Skocz do zawartości

"Dyskoteka " na desce podczas deszczu i auto padło


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Dziwne rzeczy zaczęły się dziać od samego rana, najpierw po włączeniu autka musiałem dość długo poczekać aż włączy się wspomaganie, bo nie gasła kontrolka od ładowania (pewnie była to wina regulatora napięcia, bo tak już mam od jego wymiany), później wszystko było ok. Problem zaczął się wieczorem gdy po odpaleniu było to samo, a na dodatek po jeździe w trakcie deszczu zaczęło wyłączać się radio, zaczęła się zapalać kontrolka od silnika, abs-u, ładowania, klimy, hamulca, ogólnie dyskoteka na desce. Za około kilometr zapaliła się inspekcja i samochód zgasł na dobre. Zero reakcji na próbę rozruchu. Radio dalej nie działa. Dziś po kolejnej próbie palą się kontrolki te które normalnie się zaświecają podczas rozruchu i gdy przekręcam kluczyk, słychać tylko pyknięcie prawdopodobnie w rozruszniku i wszystkie kontrolki gasną. Nawet nie próbuje zaskoczyć. Gdy z pilota zamykam drzwi to ledwo ledwo udaje się je zamknąć, ale gdy zamykam kluczykiem przekręcając w drzwiach to centralny działa bez zarzutu. W związku z tym mam pytanie, czy po raz kolejny padł regulator napięcia i niedoładowany akumulator postanowił sie zbuntować na dobre, czy szukać przyczyny np w zwarciu na alternatorze, rozruszniku czy gdzie indziej? Aha jedna ważna rzecz, nie mam osłony silnika od spodu, więc ryzyko zamoczenia jest pewnie większe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego na moje oko:

nie masz wspomagania po odpaleniu bo luźny jest pasek klinowy który napędza pompę wspomagania. Co do kontrolek na tablicy:

nie jestem pewny ale ten sam pasek napędza alternator jeśli jest luźny to nie napędza alternatora i akumulator padnie.Tak jak piszesz jeździłeś w deszcz światła wycieraczki + radio + centralny zamek i masz wyładowany akumulator. Podciągnij pasek naładuj akumulator i powinno działać jeśli nie to może regulator napięcia padł. A jak silnik jest zimny to nie słychać pisku z silnika? Albo jak pada deszcz bo wtedy pasek lubi się ślizgać.Ja stawiam na pasek .Jak się uporasz to daj znać co i jak.pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego na moje oko:

nie masz wspomagania po odpaleniu bo luźny jest pasek klinowy który napędza pompę wspomagania. Co do kontrolek na tablicy:

nie jestem pewny ale ten sam pasek napędza alternator jeśli jest luźny to nie napędza alternatora i akumulator padnie.Tak jak piszesz jeździłeś w deszcz światła wycieraczki + radio + centralny zamek i masz wyładowany akumulator. Podciągnij pasek naładuj akumulator i powinno działać jeśli nie to może regulator napięcia padł. A jak silnik jest zimny to nie słychać pisku z silnika? Albo jak pada deszcz bo wtedy pasek lubi się ślizgać.Ja stawiam na pasek .Jak się uporasz to daj znać co i jak.pozdrawiam.

Kolego nie masz racji w astrze G pompa wpomagania jest zasilana elektrycznie a nie mechaniczne i ja mialem to samo a mianowicie siadl mi regulator napięcie a kontrolka od ladowania sie nie zapaliła i tak jechałem aż nagle dyskoteka na zegrach nagl zaczely mi mrogac światła "długie" no i nierowne obroty przestraszony wylaczyłem silnik sprawdzielm wszystko i nieby ok. Chce odpalić a tu dupa przekręcam kluczyk i kontrolki gasną bo aku wyjechane do zera:( takie są skutki tego że jeździmy caly czas na światłach.

 

He he he POwygrala wybry :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regulator napiecia na 99%

sprawdzic napiecie ladowania w vectrze jest 14,4

nie wiem jak w astrze ale mysle ze podobnie

 

 

smigaj to szybko naprawic

u mnie zakonczylo sie wymiana polowy elektroniki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam u mnie podobnie najpierw jakby ciemniejsze światła potem zapaliło się brak ładowania aku silnik zaczął chodzić na wolnych obrotach jak ciągnik zdechło wspomaganie kierownicy (porażka podczas jazdy) nadmuchy działały tak jakby wcale nie działały .

Przyczyna wystrzeliło dwie diody prostownicze plus regulator

Napięcie po naprawie 14.3V i odrazu chce się żyć.

:?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przy pierwszej próbie naprawy okazało się, że był problem z regulatorem napięcia. Teoretycznie wszystko było dobrze aż cały jeden dzień i zrobiło się to samo. Przy drugim podejściu przekonałem się, że poszły też diody. Naprawa została dokonana i samochód zaczął pracować, tylko okazało się, że jak się rozgrzeje to nie trzyma obrotów (na luzie tak skaczą, że zaczyna mocno rzucać silnikiem, po dodaniu gazu stabilizują się). Zastanawiające jest również to, że jak jest ciepły i są włączone światła, ogrzewanie tylnej szyby lub klima to obroty są w miarę równe, ale jak się wyłączy wszystkie urządzenia to zaczyna się bardzo nierówna praca silnika. Czy winę za to zamieszanie może ponosić regulator napięcia czy coś innego? A tak na marginesie to jakie powinno być napięcie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie to jakie powinno być napięcie?

masz dwa razy napisane wyzej

14,4 napisalem ja

14,3 kolega Krisp :)

i talk mniej wiecej powinno byc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności