Coś cieknie w kabinie... [FOTO]

[Gość themarvin]

Chodzi ci o te "gumki" (oringi) na końcu miedzianych rurek nagrzewnicy, w które wchodzą gumowe węże?

 

zerknij na to zdjęcie:

źródło: http://www.astra.auto.pl/content/view/199/40/

 

jeśli chodzi o te gumki, to z tego zdjęcia wynika, ze wcale nie muszę wymontowywać nagrzewnicy, wystarczy kanał i zdjąć gumowe węże, wymienić co trzeba i powinno działać, dobrze rozumuję?

 

P.s. mam astrę F

 

[Gość Gawlak]

problem w tym ze tam nie ma uszczelek

i jak cieknie to na zewnatrz a nie do kabiny

 

[Gość themarvin]

ech...

 

to ja po prostu przy najbliższej okazji wpasuje się na kanał i pooglądam sobie to całe połączenie. bo kierunek przypływającej po rurce nagrzewnicy jest właśnie "od silnika". "od radiatora" sucho.

 

[Gość dikeys]

Ja mam asię G i u mnie ciekło właśnie w tym miejscu co u ciebie.Winne były oringi nagrzewnicy,a dokładniej oringi montowane na łączeniu nagrzewnicy z plastykowymi rurkami,tzw. lornetki.

 

[Gość themarvin]

o... a jak było z kolorem, był taki sam co płynu?

a konsystencja?

No i płyn jest bardziej "wodnisty" no a ta ciecz u mnie "oleista"

 

[Gość themarvin]

Dobra, dziś pooglądałem to z każdej możliwej strony.

 

Jest coraz gorzej, teraz to normalnie tryska chwila i dywanik mokry. Jestem na 99% pewny że to płyn chłodniczy - ten sam smak (gorzki - FUJ! ) kolor i konsystencja. - teraz jak leci żwawiej to łatwiej ustalić.

 

Na łączeniach w komorze silnika sucho, dopiero w środku masakra... Coś mi się wydaje że to nagrzewnica pękła bo plastikowa obudowa też mokra...

Muszę się tam dostać i zobaczyć co z tą durną miedzią. Tylko jest problem. Mam Astrę z klimą, to i nagrzewnica ma wyprowadzenia inaczej... czy ktoś z szanownych kiedyś rozbierał Nagrzewnicę astry F z klimatyzacją, nie demontując przy okazji całej deski rozdzielczej?

 

Edit:

już sobie pomogłem:

http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/wymnagklima/wymnagklima.html

teraz tylko się do tego zabrać... może to te nędzne łączenia nagrzewnicy z rurkami... oby.

 

Pierwsze co muszę zrobić to spuścić płyn chłodniczy, żeby mi środka nie zalało, jak będę nagrzewnice wyciągał. Teraz moje pytanie:

Gdzie jest czujnik temperatury -który trzeba odkręcić by spuścić płyn - w Astrze z klimą?

albo jak lepiej spuścić płyn chłodniczy - żeby zleciało go jak najwięcej ?

 

[Gość Angelika_C]

albo jak lepiej spuścić płyn chłodniczy - żeby zleciało go jak najwięcej ?

 

Zdejm wąż z chłodnicy.

 

[Gość dikeys]

Spoko,u mnie także była oleista.Na 95% to są oringi,ale może być też nagrzewnica walnięta.Musisz wyjąć niestety.W G nie ma różnicy czy jest klima czy nie,nagrzewnica jest taka sama.Podejrzewam że w twojej jest tak samo.Co do spuszczenia płynu to już post wyżej dostałeś odpowiedź,zdejm wąż z chłodnicy,ten na dole i odkręć korek wlewowy,szybciej zleci.

 

[Gość themarvin]

A więc już wszystko wiem,

walniętą mam nagrzewnicę. Jestem na etapie poszukiwania nagrzewniczki wody, potem wymiana.

Płyn się zbierał w plastikowej osłonce na dole, podczas skrętów i przyspieszeń/hamowania go "wychlapywało". Stąd też na postoju, jak bardzo bym nie gazował, nie chciał się wylewać...

 

W G nie ma różnicy czy jest klima czy nie

W astrze F jest różnica klima/bez klimy. Ta pierwsza ma wyprowadzenia z boku, natomiast ta druga ma wyprowadzenia "z tyłu".

 

Dzięki za info, należy się wszystkim "plusik"