stacyjka

[Gość noiser211@wp.pl]

witam!mam problem .mianowicie chodzi o stacyjke.wymieniłem akumulator bo stary mial walnieta cele.otworzyłem drzwi pilotem i cos zaczeło swirowac.mianowicie wszystkie drzwi otworzylo oprocz drzwi od strony kierowcy. otworzyłem wiec kluczykiem,lampka od alarmu dalej swieciła.probowałem wiec odpalic auto i co sie okazało nawet na rozrusznik nie podaje sterowania.pozatym kluczyk w stacyjce dziwnie chodzi.bez oporow.co ciekawsze wyjołem kluczyk a kontrolki na desce rozdzielczej dalej swieca a ta zolta silnik z piorunem mroga.odpiołem wiec akumulator i załozyłem go dzisiaj znowu i dalej to samo... nie wiem co jest grane pomoze ktos??

 

[Leszek]

Stawiał bym na immobilizer skoro mruga żółta kontrolka z piorunem.Świadczy to też o awarii w tym układzie..Jeżeli kolega posiada instrukcję obsługi do opelka to znajdzie informacje na ten temat (wskaźniki i przyrządy) na str.24 i 53 cyt:(Gdy lampka błyska po włączeniu zapłonu oznacza to usterkę immobilizera.Silnika nie daje się uruchomić).

Myślę że w tym wypadku trzeba podpiąć autko pod komputer, wtedy będzie wiadomo co się tak naprawdę stało.

 

[Gość Teak]

spróbuj odpiąć kleme minusową na 15-20min. wtedy wszystkie kondensatory się wyładują tzw. trwały reset, po 20min. podłącz akumulator i włącz zapłon poczekaj z 5min. samochód będzie się uczył wszystkie na nowo ( sam ) i wtedy spróbuj odpalić auto jeśli to nie pomoże to tak jak pisał kolega wyżej trzeba podpiąć pod komputer.

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie. W stacyjce urwał się trzpień napędzający kostkę ze stykami. Wyciągnij wkład naciskając w pozycji (1) zwalnianie zatrzasku. Z góry widać otwór ok. 4 mm średnicy wsadź tam cienki pręt i naciśnij. Jak wyjmiesz wszystko będziesz widział. Pozdrawiam.