Skocz do zawartości

Lotos Castrol czy coś innego


Gość djrobson87

Rekomendowane odpowiedzi

Gość djrobson87

Witam

 

Znajomy odradzał mi obecnie zalanego lotosa 10w40 radził przejść na castrola mówiąc że lotos bardzo się rozrzedza pod wpływem wysokiej temperatury czym trochę mi zamącił w głowie z tego co mi mówił że oplowskie silniki bardzo dobrze pracują na castrolu

 

Silnik mam po remoncie wymiana regeneracja głowicy i wymiana pierścieni nie zauważyłem dotąd żeby silnik cokolwiek wypił oleju

 

Czy warto jest przejść przy następnej wymianie np na castrola albo elfa oczywiście też półsyntetyk

 

Silnik w moim autku to poczciwe 1.6 75 koni r 97 model silnika NZSR przynajmniej taki model silnika pokazuje po wpięciu się do komputera

 

ale czy warto coś zmieniać proszę o opinje

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy odradzał mi obecnie zalanego lotosa 10w40 radził przejść na castrola mówiąc że lotos bardzo się rozrzedza pod wpływem wysokiej temperatury

 

A dowody na takową tezę znajomy posiada czy może to jakaś teorią wyssana z palca?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość djrobson87

sam dowodów na to nie... znajomy stwierdził że jak miał opla z podobnym silnikiem po przejściu na castrola zmniejszyło się spalanie oleju ale czy jest sens przechodzić na półsyntetyk innej firmy ... podobno silnikowi nie zaszkodzi nie wiem czy to prawda ale niby castrol lali w serwisach opla w tamtych latach

 

Dlatego piszę na forum żeby się upewnić czy zostać przy tym co jest zalane czy może warto przejść na olej innej firmy jakie są wasze opinie na jakim oleju jeździcie i co sądzicie na ten temat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli silnik jest po remncie to nie widzę sensu lania 10W-40 półsyntetyka na dłużej jak do padaki... chyba, że docierasz jeszcze. Potem płukanka i 5W-40 dobry syntetyk już po dotarciu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na Castrolu(magnatec) i jest to prawda, że to dobry olej ... Obecnie wlewam GM a ostatnio że go nie było Mobil 2000 (pólsyntetyki). Obydwa są dobre ...

W tej chwili poziom jakosci olejów się wyrównał i nawet Lotos sobie chwalą ...

Rafał ma rację ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość djrobson87

wiadomo że minerał odpada po remoncie

 

To nie był taki 100% kapitalny, nie robiłem wału i nie ruszałem panewek, bo w dobrym stanie były. Silnik jak na razie nie bierze oleju, bałem się wlać syntetyk szczerze mówiąc... gdybym robił wszystko to bym wlał syntetyk, nie wiem - może źle zrobiłem, ale nie cofnę tego. Dlatego zostałem przy półsyntetyku bo uznałem to za najbardziej bezpieczne rozwiązanie.

Czyli jak na razie mówicie żeby zostać przy Lotosie ?

Edytowane przez silvo44
Poprawiłem stylistykę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dowody na takową tezę znajomy posiada czy może to jakaś teorią wyssana z palca?

 

 

Moge dodac tylko ze zalalem LOTOSEM przed wyjazdem do GB,w anglii jak zjechalem z promu auto zaczelo dziwnie glosno chodzic i postukiwac,wyjalem bagnet,olej byl czarny i wodnisty,kupilem castrola i jak odkrecilem srube z miski to wyleciala czarna zybura,osobiscie nigdy wiecej zadnym lotosem nie zaleje. Tu w PL polecal bym olej GM. Producent OPLI poleca,a w srodku GM to nic innego jak Mobil1 tanszy od castrola a rownie dobry.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość djrobson87

czyli kontrolować stan i barwę ?

 

 

a tak apropo dla pewności gdybym przeszedł na castrola 10w40 nie odbije to jakoś negatywnie na silniku?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności