Gość yunkers Opublikowano 18 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 (edytowane) witam mam problem moja Meriva rano jak zapale i przygazuje słyszę jakby silnik tak terkotał jak stary klepak szczególnie na wyższych obrotach na jedynce na dwójce już mniej i jak zrobię parę kilometrów problem zanika i przez resztę jest ok. Problem występuje po nocy jak silnik zimny i wtedy świeci kontrolka ta zółta "z kluczem" i jak złapie temperaturę kontrolka gaśnie i spokój aż dłużej postoi. Bylem podpiąć od kompa i wyszło ze uwalona świeca. Ale czy przez swiece moze tak terkotac? czytam ze sie uruchamia tryb serwisowy jak swieci kontrolka i moze tak chodzic glosno widze ze nie jestem sam, zapożyczony film z podobnego postu slychac jak przygazuje Edytowane 18 Listopada 2011 przez yunkers   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rycho Opublikowano 18 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 Witam! Jeżeli przed uruchomieniem silnika na chwilę zapali się na liczniku żółta spiralka - to oznacza ze świece żarowe grzeją . Po uruchomieniu silnika i ruszeniu po chwili zapali się samochodzik z kluczykiem - to informuje że jest usterka w układzie elektronicznym samochodu bądź w filtrze paliwa znajduje się woda (zgodnie z instrukcją Merivy). Tak jak opisałeś - u Ciebie kontrolka pokazuje niesprawność układu grzania silnika (spaloną świecę żarową). A która jest spalona - to sprawdzisz jak dojdziesz do świec i sprawdzisz je na krótko- każdą z osobna. Przy wykręcaniu świec - rób to delikatnie a wcześniej popryskaj na gwint WD-40 bo łatwo zapieczoną świecę ukręcić. Przerabiałem to w mojej Mery - trzy świece wymieniłem , jedną ukręciłem ale działa i jest OK. Pośpiech przy wykręcaniu nie jest wskazany - lepiej spokojnie i powoli i się zrobi. Pozdrawiam.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/#findComment-414400 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yunkers Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 (edytowane) z tymi świecami wiem ze jest nie ciekawie. I wiem ze u mnie są na pewno zapieczone:( ale czego ten silnik tak terakota jak zimny. W tyg będę walczył z tymi świecami mam nadzieje ze nie polegnę. Czytałem ze jest środek do zamrażania świec może tym się uda i pytanie czy na kompie wyjdzie która dokładnie świeca spalona? czy trzeba sprawdzać każda ręcznie? bo jak by wyszło która bym wymienił póki co ta spalona i jaki jest maksymalny moment odkręcania świec żeby nie przedobrzyć Edytowane 19 Listopada 2011 przez yunkers   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/#findComment-414433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rycho Opublikowano 20 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2011 Witam ! Diesle niestety jak są zimne to terkoczą , a szczególnie 1,7 CDTI ISUZU. Ważnym elementem wpływającym na klekot na zimnym silniku jest olej silnikowy (było kilka postów na stronie Merivy na ten temat). Olej jak nie odpowiedni i zbyt gęsty zanim dotrze do punktów smarowania szklanek zaworów daje ten efekt. Oprócz tego konstrukcja Merivy a szczególnie krótki przód wzmaga dźwięki z silnika więc trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić i jazdę na zimnym silniku zaczynać delikatnie a nie piłować go. Co do świec - sprawdzisz je najlepiej jak z każdej zdejmiesz fajkę i sprawdzisz je po kolei na krótko (przewodem z + akumulatora dotkniesz każdą końcówkę świecy - jak zaiskrzy to znaczy że dobra). Tylko dojście do fajek wymaga częściowego demontażu osprzętu na silniku i należy przy tym odłączyć akumulator (+) bo można narobić sobie kłopotu. Przed odkręcaniem świec popryskać w ich gniazda WD-40 , lekko opukać świece aby gwinty wzruszyć i z wyczuciem próbować je wykręcać.Powinno się udać. Trzeba uważać - jak świece powykręcają się z gwintu to prawdopodobnie będzie je ciężko wyjąć bo nagar na końcówkach będzie utrudniał ich wyjęcie. Najlepiej wtedy nie żałować WD-40 - dobrze popryskać w gniazda i delikatnie obracając ciągnąć świece w górę. Powinno się udać. A nowe świece wkręcać z odrobiną pasty miedzianej na gwincie - wtedy łatwiej się wkręcą i nie zapieką na gwincie. Powodzenia !!!   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/#findComment-414694 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yunkers Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 (edytowane) i stało się najgorsze:-/ 3 świece jakoś się wykręciły a 1 się urwała! w tygodniu jestem omówiony w warsztacie gdzie wyciągają takie urwane świeczki Edytowane 25 Listopada 2011 przez yunkers   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/#findComment-415341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rycho Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 No nie jest tak źle - kumaty fachowiec świeczkę wykręci i będziesz pomykał. Jak będzie po robocie opisz to . Jestem ciekaw jakim sposobem wykręci urwaną świecę ( wiercenie i wykrętak do urwanych śrub czy jeszcze inaczej? ). Powodzenia   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/47471-dziwna-praca-silnika-jak-zimny-y17dt/#findComment-415359 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.