Brak cheka to auto nie zapala...i nie mozna odczytac błędów

[Gość dodoH]

Witam no to jest ciekawe... podany link rowniez czesciowo odzwierciedla moj przypadek z tym ze moj po przyjezdzie chodził w towarzystwie cheka a po zgaszeniu juz czek sie nie pojawił.Wentylatory równiez chodza nawet po wyłaczeniu zapłonu,ale jak ponownie szybko włacze zapłon i wyłacze to gasna.Czy stacyjka mogłaby dawac napiecie na inne kontrolki na na te chekowa nie...to tez warte sprawdzenia.Ale podany przypadek dodał mi wiary ze to moze tylko przerwa na kabelkach ze ten chek nawet nie mrugnie.Jak jechałem do chatki po tym zdarzeniu nie odczułem aby b ył słabszy czy mułowatym.Dziekuję.

 

[Gość Mati8867]

Żeby dostać się do ECU nie musisz ściągać błotnika, wystarczy tylko wyjąc nadkole i powinien być ładny dostęp. Ja osobiście skupił bym się na tym co napisał Gawlak - posprawdzaj wszystkie główne punkty masowe samochodu, możesz również kupić jakiegoś "contact spreja" wypiąć wtyczki od sterownika silnika oraz od sterownika wentylatorów spryskać i pospinać do kupy.

 

[Gość dodoH]

Bedę dzisiaj działał wg wskazówek...wszystkich.

 

[Gość dodoH]

Auto jezdzi...sprawdziłem wtyczki i masy ,kontrolka zaczeła działac i auto odpala.Odczytałem błedy i okazały sie te same co ok miesiaca temu.

1110

0400

1635

1694

podejrzewam ze poprzednio co innego było powodem błedów,i teraz odezwało się ponownie.I tak naprawde dalej nie wiem co jest przyczyna na tzw 100%.Mam nadzieje ze to powodem był brak masy /działajace wentylatory w tej awarii i brak swiecenia lamki chek/.i jak narazie jezdzi sie niepewnie bo ukazanie sie cheka wisi w powietrzu!!!.Życze wszystkim bezawaryjnej jazdy..szerokiej drogi .