Spadek mocy przy zagrzaniu się

[Gość jarkopolo]

Witam!

Wczoraj gdy postałem troche w korkach i wskaźnik temperatury osiągnął ok 102 stopni (załączył sie wentylator)zauważyłem że samochód bardzo stracił na mocy. Ciężko się rozpędzał i lekko szarpał. Czym może byś spowodowane takie zachowanie samochodu? Dzieje mi się to tylko gdy samochód długo postoi w korkach.

Przypomne, że niedawno wymieniłem uszczelke pod głowicą, uszczelniacze. Astra nie bierze oleju ani wody.

Edytowane 12 Kwietnia 2012 przez jarkopolo

 

[Gość irekx5]

Miałem kiedyś podobnie, wymiana świec i przewodów zapłonowych pomogła i już nie szarpało gdy silnik był rozgrzany.

 

[Gość jarkopolo]

A miałeś też spadek mocy czy tylko same szarpanie?

Edytowane 12 Kwietnia 2012 przez daro
zbędny cytat

 

[Gość irekx5]

Gdy postałem dłużej w korku i wentylator się załączał to strasznie szarpał jakby nie miał paliwa. Miałem też taki objaw, że podczas jazdy w deszczu lub po porannym odpaleniu silnik jakby nie pracował na jeden cylinder. Po rozgrzaniu było już ok. Kupiłem kable NGK i silnik chodzi idealnie, nawet jak kilka razy włączy się wentylator w korku. Spróbuj może podmiany przewodów zapłonowych na początek

 

[Gość jarkopolo]

Gdy postałem dłużej w korku i wentylator się załączał to strasznie szarpał jakby nie miał paliwa. Miałem też taki objaw, że podczas jazdy w deszczu lub po porannym odpaleniu silnik jakby nie pracował na jeden cylinder. Po rozgrzaniu było już ok. Kupiłem kable NGK i silnik chodzi idealnie, nawet jak kilka razy włączy się wentylator w korku. Spróbuj może podmiany przewodów zapłonowych na początek

 

Przewody wymieniłem w październiku:) Teraz kolej na świece bo mają już najechane z 35 tys km, a jeżdze cały czas na lpg