Problem z obrotami i czujnikiem położenia wału korbowego.

[Gość Ebisu]

Witam

Niedawno kupiłem Sinterkę 2,2 w benzynie z LPG(nie sekfencja) po powrocie od mechanika ma problem z obrotami, na zimnym silniku wahają się w granicach 700-500 obr. dławi się i w ostateczności gaśnie. I teraz najciekawsze: przypadkiem podczas mycia silnika okazało się, że gdy jest mokry obroty zwiększają się utrzymują się na prawidłowym poziomie, chodzi równo i bez zarzutów. Mechanik twierdzi, że może jakaś masa nie łączy ale nie jest w stanie zlokalizować gdzie i czy rzeczywiście to to. Co ciekawe w momencie wyciągnięcia czujnika położenia wału korbowego silnik pracuje bez zmian, a ponoś powinien się wyłączyć może to też ma jakieś znaczenie?. Proszę o jakieś pomysły bo nie wiem co z tym zrobić.

 

[Gość Kacper]

Witam.

Z obrotami to może gdzieś masz nieszczelność w dolocie powietrza - dezodorant powinien to potwierdzić.

Co do czujnika wału to silnik nie powinien pracować jeśli jest odpięty, napisz gdzie go wypinałeś może to inny czujnik.

 

[Gość Ebisu]

Czujnik wypiąłem górnej części silnika lewa strona od korka oleju, na granicy plastikowej maskownicy świec. Pomysły z dezodorantem super, może być w sztyfcie, bo tylko takich używam

 

[Gość]

Czujnik na granicy plastikowej maskownicy świec.

 

To zdecydowanie czujnik rozrządu (chyba , że miałeś na myśli wtyczkę przy korpusie silnika - wtedy tak). Dla pocieszenia dodam , że CWK nie odpala ( choć wyjątki się zdarzają) przy simtecu 56 . Inna sprawa , że nie spotkałem się z takimi eksperymentami na odpalonym silniku.

 

okazało się, że gdy jest mokry obroty zwiększają się utrzymują się na prawidłowym poziomie, chodzi równo i bez zarzutów.

 

Szukaj nieszczelności , z uszczelką kolektora dolotowego włącznie

Edytowane 9 Sierpnia 2012 przez Gość

 

[Gość Kacper]

Takich eksperymentów z tym czujnikiem nigdy nie robiłem, ale na 100 % powinien zaświecić się check.

 

[Gość Ebisu]

Na załączonym zdjęci widać dokładnie o który czujnik mi chodzi. A co do eksperymentów na działającym silniku, to mój mechanik próbował już wiele żeby móc znaleźć przyczynę nierównej pracy silnika. Na razie bez rezultatów.

 

sorki, problem ze zdjęciem, za moment dołączę tylko się przeszkolę.

 

[Gość Kacper]

Tak jak vertix napisał - jest to czujnik położenia wałków rozrządu.

A co z kontrolką silnika - check, zapala się po odpięciu ?

 

[Gość Ebisu]

Jeszcze nie wiem, dzisiaj chciałem sprawdzić ale obroty mi tak skakały, że nie zdążyłem otworzyć maski a już mi gasł Powalczę z nim jutro jak się trochę rozgrzeje wtedy w miarę trzyma obroty i można coś posprawdzać.

A tak przy okazji przeglądu pod maską wpadł mi w ręce czerwony gumowy wąż luźno wiszący i do niczego nie podłączony, może macie jakiś pomysł co to może być, załączam foto (lewa strona obok aku.)

Edytowane 9 Sierpnia 2012 przez Ebisu

 

[Gość Kacper]

Tego wężyka nie ma w oryginale, masz instalacje gazową więc to może od niej.

Postaraj ustalić się gdzie jest wpięty drugi koniec.

 

[Gość]

nie zdążyłem otworzyć maski a już mi gasł

 

Czy to się dzieje niezależnie od paliwa ? ( Pb - lpg). Jak szybko Ci się przełącza na lpg ?No i dobrze by było , żebyś się zapoznał z tym tematem Kody błędów Opel Corsa . W twoim przypadku powinno wystarczyć wciśnięcie do oporu gazu i hamulca i przekręcenie kluczyka w pozycję zapłon zamiast spinacza.