problemy z dieslem w zafirce

[Gość Anonymous]

Hejka , znów zwracam się do was o pomoc. Byłem u mechanika i dowiedziałem się jedynie tego , że na pompie jest przeładowanie. Nawet nie wiem czy to dobrze czy żle, bo podziękowałem mu ponieważ, kiedy poprosiłem go o jakiś wydruk z komutera z nr błędów to powiedział że na każdym kompie nr błędu będzie inny. Czy to prawda? bo moim zdaniem oznaczenie błędów powinno być wszędzie jednakie , chyba że koleś trefne oprogramowanie miał.W ogóle to czy ktoś zna dobrego mechanika w łódzkiem?

Ale muszę powiedzieć, że powoli samemu zbliżam się do rozpracowania usterki.Trochę sie przy tym pobawiłem posprawdzałem, pozamieniałem parę zaworków i kabli. Mniej więcej wygląda to jak na załączonym obrazku. Odznaczenia to te elementy, które sprawdziłem i zdają się być dobre. Znaki zapytania to te miejsca do których mam parę zapytań.

]zdjęcie silniczka[/url]

Wyczyściłem egr. I auto zbiera się teraz nieprzyzwoicie lepiej. Przy wysokich obrotach na 1 , 2 , 3 można go wkręcać na wysokie obroty i lampka się już nie zapala. A odejście ma teraz ładne pare sekund lepsze niż gdy go kupowałem. Wiec coś z tych rzeczy go boli. lampka zapala się jeszcze po zapaleniu silnika i przy gwałtownym operowaniem gazu pow. 130km/h.

W związku z tym mam jeszcze kikla pytań. Otóż, jak widać na zał. obrazu spod grzybka wytryskuje jakaś olejsta maź. Czy to normalne? bo jest tam mały otworek i coś taamtęty wylatuje. No bo gdy zaklejłem ten otworek, to już w ogóle auto zrobiło się muł i z powrotem odklejłem. Tylko nie wiem czy wszystko jest ok. że to wycieka:

 

]zaworek1[/url]

i ostatnie 2 pytanka . Czy ten zaworek z tyłu do turbiny idzie ręcznie przeczyścić?zdaje się być dobry ale chciałbym go jakoś oczyścić

]zaw2[/url]

 

i ostatnie pytanko. Jak odkręcić ten z kolei?bo śrubkę jedną odkręciłem ale nie wiem co dalej. Boję się żeby czegoś nie urwać. i czy go też idzie przeczyścić. tak to niby jest ok. jak się ręcznie sprawdza towszystko zassiewa i trzyma.

]zaw3[/url]

 

pozdrowionka, dziękuję za dotychczasową pomoc i muszę prosić o jeszcze. dzięki za odpowiedzi.

 

[Gość brzoza]

Nie wiem czy czytałes o elektrozaworach tu jest temat http://forum.opel24.com/problem-z-elektrozaworami-rozwiazany-diesel-vt8639.htm

 

Odnośnie EGR jeżeli czyściłeś to na wchodziło do niego płynu , więc chwile będzie ciekło jeżeli dłużej to proponuje ci wyczyścić ten przewód dochodzący do niego .Odnośnie tego zaworu na kolektorze to wystarczy sprawdzić jego cięgno czy się rusza , bo on ma takie cięgiełko które steruje przepustnicą , obok turbo jest podobne

 

[Gość Anonymous]

Witam

Też mam podobny problem w Zfirze 2.2 TDI 2004 r. Zapala mi się ta kontrola przy odpalaniu zimnego silnika później gaśnie po jakiś 300 m. Zauważyłem dwie rzeczy że fiksuje mi wskaźnik paliwa tzn. raz pokazuje wskazówka ponad połowę baku ( czyli jest powiedzmy między połową a następna kreską ) a za chwilę znacznie poniżej połowy. Druga rzecz to płyn chłodniczy jest poniżej wymaganego min w zbiorniku wyrównawczym, ale nie dużo do przyjęcia. Oczywiście jutro go uzupełnię. Czy to może być przyczyną zapalania się tej kontrolki ?

 

[Gość Anonymous]

witajcie klubowicze. Moje problemy z zafirką się już skończyły. Dołożyłem 600zł., chłopaki coś zrobili i zadziałało. W każdym razie nie myśle już otym bo pożegnałem się przed kilkoma dniami z moją zafirką ( poszła gdzieś na pomorze) a sam udałem się na południe niemiec w poszukiwaniu jej następczyni. Miałem do wyboru kilka zafir . Ale dopuściłem się zdrady. Przez prawie 10 lat byłem wierny oplowi ale, gdy wsiadłem do vw tourana to już nie chciało mnie się z niego wysiadać. I tak nabyłem VW z 2004r. Był jakieś 2000euro droższy od zafiry z tego samego roku. Ale gdy wracałem z niemiec to jednak zrozumiałem że była to bardzo dobra decyzja...Stara zafira jest vanem dobrym na począek. Nie wiem jaka jest nowa. W każdym razie różnica między dawną zafirką a touranem jest kolosalna. Mój vw ma też 101PS a na autostradzie przekroczyłem nim 200km/h!! a zafirką strach było przekraczać 160, bo już była niepewna jeżeli chodzi o prowadzenie, zwłaszcza w zakrętach. A tu jest wszystko jak w aucie typowo osobowym. No i przy zapalaniu nie ma tego wkurzającego odruchu że musi przerzucać parę razy , tylko odrazu czyściutko i ślicznie zapala że aż miło. Wnętrze super, jasna tapicerka,cicho w środku,migacze w lusterkach-widać po prostu nowszą parę lat technologię w stosunku do tego co jest w zafirkach. Dopiero ta nowa zafirka chyba zbliżyła się do tourana. Vw jest trochę krótszy i niższy ale jest ok. Naprawdę gorąco polecam.Także znikam póki co z tego forum. Dziękuję wszystkim za pomoc. Trzymajcie się i dużo pociechy z opelków. Ja teraz będę odkrywał VW

pozdrowionka