Problem Z Zapalaniem X20DTL Rano

[Gość HDTeam]

Zaparkuj autko tyłem do góry i zobacz jak po dłuższym postoju zapali.

 

Na dzień dzisiejszy załadowałem się na krawężnik.. Jutro podam wyniki..

 

[Gość mmichaal]

Witam, u mnie ten problem pojawia się jesienią, gdy temperatura spada do kilku stopni i jest problem z pierwszym odpaleniem po nocy. Myślałem, że może spowodowane jest to cofaniem się paliwa. Ale ten problem byłby także latem, ale wtedy auto nie odpalane nawet przez 2 tygodnie pali na dotyk. Wyczytałem gdzieś, że przyczyną mogą być przepalone bezpieczniki odpowiadające za podgrzewanie filtru paliwa. Skrzynka z tymi bezpiecznikami znajduje się pod maską. Sprawdź to - może tu tkwi przyczyna.

 

[Gość HDTeam]

Witam!

 

Zgodnie z zaleceniem hadzii'iego123 wjechałem tyłkiem wyżej; tj. na krawężnik! Rezultat- HURAA! Zapalił od pierwszego bez zająknięcia! Co do przyczyny, czyli zapowietrzania się gdzieś, to sprawa jest chyba jasna?! W pierwszej kolejności dopadne chyba 2 zaworki zwrotne, które mam na przewodach paliwowych..

 

Pozdrawiam, HDTeam!

 

[Gość HDTeam]

Witam, u mnie ten problem pojawia się jesienią, gdy temperatura spada do kilku stopni i jest problem z pierwszym odpaleniem po nocy. Myślałem, że może spowodowane jest to cofaniem się paliwa. Ale ten problem byłby także latem, ale wtedy auto nie odpalane nawet przez 2 tygodnie pali na dotyk. Wyczytałem gdzieś, że przyczyną mogą być przepalone bezpieczniki odpowiadające za podgrzewanie filtru paliwa. Skrzynka z tymi bezpiecznikami znajduje się pod maską. Sprawdź to - może tu tkwi przyczyna.

 

Dzięki za sugestię.. To takżę spradzę..

 

[Gość HDTeam]

Dzięki za sugestię.. To takżę spradzę..

 

Witam!

 

Na układzie paliwowym mam 2 zaworki.. Oba były zaizolowane taką materiałową taśmą jak na Zaworki.jpg Oba zaworki różnią się swoją budową(zaworek1.jpg i zaworek2.jpg). Oba są suche, brak korozji.. Na 2 pozostałych załącznikach są rurki, które z zew. są jednak podrdzewiałe, albo mają jakiś taki dziwny nalot..

 

Czy któryś z nich jest oryginalnie zakładany przez Opla? I czy żeby poznać odpowiednie fi trzeba zdjąc, aby pomierzyć, czy dla tego silnika jest ustalone jakieś odgórnie?

 

Pozdrawiam, HDTeam!

Edytowane 8 Października 2011 przez HDTeam

 

[hadzii123]

Oryginalny zawór zwrotny zamontowany jest w pompie wtryskowej na przewodzie powrotnym z pompy (lewy przewód, większy łeb śruby).

 

[Gość Mariusz_760301]

Wywal te zawory w jasną ch...ę. Układ stanie się przejrzysty i łatwiej będzie diagnozować jego niesprawności.

Do wymiany filtra paliwa (jeśli już się nauczysz procedury) tez nie potrzeba żadnych, dodatkowych zaworów zwrotnych.

Sprawny układ ich nie potrzebuje, bo jak kolega pisał, już jeden posiada i to w zupełności wystarczy.

W astrach układ paliwowy nie jest tak długi jak w amerykańskich pickupach, więc nie ma żadnej potrzeby by montować dodatkową pompę przed pompą wtryskową.

Na Twoim miejscu szybko sprawdził bym szczelność trawersów - szybko bo może zaciągać Ci olej, który będzie uszkadzał pompę. Co i jak było już napisane kilka dni temu - tematów tez jest sporo o tym.

Poniżej link do usterek, które wpływają na uruchamianie silnika:

http://forum.opel24.com/topic/12941-Y20DTH-sporadyczny-problem-z-uruchamianiem-silnika/

Edytowane 8 Października 2011 przez Mariusz_760301

 

[Gość HDTeam]

Witam!

 

Ogólnie problem odpalania u mnie się trochę uspokoił, aczkwolwiek udało mi się wyczuć pewnien moment, w którym lekko dodaję gazu i nawet po 12 godz. odpala 'od pierwszego'.. Rozwiązanie to może nie jest idealne, bo do momentu pojawienia się problemu palił pięknie bez dotykania czegokolwiek!

 

Ponadto dobrałem się do zbiornika paliwa; wyciągnąłem cały ten smok wraz z sitkiem. Na sitku było odrobinę tej parafiny, ale ta znikoma ilość na pewno nie miała wpływy na odpalanie..

 

Na bardziej inwazyjne badania i szukanie dziury w cały narazie nie ma środków, wieć musi być jak jest..

 

Pozdrawiam, HDTeam!

 

[Gość Mariusz_760301]

Witam!

 

Ogólnie problem odpalania u mnie się trochę uspokoił, aczkwolwiek udało mi się wyczuć pewnien moment, w którym lekko dodaję gazu i nawet po 12 godz. odpala 'od pierwszego'.. Rozwiązanie to może nie jest idealne, bo do momentu pojawienia się problemu palił pięknie bez dotykania czegokolwiek!

 

Ponadto dobrałem się do zbiornika paliwa; wyciągnąłem cały ten smok wraz z sitkiem. Na sitku było odrobinę tej parafiny, ale ta znikoma ilość na pewno nie miała wpływy na odpalanie..

 

Na bardziej inwazyjne badania i szukanie dziury w cały narazie nie ma środków, wieć musi być jak jest..

 

Pozdrawiam, HDTeam!

Nie zostawiaj tak tych trawersów - uszkodzą Ci pompę i będzie 2000 zł do tyłu. Ich wymiana to coś koło 200 zł więc trzeba to zrobić - nie ma na co czekać.

 

[Gość HDTeam]

Mówiąc o trawersach masz na myśli uszczelnienie gdzieś na układzie wtrsykowym, czy to coś innego? Czy da się to sprawdzić, czy trzeba po prostu wymienić?