Skocz do zawartości

Kontrolka "Stop" i hamulca ręcznego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dziś wieczorkiem chciałem przejechać się do sklepu, po odpaleniu silnika wciąż świeciła się kontrolka "stop" i hamulca ręcznego, mimo, że dźwignia hamulca była spuszczona do końca, zgasiłem auto i odpaliłem ponownie, problem nadal występował. Ruszyłem lekko do przodu, żeby sprawdzić, czy koła nie są zablokowane, nie były. Po przejechaniu paru metrów i jednego progu zwalniającego i może kolejnych 2 metrach, kontrolki błysły, po czym zgasły. Po chwili zgasiłem wóz i zapaliłem ponownie. Problemu już nie było. Co mogło być powodem? dodam, że Vivaro stał lekko pochylony do przodu przez cały dzień dzisiejszy i wczorajszy. Troche się martwię ponieważ jestem studentem i Opla pożyczyłem od rodziców.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi, i przepraszam,nie bardzo wiedziałem, z czym to może być problem i dlatego dałem do złego działu. Jutro rano pójdę i sprawdzę bo teraz mało co będę widział. Dziękuję za szybką odpowiedź.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano, odpaliłem, problem nadal występował, przejechałem może z metr, żeby stanąć na równym i zgasiłem. Płyn jest bardziej przy max'ie, ale żeby się upewnić odkręciłem korek i płyn był. wróciłem do kabiny, odpaliłem i problemu już nie było. Czy możliwe, że coś, gdzieś przymarzło, i dlatego tak się dzieje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu paru metrów i jednego progu zwalniającego i może kolejnych 2 metrach, kontrolki błysły, po czym zgasły. Po chwili zgasiłem wóz i zapaliłem ponownie. Problemu już nie było

 

Sam sobie odpowiedziałeś - w zimie nie zaciąga się recznego hamulca , bo zamarza.Autko zostawia się "na biegu ". Może złapać na szczękach lub linka (łączenia ruchome ) zamarzają. Po ruszeniu na wskutek tarcia z reguły odpuszcza.

Dla pocieszenia dodam , że mój zamarzł w pozycji opuszczonej - nie moge go zaciągnąć :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Muminek1177

Tam nie ma prawa nic przymarznąć, a co z przewodem który idzie do zbiorniczka, powinien być na wsuwce, cały jest? dolej odrobinę płynu do max. Ale nigdzie nie jest napisane że ręczny był zaciągany, u mnie przy przy zaciągniętym ręcznym pali się kontrolka od ręcznego a stopu gdy brakuje płynu

Edytowane przez Muminek1177

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak doleje płynu to będzie praktycznie pod korek. Jeśli chodzi o przewody, to wydaje mi się, że wszystko jest dobrze. Czy to, że stał nachylony na przód, nie ma nic do rzeczy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Muminek1177

u mnie jest pod korek, nic złego się nie dzieje, a płyn kiedykolwiek był wymieniany, takie jest zalecenie producenta, ja nigdy nie mieniałem ale brakuje mi pomysłów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz jestem na 100% pewny, że to przez to wzniesienie i raczej coś się gdzieś przelewa, ponieważ stałem kilkukrotnie na równym miejscu i w różnych odstępach czasu i wszystko było ok. Przed chwilą jak wróciłem i postawiłem ponownie tak, że tył jest podniesiony, poczekałem mniej niż minutę i spróbowałem ponownie odpalić. Obie kontrolki znowu się świeciły. Czy jest w ogóle jeszcze gdzieś miejsce gdzie mogło by się coś przelewać, że tak się dzieje? auto w mojej rodzinie jest od niecałych 3 tygodni i jeszcze nie wszystko jest znane. Zapomniałem także nadmienić, że po zakupie przez rodziców, w czasie powrotu tylne lewe koło się zapaliło ponieważ auto (jak twierdzi poprzedni właściciel) długo stało i prawdopodobnie zapiekł się hamulec, ale teraz wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności