"Ciężkie" odpalanie zafiry.

[Gość Anonymous]

Witam

 

Mam Zafirkę 2.2DTI od kilku miesięcy, ale od tych letnich, no a ostatni kiedy spadły temeperatury, zauważyłem że mam coraz większe problemy z odpalaniem, to znaczy rozrusznik kręci przez kilka sekund zanim silnik załapie, np. dzisiaj przy temperaturze +3 stopnie było włąśnie tak. W czasie lata, nie miałem takich objawów. Ten efekt to ak bez przesady, ale 2-3 sekundy to zajmuje, silnik nie pali "od razu" jak w czasie ciepłych dni. Oczywiście "kręcem" po zgaśnięciu kontrolki żarników. Nie jest to kwestia akumulatora, bo ten wymieniłem na nowy i porządny 2 miesiące temu. Nigdy wcześniej nie miałem disla, wiec nie wiem czy to normale czy nie. Proszę o wypowiedzi oraz o porady co do "polepszaczy" paliwa do disli - czy i jakich używać, aby w zimie nie było zaskoczenia.

 

Pozdrawiam,

Bunny

 

[Gość Anonymous]

Witam, wczoraj zgłosiłem ten sam problem w silniku 2.0DTi, miałem podejrzenie awarii świec żarowych lecz prawdopodobnie byłoby to sygnalizowane, co prawda "klucz" zapala się na wyświetlaczu ale zaraz po odpaleniu gaśnie.

Zaczynam się zastanawiać nad jakością paliwa która może mieć duży wpływ przy odpalaniu w niskich temperaturach.

Moje dodatkowe pytanie - jak wygląda zużycie oleju i płynu chłodniczego bo do mojej zafiry muszę co parę tysięcy kilometrów uzupełnić niewielkie coprawda ilości ale jednak.

 

[Gość arty]

Moze to normalne - u mnie tez teraz zakreci minimalnie dluzej, czasem tez widze bialy dymek zaraz po zapaleniu - w lecie to raczej bylo trudno zauwazalne.

Zastanawiam sie jeszcze czy nie jest trudniej zapalic kiedy jest mniej paliwa w baku - ale jakos trudno powiazac to ze soba, bo bywa różnie.

Wplyw chyba ma tez jakosc paliwa.

Ogólnie - obserwuje aby wylapac jakies anomalie, ale wydaje mi sie to wszystko normalne - w koncu to diesel - nie ma iskry

 

[Gość Anonymous]

panowie

na pewno wymiana filtra paliwa, na pewno kupno dobrego paliwa i prawdopodobnie może trzeba odpowietrzyć układ paliwowy. Poszukajcie tematu odpowietrzania był już na forum kilkanaście razy.

Co do płynów to zużycie oleju owszem ale płytnu chłodniczego nie za bardzo, jeżdże Zafirką prawie dwa lata i miałem tak samo

 

[Gość Anonymous]

Kochani dużo nie będe pisał poczytajcie sobie o tym , a mówię wam że 90% problemów zginie ople maja to do siebie ale zobaczcie sami http://moto.allegro.pl/item254137345_masz_bmw_opel_rover_z_silnikiem_tds_zobacz.html

 

[GrzECHO]

yokass, ale ten wynalazek pomaga w uruchomieniu cieplego silnika... Silniki tez sa troszke inne, bo tam mowa o TDS, a tu mamy dti...

 

[Gość Anonymous]

Wybacz że nie dodałem ale ten sam sprzedawca moa i normalnie do DTL i do DTI Silniki oplowskie i BMW są bardzo spokrewnione technicznie więc z tego co mi wiadomo to gościu również sprzedaje do DTI i DTL , przepraszam może żeczywiście wypowiedz nie na temat bo chodzi o zimny silnik wybacz

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za podpowiedzi, co do "eksploatacji", to filtry i olej mam nowe, accu też, tak więc przyjmuję że te trudniejsze odpalanie, to sprawa normalna w dislach. Taką mam nadzieję . A co sądzicie o przydatności różnych "ulepszaczy" do paliwa? Polecacie jakieś szczególnie? Przeszukałem forum, ale nic konkretnego nie znalazłem.

 

Bunny

 

[Gość arty]

Dzięki za podpowiedzi, co do "eksploatacji", to filtry i olej mam nowe, accu też, tak więc przyjmuję że te trudniejsze odpalanie, to sprawa normalna w dislach. Taką mam nadzieję . A co sądzicie o przydatności różnych "ulepszaczy" do paliwa? Polecacie jakieś szczególnie? Przeszukałem forum, ale nic konkretnego nie znalazłem.

 

Bunny

Podobno dobry jest STP do wtrysków diesla, choc sam jeszcze nie sprawdzałem, na zime mozna sie tez zaopatrzyc w jakis dodatek przeciw krzepnieciu paliwa, bo nie wiadomo co na stacjach jeszcze sprzedaja, s jak przyjdzie nagle mróz to klapa.

 

[Gość Anonymous]

Polecam sprawdzony przez moich znajowych z Niemiec: Castrol TDA (1:1000)

Kupiłem za 35zł butelkę z paktycznym długim wlewem i stosuję z powodzeniem (w serwisie też mi polecał gościu do 1.9CDTI)