Osłona silnika Astra G 1.7 DTI (Isuzu)

[Gość Fascynat]

Witam.

 

Mam pytanie odnośnie osłony silnika w Asterce G 1.7 Dti..

 

Fabryczna osłona nie dochodzi do zderzaka , kończy się ok 10cm przed zderzakiem na całej swojej szerokości , wszystko ładnie spasowane , ładnie się trzyma i nic nie połamane.

Mam pytanie czy aby nie powinno być w tym miejscu jakiegoś (niewiem jak to nazwać) ślizgu, banana , poprostu drógiej czesci osłony która powinna zakrywać tą luke ?

 

PS. Przepraszam za lekko zawiłe tłumaczenie..

____________

Pozdrawiam

Edytowane 13 Marca 2012 przez Fascynat

 

[Gość Fircyk81]

Może brakuje dolnej części zderzaka, u mnie zderzak wchodzi pod auto do osłony.

 

[Gość Fascynat]

Zderzak wygląda tak jak powinnien , zawija się pod podwozie, kończy i wszystko wygląda na fabryczne.

Zastanawia mnie ta spora przerwa , bo ewidentnie dostaje się tam , woda , piach i inne draństwa..

 

[Gość Tomiozo]

Ja zgubiłem pokrywę osłony silnika na krawężniku rok temu.

Gość z ASO w Mikołowie powiedział mi, że osłony były montowane w dieslach z 2 przyczyn:

- tłumienie hałasu dieslowskiego

- ocieplenie na zimę

Mówił też żebym się nie przejmował tym, więc i ty nie masz czym.

Bęzyniaki podobno nie miały wogóle montowanych osłon silnika.

 

Chyba że masz zamontowany jakiś zamiennik tej osłony, jak się orientowałem w moim przypadku koszt zamiennika to 1/4 ceny oryginału.