1.6 74kW 16V X16XEL benzyna w oleju

[Gość maccy]

Witam wszystkich,

 

Na początek przepraszam jeżeli taki temat już był ale szukałem i nie znalazłem.

Otóż mam problem z moją asterką 1.6 16v astra f., silnik mojego autka przeszedł mały remont i od tego czasu mam kłopoty, wymienione zostały:

uszczelka głowicy, kompletny rozrząd, regeneracja głowicy (sprawdzenie szczelności, wymiana 8 zaworów wydechowych, prowadnic i 16 uszczelniaczy), wymienione wszystkie uszczelki kolektorów, pokrywy zaworów itd., nowy olej filtry, świece, kable WN, a nawet chłodnica.

 

Od tego czasu autko jak jest zimne pali na 3gary, po rozgrzaniu się niby jest ok ale zauważyłem maksymalny wzrost poziomu oleju i jest wyczuwalny z niego zapach benzyny, płynu chłodniczego nie ubyło po przejechaniu od tego czasu 700km, ostatnio stan oleju był wyższy o połowę i zaczęły aż grać popychacze, było na tyle poważnie że musiałem zmienić olej ponownie (olej GM półsyntetyk) po zmianie oleju cisza w silniku. Autko jest do tego bardzo mało dynamiczne jedzie maksymalnie 140km/h a i tak ciężko go do tej prędkości rozkulać, kiedyś od 130 zaczynała dopiero dobrze przyspieszać. Autko nie kopci na zimnym jak i na ciepłym silniku brak jakiegokolwiek dymu z rury.

 

Proszę o poradę, wydałem już ponad 2000zł a autko jeździ tak że aż się nie chce nim jeździć.

 

 

Pozdrawiam

Maccy

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie. Pierwsza sprawa to ustalić dlaczego pali na 3 cylindry. Sprawdź ciśnienie sprężania. Druga to odczytaj błędy zapisane w sterowniku. Pozdrawiam.

 

[Gość daro]

Najwyraźniej paliwo do oleju dostaje się z poprzez pierścienie cylindra który nie pali.

Wykręć świece obadaj ich wygląd żeby choć wiedzieć który cylinder szwankuje.

 

[Gość maccy]

witam,

 

Zapomniałem napisać, że błędy odczytałem i nie ma żadnych, natomiast jeżeli chodzi o świece to wszystkie są lekko okopcone na czarno a najbardziej ta na pierwszym cylindrze we wtorek po świętach podjade na pomiar ciśnienia i napisze jeszcze co wyszło.

 

[Gość maccy]

Witam,

 

Wiem, że dawno się nie odzywałem ale jeszcze nie uporałem się z tematem mojej asterki Mianowicie w skrócie przypomne, że miała robiony mały remont góry silnika, tzn wymiana wszystkich zaworów wydechowych, uszczelniaczy, nowa uszczelka głowicy, kompletny rozrząd, nowa chłodnica itd. Po zabiegu samochód pali na 3 cylindry jak jest zimny, do tego podczas jazdy na benzynie przedostaje się ona do oleju, Podczas jazdy na gazie, wiadomo problem znika ale samochód jest jakiś zamulony, ciężko się rusza pod górkę to już wogóle, obroty zaraz spadają, a ruszyć pomalutku ze samego sprzęgła to nie ma mowy żeby nie zgasł. Prędkość max 150km/h więcej nie pójdzie:-( Głowica miała sprawdzaną szczelność przed założeniem i jest ok, kable o świece są nowe, świece ostatnio wykręciłem i są ok mają ładny kolor, Błędów w sterowniku brak, wymieniona sonda lambda i nadal to samo, Ciśnienie na cylindrach zmierzone za wysokie po 17 na każdym garze, diagnosta stwierdził, że mi zrobili diesla z tego auta.

Panowie pomóżcie bo już tyle zrobiłem, że chętnie bym pojeździł tym autem jeszcze, a przyznam że chciałbym ten problem rozwiązać bez kolejnego ściągania głowicy. Zapomniałem dodać że jak się rusza pod dużą górkę bardzo się muli wtedy przy dodaniu większej ilości gazu żeby nie zgasła czuć bardzo olejem w kabinie, w dolocie też jest obecny olej.

 

Pozdrawiam

Maciej