Pomóżcie zlokalizować problem

[Gość Anonymous]

Wczoraj u nas w mieście miała miejsca niezła ulewa. Wywaliło studzienki, i pech chciał że dałem bratu auto. Wody podobno było tyle, że sięgała aż powyżej dolnej krawędzi drzwi (wysokie krawężniki). W pewnym momencie samochód zgasł, kręcił dość długo, aż w końcu zapalił. Ale spaliny cofnęły się do silnika. Dziś brat wziął auto w trasę i po 100km zapaliła się kontrolka Check Engine. Zgasła dopiero po wyłączeniu silnika. Jak postoi i ochłonie jest OK, jak tylko przejedzie kilka minut znów się zapala.

Co sie mogło stać, ma ktoś pomysł? Ponieważ samochód pracuje OK, i on chce tak wracać, ale boję się żeby mi silnika szlag nie trafił. Osobiście podejrzewam sondę. Proszę o wasze porady. Pilne!! Dzięki z góry.

 

[Gość loozack]

Zacznij od tego: http://astra.autokacik.pl/diagnostyka.html

 

[Gość Anonymous]

No tak, to ja wiem Tylko że auto jest w trasie. I nie wiem czy może zjechać z palącą się kontrolką, czy nie. Dlatego mam problem. Gdybym miał je pod ręką wyszukał bym kod błędu lub zawiózł auto pod kompa

 

[Gość loozack]

Hmm... to w takim razie lepiej poczekać na kogoś kto się lepiej zna.

 

[Gość Anonymous]

Co sie mogło stać

Bez odczytania kodów można tylko gdybać, np. padła sonda lambda. Kontrolka mówi tylko (albo aż) o tym, że coś pada, albo już padło. Zazwyczaj ECU przestawia się w tryb awaryjny i pracuje sobie dalej, ale np. silnik "łyka" za dużo paliwa

 

Pilne!!

Jeżeli to bardzo pilne, to zadzwoń do brata i powiedz żeby włożył kawałek drutu w złącze diagnostyczne i powiedział Ci co tam mu wymrugało. To jest bardzo proste, a dużo nam powie.

 

[Gość brzoza]

JohnGee, gdyby było coś poważnego to by wszedł w tryb awaryjny i jechał byś 60-80 i nic więcej jakiś czujnik nabrał wody i się zaswieciła , ja miałem spaloną swiecę dwa miesiace i nic się nie stało i swieciła . Jedz i spokojnie

 

[Gość Anonymous]

Sprawdzone Błąd nr. 13, czyli sonda lambda. Padnięta? Wskaźnk od paliwa spada na dół bardzo szybko, samochód czasem potrafi zgasnąć w czasie jazdy. Czy jeśli kupię nową sondę (200zł) sic! to wystarczy ją wkręcić na miejsce starej i podłączyć, czy trzeba jechać gdzieś do regulacji? Sorry za noobowskie pytania.

 

EDIT: Spalanie podniosło się o 300% Pali około 20l/100km. Ja się załamię. Jutro święto i nigdzie sondy nie kupię. Ehhh. Aha, czy to możliwe, że przez takie spalanie zaczęła brać olej. W niedzielę było na max, nigdy nie ubywało, a teraz jest na minimum. Olej był dosyć świeży teraz poczerniał. Po przejechaniu około 300km. Czy sonda może robić takie jaja?