[1.7 55kW 16V Y17DT] dławienie się silnika

[Gość czajus]

Witam, jako, że od niedawna mam diesla i corse mam takie pytanie, przy bardzo niskich temperaturach, jak auto stoi na dworze to pojawia się taki problem: przy wchodzeniu na 2 tys obrotów silnik się dławi, szarpie tak jakby auto miało stanąć. Po przejechaniu 2, 3km jak się trochę nagrzeje to przestaje tak być. Jest to dokładnie ten moment kiedy auto na ciepłym silniku dostaje kopa. Próbowałem z słabym gazem, średnim no i też na dużym zawsze zachowuje się tak samo. Pytanie: ten silnik tak ma, czy coś jest nie tak? Tankuje zwykły olej napędowy, nie dodaje żadnych wspomagaczy.

 

[Gość michał64]

A pokazuje jakieś błędy?

 

[Gość kluczma]

A pokazuje jakieś błędy?

Witam.Mam taki sam problem .Dopiero jak osiagnie 35 stopni zaczyna normalnie ciagnąć.Znalazłeś przyczyne ?Zero błedów.

 

[Gość bongst]

Witam, jako, że od niedawna mam diesla i corse mam takie pytanie, przy bardzo niskich temperaturach, jak auto stoi na dworze to pojawia się taki problem: przy wchodzeniu na 2 tys obrotów silnik się dławi, szarpie tak jakby auto miało stanąć. Po przejechaniu 2, 3km jak się trochę nagrzeje to przestaje tak być. Jest to dokładnie ten moment kiedy auto na ciepłym silniku dostaje kopa. Próbowałem z słabym gazem, średnim no i też na dużym zawsze zachowuje się tak samo. Pytanie: ten silnik tak ma, czy coś jest nie tak? Tankuje zwykły olej napędowy, nie dodaje żadnych wspomagaczy.

po pierwsze gratuluje,z tego co napisałeś wnioskuje że nie jeździłeś samochodem z turbiną:)dla twojego dobra zalecam poczekanie z katowaniem zimnego silnika(zwłaszcza z turbiną).dopóki się nie rozgrzeje dla dobra turbo nie katuj go powyżej 2000obrotów(możesz uszkodzić turbinę i silnik).jeżeli poczujesz cieplejsze powietrze z nawiewów możesz go trochę mocniej przycisnąć,ale z normalna jazdą poczekaj aż osiągnie 80stopni. jeśli nie pojawiają się żadne błędy i nie ma dziwnych dzwięków i dodatkowych objawów to moim zdaniem nie masz się co zamartwiać na zapas...powodzenia

 

[Gość protek]

Kolega moze miec racje zeby nie katowac turbo, ale tez moze byc przyczyną cos z pompa albo komputerem sterowania silnikiem, zobacz czy nie masz wycieku ropy, bo u mnie na zimnym nawet przy -10 ciagnie równo. Wczesniej mialem problem wlasnie na zimnym zdychał okazał sie wyciek z pompy i zawór tcv

 

[Gość czajus]

po pierwsze gratuluje,z tego co napisałeś wnioskuje że nie jeździłeś samochodem z turbiną:)dla twojego dobra zalecam poczekanie z katowaniem zimnego silnika(zwłaszcza z turbiną).dopóki się nie rozgrzeje dla dobra turbo nie katuj go powyżej 2000obrotów(możesz uszkodzić turbinę i silnik).jeżeli poczujesz cieplejsze powietrze z nawiewów możesz go trochę mocniej przycisnąć,ale z normalna jazdą poczekaj aż osiągnie 80stopni. jeśli nie pojawiają się żadne błędy i nie ma dziwnych dzwięków i dodatkowych objawów to moim zdaniem nie masz się co zamartwiać na zapas...powodzenia

Witam, tak jak pisałem to pierwszy diesel, ale skąd wziąłeś to, że go katuje to nie mam pojęcia Żadnych błędów nie ma. Auto dusi się, szarpie przy normalnej jeździe w sytuacji gdy się od razu po zapaleniu jedzie (tzn. jak długo stoi, czyli np po nocy lub po kilku godzinach stania). Gdy się zapali i poczeka kilka minut przed ruszeniem to już tego problemu nie ma. Za niedługo pojadę z nim do mechanika i mam nadzieję problem zostanie rozwiązany.