problem z lakierem

[Gość timono29]

witam. prosiłbym o rade co mam zrobić gdyz mam problem z lakierem na dachu. po ostatnim myciu mojego auta zauważyłem ze lakier na dachu zaczyna pekac w trzech miejscach przypomne ze auto jest z 2011 roku. byłem w serwisie zeby to zobaczyli i co powiedzieli ze to wina ptasich odchodów myslałem ze wybuchne smiechem. gadam gosciowi ze miałem ostatnio auto 10 letnie i nie miałem takiego problemu a tu po roku takie cos i to od "gówna" nie mozliwe!! powiedział ze mam przyjechać za dwa tygodnie bo bedzie jakiś "guru" z opla i on stwierdzi co jest tego powodem. byłem! i co powiedział? pytał sie gdzie myje auto i jakimi srodkami bo to wina lezy po stronie myjni ze oni niby uzywaja jakiś preparatów co niszczy lakier znowu myslałem ze wybuchne smiechem i przytoczyłem mu to sama historie z moim poprzednim autem. w konsekwencji wzieli jakąś próbke lakieru do zbadania i maja mi dac znac co dalej. moje pytanie do Was czy to mozliwe zeby takie coś miało miejsce w rocznym samochodzie i co moze byc prawdziwym powodem tego ze ten lakier peka?

Edytowane 1 Września 2012 przez timono29
literówki

 

[Gość majq1]

To może ale nie musi być wina fabryczna

Pojedz do niezależnego rzeczoznawcy po opinię

Taka opinia na pewno się przyda bo tak łatwo nie będzie

Wiele takich spraw ma finał w sądzie

 

[Gość timono29]

też taki mam zamiar pojechac do rzecoznawcy

 

[Gość silvo44]

czy to mozliwe

Nie, napisz reklamację..

 

[Gość timono29]

do kogo niby mam napisac reklamacje i czy to cos da

 

[Gość Gawlak]

a kto wyprodukowal i kto sprzedal auto ??

wszystkie zgloszenia musza byc na pismie z datami

w razie pozniejszych walk w sadzie

i opinia nezaleznego rzeczoznawcy tez musi byc

 

[Gość majq1]

Jeśli już będziesz wysyłał reklamację to tylko listem poleconym lub za pokwitowaniem w biurze firmy

 

[Gość silvo44]

kto wyprodukowal i kto sprzedal auto ??

 

Dokładnie - do producenta auta ...

Zawsze możesz się poradzić na prawniczym forum, nawet wzór pisma może się znajdzie ...

 

[Gość Lifeloc]

Najlpiej byłoby wcześniej zadzwonić przed wysłaniem listu polecopnego,jeżeli juz to koniecznie z potwierdzeniem odbioru. Sprawa jest ciekawa i daj znać jeżeli będziesz wiedział coś więcej.

 

[Gość Seban]

witam. prosiłbym o rade co mam zrobić gdyz mam problem z lakierem na dachu. po ostatnim myciu mojego auta zauważyłem ze lakier na dachu zaczyna pekac w trzech miejscach przypomne ze auto jest z 2011 roku. byłem w serwisie zeby to zobaczyli i co powiedzieli ze to wina ptasich odchodów myslałem ze wybuchne smiechem. gadam gosciowi ze miałem ostatnio auto 10 letnie i nie miałem takiego problemu a tu po roku takie cos i to od "gówna" nie mozliwe!! powiedział ze mam przyjechać za dwa tygodnie bo bedzie jakiś "guru" z opla i on stwierdzi co jest tego powodem. byłem! i co powiedział? pytał sie gdzie myje auto i jakimi srodkami bo to wina lezy po stronie myjni ze oni niby uzywaja jakiś preparatów co niszczy lakier znowu myslałem ze wybuchne smiechem i przytoczyłem mu to sama historie z moim poprzednim autem. w konsekwencji wzieli jakąś próbke lakieru do zbadania i maja mi dac znac co dalej. moje pytanie do Was czy to mozliwe zeby takie coś miało miejsce w rocznym samochodzie i co moze byc prawdziwym powodem tego ze ten lakier peka?

Kolego jak Twoja sprawa się zakończyła?

jeżeli możesz to odpowiedz na pw, bo mam taki sam problem, autko 1,5 i lakier na dachu pęka, ale mi powiedzieli, że to odchody PSZCZÓŁ- takie pismo przyszło z kancelarii prawniczej reprezentującej MM CARS (salon w którym kupiłem nową CORSE)