brak mocy opel

[Gość m_marcin]

witam. mam problem z oplem zafirą. 2.0 di 16v. problem polega na braku mocy silnika na pierwszym biegu i odcięcie na3600obr/min. na biegu jałowym i 1 ta bariera jest nie do przejścia, czasem się uda ale na zimnym silniku lub po wcześniejszym wyłączeniu i włączeniu silnika. na pozostałych biegach ok. czasem 2 się tak samo zacina. egr nowy, elektro zawory sprawne ten od turbiny nowy, pompa vac pracujei wytwrza ciśnienie. nie mam pojęcia o co chodzi

 

dodam że to diesel gdyż niewiem skąd w opisie z boku że z lpg

 

[Gość zafek]

Mam tak samo ale te DTL tak mają zimny brak tchnienia jak sie rozgrzeje to jest ok to tylko 82km można przemyć czujnik doładowania na dolocie.

Delikatnie w środku żeby go nie uszkodzić.

Można podpiąć pod komputer i zczytać błędy jak są.

Co z odcięciem to chyba wchodzi w tryb awaryjny i czy wtedy świeci ci pomarańczowy samochodzik na liczniku.

Bo z tego opisu to może być też czujnik obrotu wału co by w koszty nie wpaść to polecam komputer.

W opisie nie pisze że masz LPG tylko nie dotyczy.

Edytowane 16 Listopada 2011 przez zafek

 

[Gość m_marcin]

dzieki za rade ale to nie to. jak odpale auto poczekam chwilke i jade jest ok 1,2,3 i normalne kręcą obroty bez problemu mija 3600,dalej po kilku kilometrach jak zatrzymam sie na światłach nie ma mocy aby ruszyć z 1 biegu zamulony strasznie i odcina obroty na 3600, gdy sie zatrzymam i przyjdzie rozpędzić się pod górę dramat nie idzie odcina moc na 3600 i koniec. wystaczy się zatrzymać wyłączyć silnik odczekać 20-30 sekund odpalić i jest ok magiczna bariera 3600obr przekroczona i tak znowu po kilku kilometrach lub przy następnych światłach to samo. brak mocy 3600 nie do przejścia.

 

[Gość zafek]

dzieki za rade ale to nie to. jak odpale auto poczekam chwilke i jade jest ok 1,2,3 i normalne kręcą obroty bez problemu mija 3600,dalej po kilku kilometrach jak zatrzymam sie na światłach nie ma mocy aby ruszyć z 1 biegu zamulony strasznie i odcina obroty na 3600, gdy sie zatrzymam i przyjdzie rozpędzić się pod górę dramat nie idzie odcina moc na 3600 i koniec. wystaczy się zatrzymać wyłączyć silnik odczekać 20-30 sekund odpalić i jest ok magiczna bariera 3600obr przekroczona i tak znowu po kilku kilometrach lub przy następnych światłach to samo. brak mocy 3600 nie do przejścia.

Jak stracisz moc to sprawdź stan podciśnienia bo być może masz uszkodzony zawór zwrotny układu hamulcowego lub sama membrana nie domaga i upuszcza podciśnienie właśnie na światłach używasz hamulców .

Najlepiej jest podpiąc vacometr w układ podciśnienia na dłuższym wężyku i przymocować go do wycieraczki i będziesz widział jak podczas odcięcia zachowuje sie pompa vacum i jakie jest wtedy podciśnienie.

Jak odcina ci moc to musi być zapisany błąd pod komputer i należy go odczytać będzie prościej znaleść usterke.

http://forum.opel24.com/topic/46535-Kontrolka-Check/

http://forum.opel24.com/topic/47304-Serwo-A-kontrolka-CHECK/

Edytowane 17 Listopada 2011 przez zafek

 

[Gość kaczy_f1]

Widzę że problem podobny strasznie do mojego.

A więc opisz mi dokładnie co już pewnie zrobiłeś ale zrób to w jednym poście kiedy masz brak tej mocy i czy kontrolka z kluczykiem zaświeca się jak stajesz na światłach ew dojeżdżając do nich bo jak tak to mam dla Ciebie rozwiązanie.

 

[Gość m_marcin]

problem jest następujący. po zapaleniu samochodu i rozpoczęciu jazdy jest ok po przejechaniu troche okolo kilometra i zatrzymaniu sie samochód nie może sie wyzbierać na 1 biegu brakuje mu mocy i max obr. to 3600 i koniec. po włączeniu 2 samochód jedzie spokojnie i też nie zbiera sie dobrze gdy minie 2500 obr włącza się turbina i jedzie już ok, ale nie zawsze tak jest, gdyż czasami też do chodzi do 3600obr i koniec a samochód praktycznie nie jedzie.3,4,5 już jest ok. świeci sie kontrolka z kluczem zawsze w tedy gdy jest odcięcie obr na 3600.

 

[Gość kaczy_f1]

Dla mnie dokładnie ten sam problem co mój KOLEGO SERWO DO WYMIANY NA 100% rozpada się i membrana popękana.

A i kontrolka zaświeca się pewnie jak dojeżdżasz do świateł.

Sposób na sprawdzenie serwo to: podnieś maskę zagnij przewód od serwa i odpal auto jeżeli kontrolka się nie zaświeci to serwo bądź przewód od serwo ten co idzie do serwo jak możesz wymień go lub sprawdź czy zaworek nie przepuszcza.

Jak będziesz mieć pytania co i jak to pisz opiszę ci krok po kroku jak wymienić to ustrojstwo.

 

AHA JAK ZAGNIESZ PRZEWÓD OD SERWO MOŻESZ SIĘ PRZEJECHAĆ ALE UWAAAAAŻAJ BO HAMULCÓW BRAK I AUTO KOPA DOSTANIE JAK NIGDY WIĘC SZYBKO SIĘ NIE ZATRZYMASZ.

 

A jak jest zimne to kontrolka zapala się później??

 

[Gość m_marcin]

tak jak zimne to później.

odłączyłem ten przewód i zaślepiłem wlot do pompy vac jak pisałeś hamulców brak ale to oczywiste ale z przyspieszeniem nie ten samochód co do tej pory. dzieki za rade jade do mechanika i powiem mu co jest wiec ma 1 problem mniej

 

[Gość kaczy_f1]

Serwo do wymiany banał roboty na spokojną godzinkę trochę męki przy wyjmowaniu i wkładaniu ale da radę.

Ps podczas wkładania poproś żeby tą membranę co osłania ten trzpień idący na pedał hamulca czymś zabezpieczył ja okleiłem folią i taśmą samoprzylepną tylko po to żeby nie rozerwać membrany podczas wkładania.

 

[Gość kaczy_f1]

Aha a najlepsze jest to że po wymianie SERWO auto będzie miało fajnego kopa. Aż miło.