Walek rozrzadu sie nie obraca, Vivaro 2.0 CDTi

[Gość Maciek86]

koledzy, moze mial ktos podobny przypadek :
wracalem z trasy nagle na prostej drodze zaswiecily mi sie wszystkie kontrolki i samochod mi zgasl. dodam ze rozrusznik kreci moim zdaniem normalnie. zcholowalismy auto do warsztatu i ten mi po odczytaniu bledow ( nie wiem jakich) oznajmil ROZSYNCHRONIZOWANIE WALU KORBOWEGO Z WALKIEM ROZRZADU ( WALEK ROZRZADU SIE NIE KRECI) mial ktos taki przypadek ?? dodatm ze nie bylo zadnych stukow kompletnie nic nawet gdy samochod zgasl.

Edytowane 10 Września 2013 przez Gość

 

[Gość Kacper]

Prawdy dowiesz się po zdjęciu pokrywy rozrządu.

 

 

Ja miałem przypadek że nie kręcił mi się wałek nad ostatnim cylindrem - po prostu pękł wałek.

 

[Gość Maciek86]

Prawdy dowiesz się po zdjęciu pokrywy rozrządu.

Ja miałem przypadek że nie kręcił mi się wałek nad ostatnim cylindrem - po prostu pękł wałek.

 

tego sie wlasnie obawiam, bo to wiaze sie chyba z remontem silnika prawda?? a kupowac silnik na allegro to tez ryzyko pozatym sa cholernie drogie takie silniki bo okolo 5 tys zl.a tobie pogielo zawory?? musiales ponosic dodatkowe koszta?

Edytowane 10 Września 2013 przez Gość

 

[Gość Kacper]

Ja miałem to szczęście że tylko wymieniłem wałek.

Może u Ciebie przeskoczył tylko pasek.

 

[Gość Maciek86]

w tym silniku 2.0 cdti jest wlasnie lancuszek i podobno mial byc bezobslugowy a tu prosze nic nie jest wieczne a auto ma prawie 250 tys. tyle ze lancuszka nie bylo nawet slychac zeby byl poluzowany juz czy cos. no nic czekam na rozebranie tego wszystkiego i zobaczymy co dokladnie sie podzialo.

Edytowane 10 Września 2013 przez Gość

 

[Gość Kacper]

Jeśli nie rozmontujesz to nic się nie dowiesz więcej.

 

[Gość Maciek86]

narazie wiadomo ze strzelil lanch rozrzadu, zatem silnik jest rozbierany dalej.... niestety.. swoja droga to dziwne ze lancuch strzelil

Edytowane 10 Września 2013 przez Gość

 

[Gość Maciek86]

dzisiaj byly wyciagane wtryski doslownie sie zaspawaly, prasa 10 ton nie poszlo; dopiero prasa 20 ton. czywiscie wtryski poszly w kawalkach jeden wyszedl caly. rozwalilo przy okazji 4 popychacze chyba dzwigienki tez. mechanik powiedzial ze na 99 procent nie pogielo zaworow i nie che sciagac glowicy. ma nabic chyba cisnienie i sprawdzic czy gdzies ucieka... w suumie mi sie to nei podoba bo wolal bym sciagnac i sprawdzic ale powiedzial ze bez potrzeby nie sciaga glowicy. .. mozliwe zeby nie pogielo zaworow w tym silniku???

Edytowane 10 Września 2013 przez Gość