Dzisiaj zaglądnąłem jeszcze raz do tego lewego tylnego koła. Tłoczki ruszają się bez problemu, wszystko jeszcze dokładniej wyczyściłem + WD40 + nasmarowałem. Bęben schodził ciężko. Podkręciłem więc samoregulator w ten sposób aby szczęki poszły trochę do wewnątrz. Bęben wszedł elegancko, bez żadnych oporów, zupełnie luźno. Już nic nie szura jak kręcę kołem, zupełna cisza. W chwili obecnej jednak hamulec ręczny na to koło łapie dość wysoko. Po jakim mniej więcej czasie (liczbie km) samoregulator powinien powrócić do pozycji pierwotnej tak aby ten ręczny łapał jak poprzednio ?

 

[Gość xflash]

Po jakim mniej więcej czasie (liczbie km) samoregulator powinien powrócić do pozycji pierwotnej tak aby ten ręczny łapał jak poprzednio ?

u mnie wystarczyło wcisnąć kilkanaście razy pedał hamulca do oporu i się ustawił, więc dzisiaj powinieneś mieć już ustawiony.

 

[Gość asterix27]

Dzięki wszystkim za pomoc.

 

Podsumowanie tematu i rozwiązanie:

 

Objawy: szuranie tylnych hamulców w zimie po dłuższym postoju, podczas pierwszych kilku km jazdy.

 

Rozwiązanie: rozebranie i przeczyszczenie tylnych hamulców, podkręcenie na samoregulatorze

 

Wynik: brak szurania nawet po długim postoju