Skocz do zawartości

Po rozgrzaniu szarpie silnikiem


Gość piter 1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wcześniej szarpało mi tylko na gazie,na wolnych obrotach podczas dodawania gazu, ale wiadomo że gaz wymaga dobrego ustawienia i dobrej iskry. Teraz szarpie na benzynie i na gazie. Na zimnym silniku jest Ok.,ale po rozgrzaniu daje się mocno we znaki. Jak już się wkręci na wysokie obroty to pracuje idealnie. Na wolnych obrotach, przy gorącym silniku, podczas dodawania gazu nie idzie jechać, strzela w filter powietrza i szarpie. Przy operowaniu pedałem gazu, zapala się czasem na moment pomarańczowa kontrolka. Wymieniłem świece, palec w aparacie zapłonowym i kopułkę. Przewody zapłonowe mają pół roku. Zauważyłem też spękaną gumową rurę łączącą filtr powietrza z monowtryskiwaczem, ale po prowizorycznym uszczelnieniu jej taśmą nic się nie zmieniło. Czy ktoś da jakieś wskazówki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek29neo

możesz odłączyć sonde lambde...... zrób to na dwa dni, i zobacz co będzie się działo, może Ci wtedy więcej palić.... ale jeśli po odłączeniu sondy wszystko będzie w porządku to bedzie znaczyć ze masz sonde do wymiany..... daj znac co i jak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To forum to kopalnia wiedzy. Trzeba tylko cierpliwie przeglądać. Przeglądając tematy z kwietnia, poczytałem podobny temat o szarpaniu. Otóż było tam na temat filtra węglowego oparów benzyny, z którego sypie się wegiel. U mnie też wysypał się z tego filtra węgiel. Węgiel zatkał na twardo podciśnieniowy zawór recylkulacji oparów benzyny(niewiem dlaczego nazywają go układem recyrkulacji spalin?), cały wężyk gumowy za zaworem też był zatkany węglem, węgiel posypał się też z układu wtryskowego, a konkretnie z układu wyprowadzania podciśnienia. To podciśnienie szarpało węgiel, i zatykało szczelnie układ. Jeżdziłem z tą usterką pewien czas. W wyniku tego opary benzyny nie miały ujścia ze zbiornika paliwa, i po otwarciu korka wlewu paliwa, wychodziły z sykiem, a zbirnik aż trzeszczał. Nowy filtr oparów benzyny kosztuje kilkaset złotych. Dlatego rozłączyłem po przeczyszczeniu układu, gumowy wężyk z zaworu podciśnienia, nałożyłem na niego motocyklowy filtr paliwa,aby nie zaciągnął farfocli do monowtrysku, i jeżdżę nadal. Jeżdzi się dużo lepiej. Jak trafię tanio węglowy filtr oparów benzyny, to go wymienię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaxter

ja posiadam Astre 1.6 kombi i mam od 5miesięcy problem, wymieniłem świece i dalej to samo, szarpie mi autem nie ważne ile mam paliwa, po prostu jadę sobie spokojnie a tu nagle szarpanie jakby odcinano dopływ paliwa, pompa chodzi normalnie jak i wtryski...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek29neo

taj jak napisałem wcześniej , odłącz sonde lambda...... i zobacz co się dzieje , czy nadal szarpie silnikiem...... jezdzij z dwa, trzy dni.... jeśli wszystko będzie ok, to znaczy ze sonda do wymiany....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Dołączę się do tematu, bo mam problem identyczny jak piter_1. Ale:

- zaczęło się rok wstecz i szarpało tylko na gazie, szczególnie jak trzeba było mu wdepnąć to "żabkował", a powyżej 2000obr. już OK.

- zauważyłem, że problem nasila się wraz ze wzrostem temperatury i obciążenia.

 

Ponieważ podejżewałem (słusznie zresztą) układ zapłonowy, bo parę razy strzeliło w wydech. Wymieniłem moduł, kable i Świece.

Było lepiej, przestało strzelać, ale dalej szarpało. Więc dla pewności podmieniałem kolejno elementy z drugiego identycznego modelu (mam 2x i ten drugi super sprawny).

dało się zauważyć, że zmiana kabli WN nieco poprawia pracę silnika. Ale nie eliminuje problemu.

Poczytałem dużo o ukł. zapłonowym i gazie. Tu szok:

Po pierwsze gaz znacznie obciąża układ zapłonowy, wymieniłem więc kable WN na takie z mniejszą impedancją (zamierzam sprubować bezoporowych).

Lekka poprawa. Idąc tropem doczytałem więcej i znów szok! Do gazu są inne świece niż podaje producent auta. Więc wymieniłem na takie do gazu.

Spora poprawa, i tu dałem sobie spokój, idzie zima więc resztę zredukuje niska temperatua. Zimą było fajnie choć zdrzał się inny problem,

hamuję na światłach, wrzucam luz, a silnik staje, zapala się "check engine" (lub nie gaśnie tylko włącza się tryb awaryjny i również kontrolka).

Wskazało błąd czujnika położenia wału, ale sprawdziłem jest sprawny, a problem nasilał się ze wzrostem wilgotności. po chwili kontrolka gasła i wszystko samo wracało do normy.

 

Brakło zimy na zagłębienie się w temacie. Ale przyszła wiosna i znów zaczęło szarpać.

Wielu miało ten problem i przeważnie był to zapchany EGR. Odkręciłem, był czysty i luźno działał, ale zapobiegawczo zaślepiłem - bez zmian, szarpie!

Ba teraz zaczynam to odczuwać nawet na PB choć w znikomym stopniu.

 

Teraz pytania i wnioski:

- Skoro zaślepiłem EGR to jakbym wykonał czynność pitera, któremu pomogło? A może jeszcze trzeba wężyki pozatykać?

- Sondę sprawdziłem miernikiem, napięcia OK, rozpięcie nie pomogło (500km dystans) więc nie sonda.

- brak błędów w pamięci modułu sterującego.

- czujnik temperatury też OK.

 

Chodzą mi po głowie 2 tematy. Mam sekwencję więc może to czujnik spalania stukowego, LPG ze względu na wyższą temperaturę spalania podgrzewa tłoki,

stąd jak zatrzymam się na światłach są przegrzane bo mało powietrza wlatuje na wolnych obrotach i pompa wody też słabiej chłodzi. A przecież jak

podkręcę silnik na 2 sek. zanim ruszę (czyli przewietrzę cylindry, schłodzę) to rusza bezawaryjnie. Czy to dobry trop? Tym bardziej wymieniłem termostat bo mi się silnik przegrzewał,

ale to nic nie pomogło, termostat był dobry poprostu trochę mocniej się auto grzeje.

I zastanawiam się nad uszkodzeniem mapy kąta wyprzedzenia. Ale nikt nie grzebał przy module, a rozrząd sam się nie przestawia, choć zamierzam sprawdzić.

Czy można samemu wgrać mapę? co jest potrzebne? A są jakieś programy diagnostyczne do opla do diagnostyki w czasie pracy silnika?

Edytowane przez mimipk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności