problemy ze wspomaganiem

[Gość nokias]

napisz na pw

Szukasz zarobku :-) :-) :-)

Na forum pomaga się na forum a nie prywatnie.

Wszędzie piszesz że pomożesz na PW. taki facet powinien zniknąć z forum.

Przepraszam bardzo PANOWIE ale mając na myśli na pisz na pw chciałem podać koledze link do konkurencyjnego forum gdzie jest opisany problem zimnych lutów na przykladzie innego samochodu .Więc wypraszam sobie tutaj oskarżenia o lewych zarobkach na PW

 

[Gość andrzej_m55]

Więc wypraszam sobie tutaj oskarżenia o lewych zarobkach na PW

Bez komentarza................................

 

[Gość markopel]

Witam, mam również problem ze wspomaganiem. Otóż któregoś feralnego dnia zjeżdżając po łuku z asfaltu na wewnętrzną drogę osiedlową z wysokimi krawężnikami poleciałem na wprost - lód:( no i gitara... serial problemów się zaczął. Felga do wymiany, wahacz wygięty, łącznik stab. pęknięty, drążek kier. wygięty. Na drugi dzień wszystko zakupione i wymienione, zbieżność ustawiona. Koszt całkowity z wielkimi rabatami i swoją robocizną oprócz zbieżności 320zł. Wszystko było dobrze dopóty dopóki płynu wspomagania nie zgubiłem, z początku podejrzewałem nieszczelną osłonę przy maglu więc założyłem nową opaskę (skręcaną). Dolałem płynu i wspomaganie wróciło, niestety długo się nim nie nacieszyłem ponieważ wczoraj 2 setki musiałem uzupełnić (przerywało)w dniu dzisiejszym znajomy mechanik oświecił mnie iż w żadnym wypadku (w sprawnym maglu) w osłonach drążków nie powinien znajdować się płyn wspomagania. Teraz już jestem pewien że od strzału w krawężnik w d..e dostała też maglownica którą jutro planuję wymienić i apropo wymiany prosiłbym kogoś kto to już przerabiał ten temat o wykaz narzędzi potrzebnych do sprawnego przeprowadzenia akcji (klucze)

 

[Gość Darek 77]

Koledzy mam jeszcze jedno ptanko: mianowicie to wspomaganie mi sie na razie nie wylancza ,ale powiedzcie z doświadczenia czy może wspomaganie słabiej działać,czy tylko działa lub w cale bo już sam nie wiem czy jest coś ciężej czy po prostu mi coś na tym punkcie odbija.Dzisiaj jechałem wectrą z 96 i tam kierownica chodzila elegancko,tylko ,że ona ma chyba hdrauliczną pompe wsp. Ciśnienie w oponach ok.A jeszcze jedno kiedyś pisałem o kontrolce od poduszek bo odłączyłem sobie wtyczke pod siedzeniem i mi wybiło(błąd skasowałem 30 zł) i dziś zaś mi sie zaświeciła... Czy wziąśc te dwie wtyczki rozciąć pod siedzeniami i je polutować,żeby był spokuj??? dzieki za odpowiedzi pozdrawiam.

 

[Gość markopel]

Kolego mi też chodzi ciężko wspomaganie, legnij się pod aśke i sprawdź czy masz płyn wspomagania w osłonach drążków ( najprościej jest ściskać ręką osłonę i nasłuchiwać czy chlipie bądź chlupie lub siurpi jak kto nazywa, a najpewniej ściągnąć, aha i jeszczejedno jak sprawdzasz poziom płynu? na odpalonym czy zgaszonym silniku? to istotne. Co do drugiego zapytania to lut będzie pewnym rozwiązaniem, tylko pamiętaj żebyś tylko samego siebie wyzywał od baranów jak ci przyjdzie na prędce gdzieś w terenie fotel wyjmować

usunąłem zbędny cytat/daro

 

[Gość Darek 77]

Do MARKOPEL jutro (w sobote )idę do kanału i zcisne te przewody jak znajde oczywiście. Ale teraz napisz mi czy w nich ma być olej czy nie ( ma siorpać czy nie )? A olej sprawdzam raczej na zimnym np. po pracy Dzisiaj jezdziłem i sam już nie wiem czy tak ma być bo w pracy jestem kierowcą mam nówkę auto potem wsiadam do mojej i coś mi sie ciężko wydaje Ale po tym jak mi sie wyłączyło to wspomaganie to od tego czasu sie tą kierownicą interesuje tak na to nie zwracałem uwagi(najlepiej jak bym wsiadł do innej asterki) A co do kabli jutro je lutuje mam dość płacenia ,a siedzenia raczej nie wyjme. Koledzy teraz tak czytam o tym płynie to sobie przypomnałem, że jak kupilem auto rok temu to ktoś mi dał jakiś olej do wspomagania mowiąc żebym sobie dolał.I ja glupi dolalem ,pisało płyn do wspomagania ...Dolałem go może kieliszek nie wiecej.Moglem coś spieprzyć.?Po niedzieli jade chyba wymienić płyn na nowy.(jaki trzeba kupić prawidlowy???)

 

[Gość markopel]

W osłonach (harmonijkach) nie powinno być ani krzty płynu!!! jeżeli jest to maglownica do wymiany a wspomaganie będzie ci chodziło coraz ciężej, inną przyczyną ciężkiego chodzenia wspomagania jest wykrzywiona listwa maglownicy(np. po kolizji lub pierdyknięciu w krawężnik, jak to u mnie zresztą było) wtedy wspomaganie raz że chodzi ciężko a dwa na prostej wozi cie jak po koleinach i wkurza najczęściej to że w czasie prostowania autka po zakręcie kierownica nie wraca sama w położenie do jazdy na wprost- takie były objawy u mnie. Aktualnie jestem po demontażu magla (4h + 5 ) i przed montażem innego sprawnego (niestety używanego bo na nowy nie stać) jeden jutro gostkowi oddaję bo już na oko okazał się gorzej pi....ęty od mojego, dałem za niego 200pelenów. Jutro z samego rana szukam po szrotkach w okolicy i prostych i suchych a nie samych suchych . Tak więc kolego sprawdź harmonie i będziesz pewien (najlepiej zdemontuj jedną i zaopatrz się w obejmę skręcaną bo pewnie masz jeszcze zgniotki fabryczne). Co do płynu to ja kupiłem zielony (litr-45zł) nie pamiętam nazwy ale jest rzadki i tyle co wyczytałem ze sprzedawcą jest przeznaczony do układów wspomagania el-hyd. opla

 

usunąłem zbędny cytat/daro

 

[Gość Darek 77]

No dzięki ide sprawdzić te harmonie.Ale u mnie narazie nie jest tak żle żebym miał uczucie ,że jade po torach ,.Kierownica odbija normalnie raczej.Tylko na parkingu jakoś gorzej chodzi.Co do oleju do wpom. to jak mam sprawdzac na cieplym czy zimnym bo coś tam mi pisałeś? U mnie jest zbiornik z dużą szyjką i jest sitko na którym jest 5 cm miarki na której na samym dole jest zaznaczone zakropkowane pole jakiś 1 cm (chyba to jest miejsce w którym powinien sie olej znajdować)? Błem u mechanika ,który od razu do mnie pompa! Tak ,że musze najpierw posprawdzać pierdoły bo kasy zero.Wymienie pierwsze olej i zobaczymy. Pozdrawiam ,i życze lekkości na kólku http://forum.opel24.com/public/style_emoticons/default/smile.gif sorki myślałem ,że to słowo nie jest takie brzydkie ...

 

[Gość markopel]

No dzięki ide sprawdzić te harmonie.Ale u mnie narazie nie jest tak żle żebym miał uczucie ,że jade po torach ,.Kierownica odbija normalnie raczej.Tylko na parkingu jakoś gorzej chodzi.Co do oleju do wpom. to jak mam sprawdzac na cieplym czy zimnym bo coś tam mi pisałeś? U mnie jest zbiornik z dużą szyjką i jest sitko na którym jest 5 cm miarki na której na samym dole jest zaznaczone zakropkowane pole jakiś 1 cm (chyba to jest miejsce w którym powinien sie olej znajdować)? Błem u mechanika ,który od razu do mnie pompa! Tak ,że musze najpierw posprawdzać ***nie bluźnij!***ły bo kasy zero.Wymienie pierwsze olej i zobaczymy. Pozdrawiam ,i życze lekkości na kólku sorki myślałem ,że to słowo nie jest takie brzydkie ...

Ciężkie kierowanie może być spowodowane również zatartymi łożyskami oporowymi w poduszkach mcPhersona, ale to wtedy byś słyszał jakieś piski, trzaski... Możliwe że siada wydajność pompy, możliwe że pompa ma np. dwa biegi np. jeden wolny-załączany gdy nie ma reakcji kierownicy, a drugi szybki-kiedy kręcisz kierolką, ale to są moje przypuszczenia nie zagłębiałem się w pompach tego typu. Co do sprawdzania poziomu to nie chodzi tu o ciepły czy zimny silnik. Powinno się sprawdzać przy ruchu pompy czyli przy odpalonym autku. Ja wczoraj od rana jeździłem z kuzynem za dobrym maglem, znalazłem wkońcu za 300pelenów z zafiry 2000r po dachu , prosta i sucha, model TRW(ja miałem Delphi)na mocowania pasuje i wszystko fajnie ale chcąc zaoszczędzić na ustawianiu zbieżności podczas wymiany odkręciłem swoje drążki tylko od magla a po założeniu TRW i przykręceniu drążków przyszła kolej na osłony i tu problem bo osłony od delphi są za wąskie i nie założy ich za chiny ludowe. dobrze że te przy zakupionym TRW były całe no i zbieżności nie ominę niestety podjedź do kogoś niech ci sprawdzi pompę, jeżeli okaże się do wymiany to daj znać podam ci namiary na gości od części może będą coś mieli tanio. Ja póki co cieszę się dziś dobrym kręconkiem Pozdrawiam