2.5 125kW 24V X25XE Urwany czujnik

[Gość radekk3]

Witam Panowie wyciągałem cewkę a jak to wiadomo w 2.5 V to tragedia z dostępem i urwało się jakieś gniazdo nie mam pojęcia od czego to ale wygląda jakby już wcześniej ktoś coś przy nim robił .

Kabel który idzie do tego gniazda wychodzi z wiązki elektrycznej co jest koło korka oleju następna wtyczka za s.krokowym nawet tak samo wygląda i idzie do jakiegoś plastiku do którego jest podłączone kilka wężyków w tym czymś jest właśnie gniazdo za silnikiem , które się urwało jest dwu pinowe w środku ma jakiś rezystor i co ciekawsze ma zmostkowane drucikiem te obydwa piny od środka tak jakby już ktoś tu kiedyś grzebał . W środku tego gniazda nie widać żeby się z czymś łączyło.

Dla mnie wygląda to tak jakby to miało być tylko tak zmostkowane a tam z niczym się w środku nie łączy tylko to jest jakaś obudowa ale za pewne się mylę poniżej wrzucam zdjęcia .

 

Co to jest?

Ile może kosztować ?

czy da to się naprawić ?

 

Poskładałem wszystko i wpiąłem te urwane gniazdo z tym rezystorem we wtyczkę o to sobie teraz wisi,samochód normalnie odpalił nie pokazuje żadnego błędu więc teraz pytanie dla czego to jest tak zmostkowane ??

Czy ktoś coś przy tym już kombinował i jaki mógł być tego cel ?

 

Z góry dzięki za odp.

 

[Gość]

Co to jest?

 

Mam 2,0xev i coś podobnego ( tyle że czarne ) jest u mnie przy zbiorniczku wspomagania . Z tego co co wyczytałem to ma raczej coś wspólnego z EGR ( może daromv6 zaplącze się na dział i udzieli konkretnej odpowiedzi ) . Też mam urwaną tą wtyczkę i autko śmiga , więc nie martwiłbym się tym . Jeśli to jest on sam - zawór EGR - to cena wynosi bodajże 350 zł.

 

[Gość DAROMV6]

Zaworek podciśnienia sterujący bodaj gruszką klapy "dyfuzora" (czapki kolektora, a tą należało zdemontować i dojście byłoby lepsze do cewki)

w całości wygląda tak: http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/14/64/49/85/1464498500

 

nowy (jedynie w oryginale) to koszt około 1,5 stówki

używka - połowę z tego

 

[Gość radekk3]

Mechanik mi tłumaczył ,że ktoś to wcześniej mostokował po to aby oszukać czujnik i że cały czas podaje informacje do komputera o zimnym silniku i ma to wpływ na większe spalanie ale szybciej nagrzewa się silnik ? jest tu coś prawdy ? chociaż troszkę ?.

Można trochę na tym pojeździć ? bo na razie doinwestowałem zawieszenie i przewody WN .

Po wypłacie wymienię go na jakąś używkę

Dzięki Panowie za odpowiedź pozdrawiam

 

[Gość]

Można trochę na tym pojeździć ?

 

Ja odziedziczyłem urwaną wtyczkę po poprzednim właścicielu ( nie wiem jak długo tak jeździł) , zrobiłem już tak ok 6ts. km - więc można . Co do paliwka to 10,5 l na stówkę ( ok 30 % jazdy po mieście ) , w trasie 1-1,5 l mniej - w trasie 110 -120 km/ h

 

[Gość ILKU]

Mechanik mi tłumaczył ,że ktoś to wcześniej mostokował po to aby oszukać czujnik i że cały czas podaje informacje do komputera o zimnym silniku i ma to wpływ na większe spalanie ale szybciej nagrzewa się silnik ? jest tu coś prawdy ? chociaż troszkę ?.

Czysta fantazja mechanika...

To jest zwykły zaworek elektromagnetyczny.

 

[Gość radekk3]

Jeszcze raz dzięki za jak zwykle fachowe odpowiedzi .Wsadziłem go na swoje miejsce złapałem na gumkę i niech sobie siedzi .

Ps.Świece i przewody wymienione a spalanie dalej 26L/100km do tego nie da się przyzwyczaić to boliii

 

[Gość]

Świece i przewody wymienione a spalanie dalej 26L/100km

 

Co prawda w 2,5 nie mam doświadczenia , ale powinieneś sprawdzić błędy - u ciebie chyba się sprawdza metodą gaz+hamulec . Jeśli błędów nie ma , to do jakiegoś kumatego gaziarza ( jeśli masz gaz). Jak nie masz gazu , to muszą być błędy .

 

[Gość DAROMV6]

u ciebie chyba się sprawdza metodą gaz+hamulec

nie, drucikiem albo kompem

 

a paliwo może gdzieś wycieka (choćby np podłączenie filtra paliwa, itd.)

może sondy popadały

może coś innego

 

[Gość ILKU]

spalanie dalej 26L/100km

Przy uwalonej lambdzie w A C30SE miałem spalanie 18L, 26 to raczej chyba tylko wycieki tak jak napisał kolega.

A nie śmierdzi paliwem na zewnątrz??