Kontrolka "Motorelektronik,Wegfahrsperre"

[Gość slawinek]

Witam.

Czytałem na forum o tej kontrolce pod linkiem http://forum.opel24.com/co-oznacza-kontrolka-vt4522.htm?postdays=0&postorder=asc&highlight=kontrolki&start=0

Troszku tam popisano ale nie do końca mi rozjaśniło.

mam zafirkę benzynkę 1,8 XE 125 KM.Wyjechałem z rodzinka na wakacje i w czasie powrotu w czasie ulewy walnęło cos.jak sie okazało przestało doładowywać akumulatorek i oczywiście należało wymienić walnięty regulator napięcia ( 250 pln+100pln robota+2 dni oczekiwania na ten typ regulatora).

Ponieważ awarie musiałem naprawić w czasie powrotu z wakacji w połowie drogi do domu z przymusowym postojem,po naprawieniu regulatora pozostał jeden problem.Zapaliła się kontrolka jak na zalączonej fotce (w instrukcji niemieckiej opisana jako "Motorelektronik,Wegfahrsperre" .Musiałem kontynuować powrót domu więc około 220 km jechałem na zapalonej kontrolce.Po wyłączeniu i włączeniu jeszcze dość ciepłego silnika ta omawiana kontrolka zgasła za to zapaliła sie mi kontrolka auto z kluczem (coś jakby serwis-na fotce choć mało wyraźna to ta zaznaczona czarnym kolorem) nadal da się jechać i niby normalnie auto pracuje,choć miałem wrażenie że nieco osłabło.

 

czy wiecie co z tym robić? , jechać do opla? czy to rzeczywiście świeczka??pomocy będe bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

 

[Gość zibi]

auto z kluczem

cały czas świeci,czy mruga?

czy to rzeczywiście świeczka

Świeczka nie,bo przeciez nie masz diesla.

Spróbuj sam odczytac błedy,to nie jest trudne,chyba,że się okaze brak pinu 6.

 

[Gość slawinek]

Cześć zibi.Dzięki za odpowiedź.Kontrolka auto z kluczem pali się cały czas.Mam wrażenie że auto nie ma pełnej mocy.

 

Może jakiś czujnik albo sonda Lambda - (mam dwie w aucie).Naprawdę nie wiem,umówię się na wizytę w oplu dzisiaj.

 

[Gość zibi]

slawinek, a sam spróbuj tego http://astra.autokacik.pl/diagnostyka.html może masz własciwe piny do złacza.

Mozliwe,że złącze jest odwrotnie jak na rysunku.

 

[Gość slawinek]

Cześć Już wszystko jasne.Zapaliło tą kontrolkę bo w momencie kiedy walnął regulator napięcia ,wczytalo błedy że napięcia były nie halo na wejściu i wyjściu.Kompik zapamietał błąd sterownika skrzyni biegów i kilka innych rzeczy tam widziałem (chyba z 5 albo 6 pozycji).Obniżył mi moc autka.Zrobil to chyba tak na wszelki wypadek bo w serwisie wykasowali ten błąd przejechali sie autkiem i wyszlo że juz sie nie zapala i autko śmiga teraz normalnie.Chyba od tych złych napięc cos się porąbało w komputerze i tak te typy mają.Gostek z serwisu powiedział,że te zglaszane błędy to z rzeczywistościa zgadzają sie w 50 %.Mam szczęście że ten sterownik nie piknął bo by koszty były uffff.Skrzynia dziala normalnie (mam automacik + S)

Tak czy owak coś było i juz nie ma i niech moc bedzie z tą zafira jak najdłużej bo juz w tym sezonie mi styknie wydawania na części

Serwis Opla w Kaliszu

Pozdrufka

 

[Gość zibi]

walnął regulator

Hmm,czyli cuda są rózne,kto by pomyślał,że od przepięcia takie jaja.