Padający akumulator.

[Gość corsiątko]

Witam na początku powiem, że szukałem lecz takiego problemu nie znalazłem bo jest dość dziwny niż większość opisywanych na forum.

 

Posiadam corse b 1.4 z 93 roku. Od kiedy kupiłem corsę wszystko było ok akumulator trzymał dobrze radio grało po kilka ładnych godzin i odpalał od kopa. Jeszcze za czasów kiedy za oknami było cieplutko akumulator ze 2 razy ładowałem z mojej winy włączone światła itp. Kiedy przyszły pierwsze mrozy było tak, że w pn. zrobiłem np.30km we wtorek już nie zapalił więc odpalałem go na popych po czym robiłem kilka km i na drugi dzień zapalał. I tak gdy musiałem gdzieś jechać to odpalałem na popych i te 24h wytrzymywał później ładowałem go prostownikiem i przez jakieś kilka dni wytrzymywał z tym, że codziennie musiałem go przepalić a gdy postał 2 dni to już nie chciał odpalić i tak znów odpalanie na popych i na drugi dzień zapalił ale mógł stać nie dłużej niż 24h. Ładowanie niby ok sprawdzałem kilkakrotnie. Wszystko wskazywało na to, że to wina akumulatora. Jakieś 9dni temu kupiłem nowy akumulator Black Storm 45AH w markecie przez tydzień czasu był spokój chociaż były mrozy odpalał normalnie przedwczoraj zrobiłem 10km i wczoraj przy nocnej temp. -23C odpalił ale już nie tak jak wcześniej znaczy od kopa tylko 3sekundki musiałem go przytrzymać po czym wczoraj zrobiłem 40km a dzisiaj równiez po nocnym mrozie -23C już nie odpalił.... Zakręcił delikatnie po czym jak przekece kluczyk radio się włącz i wyłącza kontrolki gasną i nic.. Mierzyłem multimetrem pobó prądu lecz jakby miernik nie reagował pokazuje 0.00. W aucie posiadam radio oraz centralny zamek z allegro, który monotwoałem. CZekam na wszelką pomoc gdyż nie wiem co robić. Dzięki i Pozdrawiam

 

[Gość tokar2]

Mierzyłem multimetrem pobó prądu lecz jakby miernik nie reagował pokazuje 0.00

witam

niemożliwe! zmień amperomierz, a przy okazji przeczyść połączenia elektryczne(masy,klemy,itd)

 

[Gość corsiątko]

ok jak zmienię to dam znać a czym przeczyścić najlepiej?

 

edit // chyba, że coś źle mierzyłęm a robiłem to tak:

 

Poboru prądu sprawdzałem takim miernikiem jak na tym zdjęciu.

 

http://www.google.pl/imgres?q=multimeter+DT-830B&um=1&hl=pl&sa=N&biw=1247&bih=769&tbm=isch&tbnid=TBmfyUmOZTr-ZM:&imgrefurl=http://www.sz-wholesaler.com/cn-cat/505/538/meter-for-electricity-28.html&docid=BkFmiXMgIBgy8M&imgurl=http://www.sz-wholesaler.com/userimg/505/538sw1/digital-multimeter-dt-830b-247.jpg&w=393&h=673&ei=o1ouT8aICoeMswby7MGgDQ&zoom=1

 

Mianowicie czarny kabel pod COM czerwony pod 10ADC ustawiłem na 10A odpiąłem kleme plusową i do niej podpiąłem czerwony kabel a czarny pod aku i na mierniku pokazuje 0.00 cały czas.

Edytowane 5 Lutego 2012 przez corsiątko

 

[Gość tokar2]

()

Edytowane 5 Lutego 2012 przez tokar2

 

[Gość mapetopel]

Odłącz akumulator po następnej jeździe, jak nastepnego dnia zapali to znaczy że akumulator jest OK.

 

[Gość tokar2]

czym przeczyścić najlepiej?

są specjalne szczotki do czyszczenia klem(męska/żeńska)a masę to drobnym pap. ściernym nr ok 150 po skręceniu dla ochrony przed korozją zasmarować wazeliną tech.

co do multimetra:

com na masę,DCA/200m na klemę"-", reszta normalnie podłączona,kluczyk wyjęty ze stacyjki.wskazania do 100mA można uznać za poprawne(pamięć kompa,radia,alarm). znacząco większe-możliwość usterki.badania pełnej obciążalności aku podczas rozruchu w specjalistycznym warsztacie(zajmuje kilka minut)inne -zapraszam do wyszukiwarki

 

[Gość corsiątko]

to czyli mam odpiąć klemę minusową? i pod klemę podpiąć czerwony kabel a do aku czarny??

 

 

edit // a co do odpięcia ku na nco to raczej w niczym mi nie pomoże, ponieważ tak jak pisałem jeździłem kilka dni było ok i robiłem nawet po mniej km ostatnio zrobiłem 40km i na drugi dzień już nie kręcił więc pewnie jak naładuję go to znów pojęźdżę i nagle go coś rozładuje.

Edytowane 5 Lutego 2012 przez corsiątko

 

[Gość mapetopel]

Jeżeli akumulator OK i nie miał lewego prądu to należałoby zainteresować się rozrusznikiem.

 

[Gość corsiątko]

A jeszcze mam pytanko mam aku 45Ah i prostownik 4A taki automatyczny jak długo ładować aku?? 10h czy dłużej? Akumulator ładuje się dopiero koło godziny, prostownik wskazuje 1A. Akumulator jets obsługowy.

 

[Gość tokar2]

przy ładowaniu tego aku,10h wystarczy,oczywiście korki aku zdjęte,sprawdź poziom elektrolitu ,po pięciu,sześciu godz ładowania dobrze jest lekko( co godzinę )wstrząsnąć akiem, żeby uwolnić nadmiar gazów, sprawdzając przy okazji czy aku się nie przegżewa(jeśli temp była by odczuwana ręką, jako ciepła, należy przerwać ładowanie. Edytowane 7 Lutego 2012 przez tokar2