Gość pawelbeton Opublikowano 4 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Witam. od dluzszego czasu moja auto ma dzwiek jak diesel (strasznie slychac klekotanie zaworow). chcialbym sie dowiedziec jak sie sprawdza czy dany popychacz jest sprawny cyz popsuty? czy w razie popsutego poychacza jego wymiana w 100% pomoze czy gdy popychacz jets nie sprawny to w glowicy zostaja jakies lsady tego? da sie to jakos sprawdzic??   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość STRUS_TM Opublikowano 4 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Cześć! Po wyciągnięciu popychacza z gniazda sprawdź: -czy powierzchnie boczne nie mają rys -czy powierzchnie współpracujące (górna powierzchnia i trzpień pod spodem) nie są wytarte i wybite -spróbuj wcisnąć trzpień pod spodem (jeśli popychacz jest uszkodzony-będzie "miękki") Może ktoś dorzuci coś jeszcze.... PS. A kolega z daleka?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baki Opublikowano 4 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Witam. Parametry głowicy i elementów składowych: 1- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8511b3a3e17a0ed8.html 2- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ae243a67c8f55bb.html 3- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3d1e52cdbfedd89.html Jak wymienić popychacze : - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e89e4fee78da3f8.html Pozdr   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ILKU Opublikowano 4 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Sprawdź ciśnienie oleju. Może być za małe i kompensatory się nie napełniają.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Ponieważ od pewnego czasu jeden z popychaczy złośliwie coraz rzadziej milknie, chciałem zapytać czy ma sens wyjęcie ich i czyszczenie ? Czy tylko całkowita wymiana na nowe ?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość STRUS_TM Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Cześć! Tylko wymiana. Ja kiedyś wymieniłem 4 szt i teraz ,po kilku latach chyba zbiorę się i wymienię komplet. Tylko brak weny....   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jutro w ramach treningu zrzucę wałki i sprawdzę który tak mi ciśnienie podnosi A jeszcze pytanie : w opisie wyjęcia popychaczy jest jakiś przyrząd, czy jest on niezbędny do wyjęcia ?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość STRUS_TM Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Cześć! Powinny wystarczyć pazurki.... Gratuluję samozaparcia!   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Pazurki zjadłem czekając na odpowiedź i musiałem posłużyć się dwoma wkrętakami. Po raz kolejny stwierdziłem że nie ma co słuchać znajomych "mechaników" tylko stosować sie do Waszych podpowiedzi. Wyjąłem popychacze, popatrzyłem i wsadziłem z powrotem. Teraz muszę poczekać na nowy przypływ weny aby wymienić je na nowe Więc jeszcze jedno pytanie : napełniać je olejem przed montażem czy olej sam do nich wpłynie ?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość STRUS_TM Opublikowano 15 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2012 Cześć! Tylko "zmocz" nowe (olejem). Olej,jak dostanie ciśnienie-sam dojdzie. Dla przypomnienia:przy zakładaniu wałków-panewki dokręcamy po "trochę",coby nie pękły. Po złożeniu zakręć krótko parę razy,żeby ciśnienie doszło do wałków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.