1.3 cdti silnik pracuje zapłon wyłączony, kupa dymu

[Gość mini]

witam, kupiłem tydzień temu combo 1.3 cdti, dzisiaj rano zaczęła mrygać kontrolka świec żarowych po kilku kilometrach silnik wszedł na bardzo wysokie obroty, zadymiło się wewnątrz i na zewnątrz, wyłączyłem zapłon ale silnik nadal pracował wyskoczyłem z auta i czekałem co się stanie pracował na maksa ze dwie minuty i padł, co się stało? teraz kręci ale nie odpala, świeci się kontrolka silnika. pomocy

 

[Gość Brynio]

wg Twojego opisu miałeś do czynienia z takim czymś jak tutaj.

 

http://autofoto.pl/blogs/blog_silnika/archive/2009/05/25/choroba-szalonych-diesli.aspx

 

jednak z racji tego, że wszystkie diesle z jakimi się spotkałem były bez turbo są to tylko moje przypuszczenia

Swoją drogą strasznie musisz nie lubić swojego opelka skoro jego "krzywda" tak Cię cieszy -

" "

 

[Gość marmi]

No niestety to były typowe objawy zassania przez silnik do komór spalinowych oleju silnikowego....

teraz prawdopodbnie silnik nadaje się do kapitalki lub na złom...

 

[Gość babba]

No niestety to były typowe objawy zassania przez silnik do komór spalinowych oleju silnikowego....

teraz prawdopodbnie silnik nadaje się do kapitalki lub na złom...

zgadzam się. a spowdowane byłoto na 99% zbyt wysokim poziomem oleju silnikowego rozrzedzonego paliwem. mrugająca kontrolka świec wymusza na kierowcy wypalenie dpf-a ajak tego nie zrobimy prawidłowo to efektem jest miedzy innymi rosnący poziom oleju który miesza się z paliwem.. za duzo oleju - poszedł syf turbo padło i zassało olej niestety.

 

współczuję...