Skocz do zawartości

Spadek mocy i obrotów-Astra F 1,7 Isuzu


Gość magyja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów! Mam straszny problem ale nie wiem z czym. Zaczął się dość dawno temu i przez pewien czas próbowałem naprawić wiele rzeczy we flakach i niestety jest coraz gorzej:/ Zaczęło się kiedy nagle (koło wakacji) chciałem coś wyprzedzić i po redukcji na 3 coś szarpnęło i auto nie chciało przekroczyć 2500 obrotów. Po redukcji na 2 miałem 3000 i przy wciśniętym gazie dalej zwalniało do 2500. Po zrzuceniu na luz auto miało 600 obrotów przez jakieś 15 sekund i zdechło:( Na początku postawiłem na turbine i niestety po regeneracji dalej to samo, później wymiana oleju, filtrów i pasków i dalej żadnego efektu:/ Ostatnio myśląc że jakiś wtrysk mi się wiesza zregenerowałem je i autko po 150 km przestało odpalać;( Dodam że często przepala mi się świeca. Nie zawsze się tak działo (powiedzmy że to takie "widzi mi się" astry:/ ), raz złapała muła a raz szła jak burza do czerwonego pola obrotomierza. Pompa wtryskowa jest sprawna, auto nie kopci ani nie pali więcej jak 6,5 po mieście.

Proszę o jakąś rade co to może być. Teraz autko jest u mechanika i czekam na wynik jego oględzin.

Astra F 1,7 Isuzu 82km 1994 r.

Pozdrawiam

 

Zmieniłem tytuł na czytelny/andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bodzio1970

Witam wszystkich forumowiczów! Mam straszny problem ale nie wiem z czym. Zaczął się dość dawno temu i przez pewien czas próbowałem naprawić wiele rzeczy we flakach i niestety jest coraz gorzej:/ Zaczęło się kiedy nagle (koło wakacji) chciałem coś wyprzedzić i po redukcji na 3 coś szarpnęło i auto nie chciało przekroczyć 2500 obrotów. Po redukcji na 2 miałem 3000 i przy wciśniętym gazie dalej zwalniało do 2500. Po zrzuceniu na luz auto miało 600 obrotów przez jakieś 15 sekund i zdechło:( Na początku postawiłem na turbine i niestety po regeneracji dalej to samo, później wymiana oleju, filtrów i pasków i dalej żadnego efektu:/ Ostatnio myśląc że jakiś wtrysk mi się wiesza zregenerowałem je i autko po 150 km przestało odpalać;( Dodam że często przepala mi się świeca. Nie zawsze się tak działo (powiedzmy że to takie "widzi mi się" astry:/ ), raz złapała muła a raz szła jak burza do czerwonego pola obrotomierza. Pompa wtryskowa jest sprawna, auto nie kopci ani nie pali więcej jak 6,5 po mieście.

Proszę o jakąś rade co to może być. Teraz autko jest u mechanika i czekam na wynik jego oględzin.

Astra F 1,7 Isuzu 82km 1994 r.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszarpały się uszczelki koło filtra paliwa:/ przynajmniej tanio poszło bo 20 zł a przy okazji mechanik założył pompke do odpowietrzania:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności