Mam immobilizer czy nie?

[Gość lukasb4@vp.pl]

Witam,Mialem fantazje by dorobić sobie centralny zamek z kluczykiem a'la scyzroryk. Dzisiaj dorobilem grot wszystkie zamki się otwierają,kluczyk przekręca stacyjkę - troche jakby byl za krótki ale wprawna ręka sobie poradziła i co? ku mojemu zaskoczeniu auto nie chce odpalic odpala i gaśnie.Stary kluczyk odpala Astre bez problemu,pomyślałem: mam immobilizer? . Rozłożylem go i nic tam nie widze. Czy mozliwe jest to bym mial immobilizer? Fotografie poniżej przedstawiaja kluczyki.

 

 

 

 

 

[kicaj]

a o jakim aucie mowisz??

 

[Gość lukasb4@vp.pl]

temat sie rozwiązał. w kluczyku ukryty był transponder -mały kawałek plastiku bez zadnych przewodów,a w sródku układz scalony. po przełożeniu transpondera kluczyk działa, auto odpala i jezdzi.

Mowa była o Oplu Astrze II G 99' . Nie zauwazylem ze wszystkie dane które mialem wklepane w profilu po zmianie forum zniknęły Uzupełnie.

Edytowane 23 Marca 2011 przez daro
scaliłem posty

 

[Gość silvo44]

Czy mozliwe jest to bym mial immobilizer?

 

 

... możliwe to pewne

... jeśli chcesz aby dorobiony kluczyk odpalał Ci auto - weź ,,car pass'' i idź do klucznika ... ale skrobnie Cię to może i ze 2 stówy ... pozdro ...

 

[Gość Gawlak]

na zdjeciu widac gdzie jest pestka

a na forum opisywano to ze 100 razy