Gość MaDin astra f Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Witam. Pokrótce przed remontem silnik owszem szarpał ale tylko przy nagrzanym silniku i raczej chodził poza tym w porządku, nie licząc błędu nr 19 (moim zdaniem koło pasowe od czujnika wału do wymiany chyba po uderzeniu kamieniem lub młotkiem zęby koła nie są w lini na ok 3 cm długości. Ale silnik chodził na 80% oki. Teraz po wymianie pierścieni, planowaniu głowicy, wymianie rozrządu, paska wieloklinowego, termostatu, uszczelniaczy zaworów prócz popychaczy bo stara są jeszcze oki silnik na jałowym chodzi w porządku ale nie idzie nim jechać totalny brak mocy jakbym ruszał z 3 lub 4 biegu. Na kompie skasowane błędy i na podłączonym wyskoczył tylko nr 19 wiadomo - koło pasowe (komp tylko na jałowym podpięty). Sugestia od elektronika że usterka mechaniczna. A le jaka. I tu koledzy moje pytanie co mogło być skręcone lub złożone nie tak. Łapie temperaturę momentalnie ale na kompie jak pisałem wszystko oki lambda czujniki wszystko oki prócz nr 19, ale wcześniej też wyskakiwał i było jeżdżone bez większych problemów a teraz d...... Pomóżcie.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arturro-55 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Gniazda i zawory były docierane? Mierzyłeś ciśnienie w cylindrach po złożeniu silnika? Silnik musi trochę popracować aby nowe pierścienie dopasowały się do tulei jeżeli te nie były szlifowane.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/#findComment-395101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaDin astra f Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 (edytowane) Nic mi mechanik nie mówił o docieraniu zaworów i gniazd. Planował głowice i popychacze powiedział, że były oki (więc nowych nie wkładał). To wszystko co odnośnie głowicy. Ciśnienia nie sprawdzałem, ale zaczynam się martwić bo po próbnej przejażdżce trochę się zagrzał (chodzi mi o pierścionki). Na wolnych obrotach chodzi idealnie ale z ruszeniem jest duża trudność, trzeba przycisnąć żeby ruszył. A i jeszcze jedno może być przyczyną złe ciśnienie oleju lub o ząbek przestawiony rozrząd. Choć u mnie są hydrauliczne popychacze więc powinny chodzić oki. Edytowane 5 Lipca 2011 przez MaDin astra f   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/#findComment-395121 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arturro-55 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Przestawienie rozrządu powodowało by że silnik ciężko było by uruchomić i jeżeli w ogóle by się to udało pracował by bardzo nierówno i pewnie by zgasł. Chyba nie docierałeś tych pierścionków zbyt ostro? Ty składałeś głowicę czy mechanik? Jeżeli zawory były wyjęte a potem włożone na chybił trafił (do nie swojego gniazda) to dłuuuuugo będą się układały, o ile w ogóle się ułożą. Co temperatury, to myślę że silnik może łapać ją trochę szybciej poprzez zwiększone tarcie (nowe pierścienie) ale bez przesady. Termostat nowy ale czy sprawny? Układ chłodzenia odpowietrzony? Ciśnienie oleju - masz podstawy twierdzić że coś jest nie tak?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/#findComment-395154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaDin astra f Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 (edytowane) Termostat sprawny bo puszczał obieg na układ, wentylator się załączał, głowice składał mechanik, nie mam pojęcia czy nie zamienił miejscami a jeśli chodzi o pierścionki to raczej mogły dostać w kość. Muszę dorwać mechanika jutro i z nim pogadać więc dam znać co wyszło. Edytowane 5 Lipca 2011 przez MaDin astra f   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/#findComment-395160 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaDin astra f Opublikowano 21 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2011 (edytowane) Oki. Przyczyną braku mocy przy jeździe i ruszaniu było koło pasowe wału (to od czujnika wału). Wymienione na nowe i śmiga. Tylko jeszcze muszę dojść co z wolnymi obrotami bo trochę go dławi na jałowym. A tak w ogóle czy ktoś kojarzy czy wyższa temperatura to normalne przy wymianie pierścionków? Dodam że na lpg zero falowania obrotów na jałowym. A czasami świeci lambda. Edytowane 21 Lipca 2011 przez MaDin astra f   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/43545-remont/#findComment-397859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.