wydaje mi się, że alternator słabo ładuje

[Gość daro]

po włączeniu świateł mijania spada na 14,4. Czy to walnięty regulator napięcia?

Nie,tak ma być.

 

[Gość lukasnarloch1]

Z tym, że jak jeżdżę w dzień na ledach to jest 14,7. Martwi mnie to ponieważ w karcie gwarancyjnej mojego akumulatora (centra futura 70AH 720A) piszą, że prąd ładowania nie może być mniejszy niż 13,5V i większy niż 14,5V ponieważ może to prowadzić do jego uszkodzenia. Wcześniej było wszystko ok. Ładował 14,5V bez właczonych odbiorników i 14,2 na światłach mijania. Nie chcę po prostu żeby mi padł aku i przepadła przez to gwarancja, dlatego się Was radzę

 

[Gość Gawlak]

za duzo

bez odbiornikow ma byc 14,4 max

mozliwe ze regulator siada

 

[Gość daro]

Ja zawsze miałem i mam 14,6 a z włączonymi odbiornikami 14,4.

Aku mam już czwarty rok i jakoś nic mu nie jest,miewa się dobrze.

 

[Gość Gawlak]

dziwna sprawa bo to nie jest zalecane napiecie

 

[Gość DAROMV6]

ale powiedziałbym że dopuszczalne

 

Przy niewielkich odchyleniach napięcia 0,1 czy 0,2V

nie musi się stać nic złego

gorzej jeśli odchyłka jest trochę większa.

 

Wystarczy raz na jakiś czas kontrolować

ładowanie jak i poziom elektrolitu.

 

Wiele wskazań zależy też od dokładności

i odchyłki urządzenia pomiarowego.

 

[Gość simonides]

Witam. Posiadam opla omege 16V 2.0 w gazie. Mój problem dotyczy ładowania mianowicie. Przy włączonym silniku bez włączonych odbiorników na zimnym silniku napięcie wynosi od 14,2V (wszystkie mierzone napięcia na akumulatorze były robione), natomiast gdy na zimnym silniku włącze wszystkie odbiorniku prądu w moim samochodzie na zimnym silniku to napięcie wynosi: 12,8V. Natomiast gdy silnik osiągnie temperaturę troszkę powyżej 90 st. C to napięcie bez włączonych odbiorników prądu wynosi 13,8V przy spalaniu na komputerze= 0,8 l/h, a gdy włącze wszystkie odbiorniki prądu to wynosi napięcie 12,4V przy spalaniu 1,2l/h. (Spalanie podaje orientacyjnie ponieważ może ktoś miał podobnie i my w tym pomoże)Byłem u mechanika to mi poprowadził dodatkowy przewód '+' oraz '-' z alternatora do akumulatora. Akumulator jest dobry więc można go wykluczyć od razu. Mierzyłem napięcie winnych modelach samochodów i za każdym razem gdy ktoś włączył wszystkie odbiorniki prądy w samochodzie napięcie nie spadało poniżej 14,0V. W tamtym roki 2012 w sierpniu mechanik wymienił mi szczotkotrzymacz oraz łożysko w alternatorze i powiedział że wszystko jest ok. Regulator napięcia też moge wykluczyć ponieważ z tego co wiem regulator napięcia działa w ten sposób że gdyby alternator podawał zawyżone napięcie to regulator jest po to by nie podawać większego napięcia niż 14,4V. Miał ktoś coś podobengo? Czy to oznaka że alternator pada i trzeba wymienić na nowy? Czy da się coś z tym zrobić, albo jest jakaś inna przyczyna? z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam

 

[Gość Gawlak]

nowy niekoniecznie

ale mozliwe ze do regeneracji

na innym forum mialem spiecie z uzytkownikiem opla vectry

mial podobny problem

tyle ze u niego po dodaniu gazu altek zaczynal ladowac poprawnie

normalnie po odpaleniu bylo kolo 14

powlaczal rozne rzeczy i spadalo do 12

dopiero wysokie oboroty wzbudzaly alternator do ladowania poprawnie

podejrzenia byly rozne

od padnietej kontrolki ladowania (ma ona znaczenie w tym ukladzie)

po rozne wymysly uzytkownikow

 

zakonczylo sie na regeneracji alternatora

niestety nie odpisal co wymienili czy co bylo uszkodzone

mysle ze diody poszly

ale nie daje za to reki

najlepiej wziasc altek na stol pomiarowy i posprawdzac co z nim nie tak

 

[Gość dawtow]

dodatkowy - z alternatora do akumulatora? po co nie bliżej na karoserię sprawdź ile v wychodzi z alternatora, może poprostu masz klemy do wymiany

 

[Gość simonides]

Dzięki za odpowiedź Klemy? a jeśli mogę wiedzieć jak i czym?? Poprowadzony był dodatkowy w przypadku "+" ale "-" kabel do karoserii oczywiście