Skocz do zawartości

Nie chce zapalić - czujnik halla ?


Gość endriuu29

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Miałem w poprzednim roku w lecie problem z zapaleniem astry (1.4 60km 1996 benzyna) na nagrzanym silniku - po wymianie czujnika halla problem ustąpił na miesiąc po czym w końcówce jesieni przez kilka dni jak się zrobiło ciepło to raz mi zapalić nie chciał ale że zrobiło się zaraz zimno to do dziś było ok - no i wystarczyło że temperatura na polu wyniosła 15 stopni i już miałem kilka razy problem z zapaleniem.

I teraz pytanie bo nie mam mechanika pod ręką:

czy na tym zdjęciu to jest właśnie ten czujnik halla zaznaczony strzałką ? sorry za nieostre zdjęcie ...

halla.jpg

 

 

 

bo gdy wyciągnę kostkę i lekko szmatką poprzecieram i 1-2 minuty kostka jest odłączona to auto zapali ale im bardziej auto jest nagrzane tym na dłużej trzeba tą kostkę wyciągnąć - 2 razy już mi zgasł gdy stałem w korku ale całe szczęście zapalił ... ale wystarczy że postoi na parkingu na słońcu kilka godzin to bez otwierania maski i wyciągnięcia kostki na chwile się nie obejdzie ...

czyżby czujnik był lewy czy może ta kostka robi jakiś problem czy może coś innego ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego miałem to samo w jednej z moich asterek z takim silnikiem, wymień aparat zapłonowy i po problemie, a to że ściągnąłeś wtyczkę i przetarłeś nic nie robi możesz zrobić doświadczenie jak ci auto zgaśnie to poczekaj z minutę i założę się że odpali jak gdyby nigdy nic :)No chyba że czujnik już naprawdę ma dosyć, ja u siebie nie miałem już cierpliwości i wymieniłem aparat zapłonowy.

Edytowane przez dawtow

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedz tylko jaka jest roznica miedzy zapaleniem po zgasnieciu po minucie a zapaleniem po staniu 10 minutowym na parkingu ? Bo tak najczesciej miałem ze zatrzymałem sie koło sklepu i po 10 minutach wracam a auto ne chce zapalic ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Poniżej mam podobny problem ale nikt nie odpowiedział. silnik to x14nz

 

opis problemu:

 

 

Mam następujący problem, zdarza się raz na 3 miesiące lub rzadziej.

Auto na ciepłym silniku potrafi samo z siebie udusić się gdy staje na skrzyżowaniu , po czym nie można go odpalić przez nawet 30 minut. silnik kręci ale nie zapala, nawet się nie krztusi. Po czym po 30 minutach magicznie odpala i już jeździ dobrze.

Nie pojawia się żadna kontrolka błędów,

Sprawdziłem kody błędów silnika, czysto, brak błędów.

Wymienione świece, wszystkie filtry i olej.

 

Zauwayżyłem że problem pojawia się po tankowaniu (tzn tankuje w tym samym dniu, troche pojeżdze , spokojnie z 30-40 km i wtedy czasami się coś takiego zdarza).

 

ostatnio zdarza się częściej (i robi się cieplej ?)

 

I jeszcze jedna sprawa, czy to moduł zapłonowy ? (taki jak na allegro nówka za 70zł ?) Prosze o pomoc bo już sam nie wiem co się dzieje ;)

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie nie ma znaczenia czy zatankowałem w ten sam dzień czy nie - jeśli nie wyciągnę tej kostki to i 30 min musiałem czekać na otwartej masce aż zapalił więc spróbuj tak samo u siebie - możliwe że to jednak aparat zapłonowy bo jego nie miałem ruszanego ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuję jedź na szrot kup aparat zapłonowy dogadaj się z gościem że w razie czego oddasz ja tak zrobiłem ale nie oddałem bo u mnie problem zniknął :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności