Tryb serwisowy Astra H 1.7 CDTi 101KM

[Gość mst]

Witam.

Mam problem z moją Astrą. W trasie, gdy samochód potrzebuje dużo mocy (wzniesienia, "załadowany" samochód) samochód przechodzi w tryb serwisowy i jak wiadomo nie ma mocy. Byłem u mechanika, który stwierdził, że trzeba wyczyścić EGR. Po wyczyszczeniu wszystko było dobrze przez kilka dni. Najlepsze jest to, że komputer nigdy nie pokazywał żadnych błędów. Z tego co pamiętam, ciśnienie na jednym wtrysku było za małe. Byłem już u kilku mechaników, każdy ma inną teorię i inny sposób na naprawę. Jeden stwierdził, że jest to problem pedału gazu, który trzeba wymienić. Kolejny mechanik słysząc diagnozę wcześniejszego, zaczął się śmiać. Zwątpiłem już w naszych "fachowców"

Porównując przyspieszenie i elastyczność do silników 1.9TDI 105KM, jest to niebo, a ziemia na korzyść TDI. Czy faktycznie w sprawnym CDTI jest aż taka przepaść?

Proszę o pomoc bo powoli zaczynam zastanawiać się nad zmianą samochodu.

 

[Gość radmax]

Wydaje mi się, że jak przechodzi w tryb serwisowy to automatycznie musi być jakiś błąd bo inaczej by tego trybu nie było. Najlepiej jakby ktoś kumaty się podpiął op-comem lub techem i w czasie jazdy sprawdzał czy coś wyskakuje od razu po przejściu w tryb awaryjny.

 

[Gość mst]

Ostatni mechanik podpinał się w czasie jazdy i również nic nie wyskoczyło. Stwierdził tylko, jak i większość moich znajomych, że większym "mułem" to on nie jechał. Błędu nie było, choć odczytał wtedy EGR i troszkę za małe ciśnienie na drugim wtrysku. Najciekawsze jest to, że błędów żadnych nie ma. Nie wiem jak on to odczytał ale stwierdził, że gdzieś zginęło ~30KM.

Niestety nie miałem okazji jeździć innym 1.7CDTI i nie mam porównania. Oglądając filmiki z przyśpieszenia 1.3CDTI mam wrażenie, że jest lepiej niż u mnie ale to tylko filmiki.

 

[kicaj]

nie tryb serwisowy a tryb awaryjny

odepnij przepływkę i przejedź się autem (będziesz miał błąd przepływki, ale się nie martw)

oprócz EGR warto też bootsensor wyczyścić

 

[Gość mst]

Jak odepnę przepływkę i nie będzie większego muła to znaczy, że przepływka?

Na jakiej zasadzie mam ją odpiąć? Wyciągnąć całą z obejmami czy odpiąć samą kostkę?

Edytowane 30 Stycznia 2013 przez mst

 

[Gość popencjusz]

Kostkę odpinasz.

 

[kicaj]

odepnij po prostu kostkę,

auto albo ożyje trochę albo nic się nie zmieni albo pogorszy, jak to ostatnie to raczej nie przepływka.

w pierwszym przypadku to prawdopodobnie ona w drugim fifty-fifty

chyba że znów mi się pomyliło ale na forum jest to opisane...

 

[Gość mst]

Po odpięciu przepływki praktycznie w ogóle nie działał pedał gazu. Trzeba było czekać 2-3 sekundy żeby załapał, więc raczej to nie przepływka.

Dzisiaj sam sprawdziłem błędy i wyskoczyło 050074 - czujnik prędkości własnej pojazdu i 023461 - prosiłbym o pomoc w rozkodowaniu tego.

 

[kicaj]

http://forum.opel24.com/topic/26291-Blad-P0234-slabe-turbo-i-inne-problemy/

 

czyli zacznij od dokładnego sprawdzenia dolotu

 

[Gość mst]

Zaznajomiłem się z tym tematem już wcześniej. Moja wiedza odnośnie mechaniki samochodowej jest niestety zbyt niska, żeby samemu sprawdzać takie rzeczy. Najprawdopodobniej udam się do jakiegoś mechanika, choć mam z nimi kiepskie doświadczenia.

Ogólnie rzecz biorąc, chodzi o nieszczelność dolotu, a w najgorszym razie padniętą turbinę?