Gość Anonymous Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 Witam, Mam problemik zmoją Astrą 1,7 DTI 2001. Od jakichś 2tyś km podczas jazdy słyszę wyraźny gwizd albo świst, dochodzący z przodu samochodu. Wydaje mi się, że z okolicy alternatora. Pojawia się przy zwiększaniu obrotów, ale tylko podczas jazdy - na postoju nawet przy 5000 obrotów nienormalnych odźwięków brak. Jak przestaję zwiększać obroty i utrzymuje je na jednym poziomie, to niezależnie czy jest to 2tyś, czy 4tyś dzwięk znika i wszystko jest ok. Dodam, że tego dokładnie samego dnia kiedy dźwięk się pojawił po raz pierwszy (jakiś miesiąc temu) padł mi alternator. Od razu go wymieniłem na nowy a mechanik stwierdził, że wszystko jest ok. Bardzo proszę o pomoc, zwłaszcza, że jazda z czymś co brzmi jak gniazdo szerszeni pod maską zaczyna być denerwująca... Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 witam, to jest wina paska klinowego ....ja mam to samo... wymienialem pasek klinowy kupilem troszke inny i mam swist ..... juz mnie to do szalu doprowadza i musze kupic ogrinalny pasek bo nie wytrzymam hehehe... nie masz sie czego bac...moze byc zly naciag paska bo umnie czasami sie slizga i popiskuje tez....ale slyszalem ze jak pasek jest nowy to musi sie ulozyc i czasami tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.