Niedziałająca sprężarka klimy

[Gość frans00000]

witam,

 

w mojej astrze niedawno klima definitywnie przestała chłodzić więc pojechałem ją nabić. Jako, że gorąco było jak cholera, tuż po nabiciu świat znów wydawał się piękny i chłodny.. jednak nie na długo. Juz następnego dnia po odpaleniu auta i klimy nagle przestała chłodzić.. znów leciało ciepłe powietrze. Wróciłem więc do gościa który ją nabijał, sprawdził i jak sie okazało gaz nie uleciał, ale sprężarka przestała się załączać.. Pojechałem do mechanika i do elektryka ale jedyne czego się dowiedziałem to to co juz wiedziałem..nie załącza się sprężarka.. Być może to pytanie dość ogólne i obszerne ale co mogło się stać? No i jakie koszty mogę w związku z tym ponieść? Co jak co ale to dosyć drażniące jeździć w upalne dni samochodem z klimatyzacją i nie móc z niej korzystać..

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi

Pozdrawiam

 

[Gość Kacper]

Być może to pytanie dość ogólne i obszerne ale co mogło się stać?

 

Poniżej w linku jedna z przyczyn i sposób samodzielnej naprawy.

 

http://forum.opel24.com/topic/41319-Cewka-kompresora-klimatyzacji-wymiana/

 

[Gość frans00000]

Zapomniałem dodać jednej rzeczy, na którą nikt dotąd nie potrafił mi odpowiedzieć.. Otóż zdarzała się (zauważyłem to po raz pierwszy w ubiegłym roku) czasami przy dużych upałach i intensywnej pracy klimy, sytuacja kiedy zapalała się kontrolka "elektronicznego sterowania chłodzeniem silnika" i pojawiał się dosyć nieprzyjemny, słyszalny w kabinie dźwięk wentylatora, jednakże tylko kiedy zapaliła się kontrolka. Wyłączenie samochodu i uruchomienie ponowne likwidowało problem lecz jedynie do momentu włączenia klimy po raz kolejny lub na niższym biegu. Czy ktoś potrafi mi to wytłumaczyć?

 

[Gość Kacper]

na którą nikt dotąd nie potrafił mi odpowiedzieć..

Na forum nie ma tez jednoznacznej odpowiedzi jak rozwiązać ten problem.

W jednym z tematów jest informacja że problem ustąpił po wykasowaniu błędów.

 

[Gość maxdredi]

ja kiedys jak ladowalem klime to 'fachowcy' uszkodzili mi zawor i gas po 2 dniach wylecial. Oczywiscie sie wyparli bledow i od tej pory robie to w warsztatach ktore tylko klima sie zajmuja...

 

[Gość asteriks]

Kumpel kiedyś nabijał klimę. "Klimiarze" nabili czynnik, zdarli kasę za skraplacz, coś tam i coś tam jeszcze (nie wiem czy nawet to wymieniali) ale klima nadal nie działała i nie potrafili stwierdzić co to, kazali jechać do elektryka. Więc sprawdziliśmy u mnie jego autko zaczynając od du** strony, czyli sprężarka->kable->... i problem był na samym końcu, czyli pokrętło klimy Jak już zaczęła chodzić to środek zaczął kapać z zaworu. Podjechał na "gwarancji" do tych pożal się Boże klimiarzy i musiał zapłacić za zawór i ponowne nabicie

 

Po co się tyle upisałem? Morał jest taki że zawsze należy wiedzieć gdzie pojechać i patrzeć specmajstrom na ręce.