Skocz do zawartości

Masakryczne spalanie ok 14l w mieście, co jest grane?


Gość wielkiel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wielkiel

Cześć. :wink:

Poczytałem o spalaniu i w końcu i tak się nie dowiedziałem dlaczego. Moja corsa to standardowe 1.4 benzyna 60 km z 98 roku, 3d. Dystanse jakie przeważnie jeżdżę to 3 km do dziewczyny, i z powrotem znowu 3 km, samemu, pustym autem. Obroty po tym dystansie spadają z 1100, na trochę ponad 900. Auto niedawno kupiłem. Przy przyspieszaniu rzadko kiedy przekraczam 3 tys obrotów. Opony 13' 175/70. Wątpliwy mechanik powiedział mi ze spalanie ok 14 litrów zdarza się przy takich dystansach, czy to możliwe ? Spalanie dokładnie sprawdziłem gdyż jeździłem aż silnik zaczął przerywać, zalałem równe 2 litry paliwa z karnista w bagażniku, i znowu jeździłem do pierwszego przerwania silnika. Przejechałem niecałe 15 km. A na trasie/miasto spalił mi ok 9,5-10l/100km.

 

Dodam ze nić jeszcze nie robiłem przy aucie od zakupu, czasem piszczą mi trochę hamulce z tyłu i czuć jak pchałem auto ze idzie trochę za ciężko, jakby trochę hamowało. Zbiera mi się lekkie masło pod korkiem(słyszałem ze to normalne zimą na takich dystansach), w zbiorniku płynu oleju nie ma, oleju nie ubywa, nie kopci.

Proszę o informacje co by to mogło być ? a może to normalne( w co szczerze wątpię) ? Ile wam palą te silniki?

Słyszałem ze może to być sonda lambda, termostat, wtryski, filtry, tylne hamulce, nie wymieniony olej, świece, kable czy to coś z tego, a może wszytko ?

 

Jestem świeżym kierowcą i nie mam za bardzo kasy na wielkie inwestycje w auto, wiec chciałbym kupić jak najmniej części, wiec proszę o najbardziej prawdopodobne przyczyny, bo to od nich zacznę.

 

Proszę o pomoc. z góry dzięki :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie dokładnie sprawdziłem gdyż jeździłem aż silnik zaczął przerywać, zalałem równe 2 litry paliwa z karnista w bagażniku, i znowu jeździłem do pierwszego przerwania silnika

 

"Podziwiam" Ciebie za pomysł z pomiarem spalania. Bardziej niedokładnego bym nie wymyślił, a przy okazji (a piszesz że nie chciałbyś narazie za dużo wydać w remont auta) zarzynasz pompę paliwa.

 

Zatankuj do pełna przejedź 100 km lub więcej , zatankuj znów i wtedy policz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wielkiel

Nie mam na razie środków żeby zatankować do pełna bak, gdyż nie pracuje i z kasa ciężko. średnio tankuje po 30zł. To była jednorazowa próba, wydaje sie ze wynik jest dość dokładny, a zanim moimi dystansami zrobię 100km to trochę minie.

Proszę o jakaś chociaż teoretyczną pomoc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje sie ze wynik jest dość dokładny

Żle Ci się wydaje. Jest bardzo niedokładny i można się pomylić o kilka litrów na 100km.

 

Napiszę jeszcze swoje doświadczenia.

Jak miałem astrę F 1.6 16V to zimą (a np. zeszła była dość mroźna) to na odcinkach 2-3 km do pracy spalała ok 13-14 litrów. W tym czasie w takich temp. silnik się nie nagrzeje co wiąże się z wysokim spalaniem. Latem schodziła do ok 9-10 litrów.

 

A jeżeli już Twoja spala za dużo to przyczyny mogą być takie jakie podałeś, ale nikt nie będzie zgadywał co jest u Ciebie. Niestety ale czasami trzeba szukać metodą prób i błędów, a czasami okazuje się że te silniki tak mają. Twój jest słaby, a słaby wcale nie oznacza że mało będzie palił. Za słaby silnik na całą masę trzeba trochę popędzić aby jakoś auto się odpychało a to już wiąże się ze spalaniem.

Mam Pega 206 a silnikiem 1.1 60KM i wiem żeby to jakoś jeździło trzeba deptać a wtedy spala tyle jak by miała silnik 2.0 :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Corsunia

Cześć.

Mam ten sam motor tzn x14sz i u mnie spalanie zimą było sądzę około 8l przy dużych mrozach.

Natomiast spalanie jakie mi teraz wyszło to 6 l/100km.

Ja mam już że jak odpalam auto to zawsze zagrzewam 8-10km choć mam do pracy 2km.

Mam spokój z masłem pod korkiem bo wytwarza się ono gdy masz wodę w oleju i na krótkich odcinkach nie zdąży Ci ona odparować.

Ja zawsze przez to bałem się o uszczelkę pod głowicą.

Po zakupie wymieniłem wszystkie filtry, płyny i oleje jak również rozrząd.

Potwierdzę tak ja poprzednik z badaniem zużycia paliwa.

 

 

Spalania takiego nigdy nie odnotowałem ale jeśli jeździsz ciągle na silniku zimnym to równa się to że jeździsz ciągle na ssaniu co powoduje większe zużycie paliwa.

 

W X14SZ masz nonowtrysk czyli jeden wtryskiwacz.

Zobaczysz go po zdjęciu odsłony dolotu powietrza jak i ujrzysz wtedy przepustnicę.

Sonda Lambda owszem to w większości ona podaje informacje jaki jest skład tlenu w spalinach i reguluje wtedy dawkę paliwa.

 

Hamulce trochę swojego dają ale nie aż taki wynik.

 

Olej nie ma tu nic do spalania- może znikome.

Kable WN jeśli są stare nie dają takie iskry na świece przy czym objawem są problemy z odpalaniem i dyskoteka nocą pod maską - przebicia.

 

Wiem co to znaczy młody kierowca:D

 

Wykręć świece, zobacz w jakim są stanie, oczyść je szczotką drucianą tylko delikatnie.

Przy tej operacji musisz pamiętać aby nie pomieszać kabli WN.

Wyciągaj pojedynczo.

Filtr powietrza wyjmij i odkurz może coś pomoże.

Sprawdź wszystkie styki w silniku czy gdzieś nie wisi żaden wolny kabel.

Ciśnienie powietrza w oponach.

 

To chyba na tyle.

U mnie koszt tankowania do pełna to ok 180 zł

Zapytam jeszcze czy nie wywala ci kontrolki żółtej z kluczykiem "check engine"?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wielkiel

Mam spokój z masłem pod korkiem bo wytwarza się ono gdy masz wodę w oleju i na krótkich odcinkach nie zdąży Ci ona odparować.

Ja zawsze przez to bałem się o uszczelkę pod głowicą.

Juz chciałem dawac auto do mechanika niedawno, ale poczytałem na internecie, i kamien spadł mi z portlefa :-)

Spalania takiego nigdy nie odnotowałem ale jeśli jeździsz ciągle na silniku zimnym to równa się to że jeździsz ciągle na ssaniu co powoduje większe zużycie paliwa.

 

Własnie wydaje mi sie ze ssanie sie wyłacza, bo po dojechaniu do celu już jest ok 900 obrotów, co w sumie nie zmienia faktu ze pewnie większość trasy jadę na ssaniu.

Wykręć świece, zobacz w jakim są stanie, oczyść je szczotką drucianą tylko delikatnie.

Przy tej operacji musisz pamiętać aby nie pomieszać kabli WN.

Wyciągaj pojedynczo.

Filtr powietrza wyjmij i odkurz może coś pomoże.

Sprawdź wszystkie styki w silniku czy gdzieś nie wisi żaden wolny kabel.

Ciśnienie powietrza w oponach.

Dziś sie za to weznę :-)

Zapytam jeszcze czy nie wywala ci kontrolki żółtej z kluczykiem "check engine"?

Na szczęście nie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Corsunia

Ja na słowo "uszczelka pod głowicą- UPG" dostaję dreszczy bo cięgle borykałem się z nią w poprzednim aucie.

 

Z doświadczenia powiem Ci że w wcześniejszym aucie miałem przyjemność wyciągać zbiornik paliwa który nie był czyszczony przez ok 10 lat.

Na dnie było tyle syfu i rdzy że za głowę się złapałem.

 

Przy następnym teście przypomnij sobie że właśnie pompa paliwa pcha to do układu wtryskowego.

 

A i jako tak samo młody kierowca mogę powiedzieć że z czasem wyrobisz sobie takie nawyki.

Tak jak ja co tydzień biegam wokół Corsinki sprawdzam olej,płyty, ciśnienie w kołach heh i że to opel czy gdzieś nie rdzewieje :-)

Najgorsze w Polsce jest chyba brak kasy sam miałem Cinquecento chciałbym coś zrobić ale co za tym idzie brak pracy- bo szkoła pogrążał człowieka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce trochę swojego dają ale nie aż taki wynik.

 

Miałem kadecika 1,4i w którym pociła się rurka przy pompce . Płynu nie ubywało ale był słaby na 4 i 5 - tce . Którejś nocy zatrzymałem się , żeby sprawdzić czy tarcze są gorące , a one były czerwone :beer: . okazało się , że łapie powietrze i pali 8-8,5 l/100km :-) . Wymieniłem korektor siły hamowania ( przy nim się pociło ) i autko z 5-cioma osobami paliło 6,3l / 100km przy średniej prędkości 100km/h . Z tym , że poza tym felerem autko było tip top - nawet oleju nie brał. :beer: To była rakieta.... :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kadecika 1,4i (...) autko z 5-cioma osobami paliło 6,3l / 100km przy średniej prędkości 100km/h . (...) To była rakieta.... :beer:

No to pogratulować auta. Bo osiągnąć średnią 100km/h to jest wynik !! :beer: :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pogratulować auta. Bo osiągnąć średnią 100km/h to jest wynik !!

Spalanie oczywiście w trasie , ale on naprawdę miał kopyto ( 60 KM - 91r ). Do setki bujał się w 12 -13 sek. Nie stety sprzedałem go i do dzisiaj nie wiem ile mógł się bujnąć (leciałem 170 , ale bujało go i spasowałem ) Teraz mam 2,0 i nie naśmiewam się ze słabszych , bo ciągałem na holu lepsze bryki ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności