Skocz do zawartości

woda w bagażniku


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

od jakiegoś czasu przy dłuższych/większych opadach pojawia się w bagażniku woda. Dokładnie w rogach bliżej świateł ale w większej ilości po lewej stronie (z prawej minimalnie). Problem w tym, że sprawdziłem uszczelkę klapy, światła oraz szyby które okazały się ok (może troszkę wilgoć przy światłach). Którędy jeszcze może dostać się tam woda? Z lewej strony wygląda jakby ściekało po wewnętrznej części karoserii bo bywa mokro pod plastikiem (dokładnie gąbka trzymająca wiązkę kabli). Mam szyberdach, ale z niego to chyba ścieka kanalikami do przednich słupków? Z góry dziękuję za sugestie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość hary1972

Witam,

 

od jakiegoś czasu przy dłuższych/większych opadach pojawia się w bagażniku woda. Dokładnie w rogach bliżej świateł ale w większej ilości po lewej stronie (z prawej minimalnie). Problem w tym, że sprawdziłem uszczelkę klapy, światła oraz szyby które okazały się ok (może troszkę wilgoć przy światłach). Którędy jeszcze może dostać się tam woda? Z lewej strony wygląda jakby ściekało po wewnętrznej części karoserii bo bywa mokro pod plastikiem (dokładnie gąbka trzymająca wiązkę kabli). Mam szyberdach, ale z niego to chyba ścieka kanalikami do przednich słupków? Z góry dziękuję za sugestie.

Też miałem wieczny problem ze skroploną wodą w bagażniku w corsie b i za żadne chiny nie mogłem dojśc,co pare miesięcy pranie wykładziny bo capiło stęchlizną w bagażniku.No ale samochód sprzedany i problem z głowy.

Ostatnio oglądałem corse c podnosze wykładzine a tam też skroplona woda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MarekTychy

U Mnie z kolei woda dostawała się przez uszczelkę tylnej lampy, była podwinięta.Po jej wymianie problem zniknął.Zobacz w tym miejscu czy ci nie cieknie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze światłami jest ok, sprawdziłem tą rurkę gumową łączącą klapę i była lekko zawinięta guma, poprawiłem i czekam na kolejne deszcze. Aby to było to :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą gumą może dalej dostawać się woda jeśli jej dodatkowo nie uszczelnisz ( tak było u mnie). Tylko nie silikonem a bitumicznym uszczelniaczem dekarskim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bitumicznym uszczelniaczem dekarskim

 

Dodam tylko, że bitumiczny uszczelniacz dekarski najlepiej nakłada się na powierzchnie lekko wilgotne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumka poprawiona, po ostatnich nawałnicach nic nie cieknie. Zarazie nie będę dodatkowo uszczelniał może w przyszłości. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

mam to samo w swoim, miałem pod kołem zapasowym dużo wody ( około litra a może i więcej ) nie sprawdzałemm jeszcze nigdzie ale to było po intetnsywnych deszczach, opcji jest kilka:

- woda dostaje się przez lampę tylną przez podwiniętą uszczelkę

- gdzieś podczas jazdy nabija woda ale to musiałoby być naprawdę dużo jeżdżone żeby tyle wody naleciało ( w dodatku byłaby brudna )

- przez przewód łączący klapę z karoserią

- przez antenę bo może być nieszczelna

 

Dodam również że wykładzina jest sucha w bagażniku a zaglądając do wnęk gdzie się odkręca lampy jest suchutko i żadnych oznak wilgoci, jedynie taka masa czarna przyklejona dookoła koła zapasowego jest mokra, to po lewej stronie. Gdy kupiłem ten samochód często ta właśnie strona a dokładniej lampa parowała od środka. więc może jakaś uszczelka?

 

Piszę tak jakbym głośno myślał ale może ktoś z Was miał podobną sytuację? wiem że trzeba sprawdzić ale ostatnio pogoda nie daje za bardzo okazji do tego.

 

Mój pierwszy trop prowadził do myjni sapmoobsługowej gdzie używa się myjek ciśnieniowych i myślałem że to po prostu przez jakieś skrzela w samochodzie, które są w każdym samochodzie z tyłu za kołami, ale tyle wody by raczej nie naleciało.

:gwizd:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności