elektrozawory raz jeszcze

[Gość tutoslaw]

Witam,

 

Znalazłem na forum vectry fotostory pod tytułem "czyszczenie elektrozaworów". Postanowiłem wyczyścić swoje zaworki, bo dalej męczę się z checkiem i błędami P0400 i P1125. Były tam zdjęcia rozebranego zaworu. Moje pytanie. Czy rzeczywiście w każdym elektrozaworku po zdjęciu górnej pokrywy powinny wypaśc dwie sprężynki - mała i jeszcze mniejsza? Pytam bo tak wynika ze zdjęć. Natomiast ja otworzyłem wszystkie trzy moje i w każdym była tylko 1, ta mniejsza sprężyna pod membramą.

Chciałbym jeszcze potwierdzić, czy w momencie gdy zawór dostaje 12V to powinień przepuszczać podciśnienie na wyjście, a nie odwrotnie, czy tak?

 

pozdrawiam

 

[Gość tutoslaw]

Nie chcę być nudny, ale właśnie zmierzyłem rezystancję wszystkich 3 zaworków i dwa mają 6,1ohm, a trzeci ma 6,2ohm. Czyli moim zdaniem jeszcze ok.

Jeden zaworek terkota przez chwilę jak zatkam OUT i ciągnę przez VAC. Jak dmucham od dołu to idzie z oporem i tak jakby buczy. Wydaje mi się, że on jest sprawny. Natomiast pozostałe dwa nie terkoczą przy ciągnięciu przez VAC, a przy dmuchaniu od dołu idzie leciutko. Czy to oznacza, że są uszkodzenie? wyczyściłem wszystkie elegancko.

Wiem, że temat już był wałkowany, ale ten cenny wątek, który jest w poradnikach jest już niestety zamknięty, a potrzebuję porady i potwierdzenia zanim kupię nowe zaworki.

 

[Gość maruder11]

Ją sprawdzalem elektrozawory podlczajac każdy w zamian za ten przy turbinie. Następnie Odpalalem silnik i odlaczalem wtyczke od zaworu turbiny Obserwując ciegno od turbiny po odłączenie wtyczki ciegno powinno wrócic a po ponownym podłączeniu wtyczki zaworu powinno być ponownie zassane. Jeśli tak się dzieje to wg mnie zawory są ok.

Ją mając ten sam błąd zakupilem już nowa pompę vacum która jest na pewno lepszą ale błąd dalej jest. Jutro jadę po vacuometr i zobaczymy czy ciśnienie w układzie jest prawidłowe.

Mam nadzieję że kiedyś to naprawie....

 

[Gość maruder11]

No i masakra....

Podciśnienie na wyjściu nowej pompy prawie -1,0 bara - czyli super.

Na króćcu przy zaworze egr -0,8 bara

Ogólnie w układzie przy pompie na luzie ciśnienie -0,7 bara.

I co dalej?

Elektroaworki sprawne,

przewody szczelne,

pneumatyczny silownik turbiny ok,

pneumatyczny silownik klap wirowych ok,

egr po podlaczeniu na cisnienie idace do elektrozaworu od egr zasysa sie odrazu i po zgaszeniu nawet tak zostaje - czyli tez szczelny.

Już nie mam pomysłów co jeszcze mogę zrobic?

Chyba tylko sprzedać auto...

 

[Gość karpiu]

maruder11 a jaka byla cena tej uslugi przez vacuometr??? Ja ostatnio tez u siebie sciagalem pompe vaum i po zalozeniu nie mialem chamulcow szukalem przyczyny i doszedlem do wniosku ,ze odwrotnie zalozylem ten bebenek co wyglada jak filtr paliwa od malucha . Bo pompa zasysa a nie wypuszcza powietrze , Teraz wszystko chodzi ok.

 

[Gość maruder11]

Sam kupiłem używaną pompę vacuu od vectry C. Poza tym gdybym odwrotnie założył (choć nie wiem czy cokolwiek da się odwrotnie założyć- chyba że ją rozbierałeś)to by nie było podciśnienia a jest i to dobre.

Za pompę dałem 200zł - z anglika na części.

 

Ktoś ma jakieś sugestie co jeszcze zrobić?

Jakie oznaki dawałby uszkodzony czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym?

Może to on jest uszkodzony?

 

Błędy z kompa po wymianie pompy to p1220 i p0400...

 

[Gość tutoslaw]

Ja przełożyłem sobie wszystkie 3 zaworki od astry, która nie ma błędów...i u mnie nic się nie zmieniło. Check dalej się świeci w tych samych okolicznościach. Za to w tej drugiej na moich zaworkach zaczął się sporadycznie zaświecać..lol. Wniosek z tego taki, że zawory nie są przyczyną mojego problemu, ale jednak coś z nimi nie tak...

Zrobię jeszcze próbę tak jak kolega Maruder proponuje, ale teraz obstawiam ten czujnik na kolektorze, lub źle ustawiony wtrysk. Czujnik będę przekładał z drugiej astry, żeby sprawdzić, ale niestety muszę czekać aż będzie okazja dobrać się do niej...

Czy ktoś mógłby powiedzieć jak się go demontuje? jeden torx i wyciągnąć? Jak czyściłem kolektor to go nie wyjmowałem, bo nie bardo wiedziałem jak..

 

a i jeszcze jedno..czy też tak macie, ze po odpaleniu silnika na biegu jałowym, na EGR jest podciśnienie, a po około minucie, chyba niecałej, znika / diametralnie maleje?

Tak jest i u mnie i u ojca, więc przypuszczam, ze to norma?

 

Jak jest z wtryskiem? Jeśli jest źle ustawiony to znaczy to, po prostu źle założoną pompę, nieprecyzyjnie zablokowany wał? Czy raczej źle ustawioną w serwisie? Wieczorem wkleję ten wydruk, który dostałem.

 

[Gość maruder11]

Tak, jeden torx i wychodzi nic nie trzeba rozbierać - wystarczy tylko odkręcić tą listwe z kablami (2 torxy).

Przeczyściłem go dziś i dalej lipa.

Mam nadzieję że to nic z kątem wtrysku choć przynajmniej skończyły by się problemy.

Daj znać czy coś Ci się udało zdziałać, mi po raz kolejny nic.

 

[hadzii123]

a i jeszcze jedno..czy też tak macie, ze po odpaleniu silnika na biegu jałowym, na EGR jest podciśnienie, a po około minucie, chyba niecałej, znika / diametralnie maleje?

To znaczy że podłączałeś sam zawór egr a reszta była odłączona, czy wpiąłeś się przy egr.

 

[Gość tutoslaw]

Robiłem tak, że wysunąłem końcówkę wężyka z zaworu EGR i podłączyłem ją do vakuometru. Reszta całego układu podcisnienia była podłączona tak jak powinna, czyli, że tak powiem "gotowa do jazdy". W tym momencie odpalilem silnik. Pojawia się podcisnienie ok -1, -0,9 bara, po czym znika. Wydaje mi się to dziwne, bo myslalem, ze na wolnych obrotach cały czas grzybek EGRa ma byc podniesiony zeby dopuszczal spaliny..

Nie jest tak, że całkiem znika, ale spada do ok. -0,1 bara.