Tryb serwisowy Astra H 1.7 CDTi 101KM

[kicaj]

jedna osoba trzyma obroty powyżej 2000 żeby turbo dmuchało a druga obserwuje czy nie ma gdzieś jakiegoś "wycieku", ew. podokręcać wszystkie opaski, sprawdzić oragnoleptycznie czy jakaś guma nie jest sparciała (zwłaszcza od ciemnej strony )...

 

[marcov]

Wrzuc piaty bieg przy malej predkosci i trzymaj pedal przyspieszenia przez minumum 10 sekund. Powinien wejsc w tryb awaryjny i wygenerowac DTC. Odczytaj DTC i napisz.

 

[Gość mst]

Wielkie dzięki za odpowiedzi

Znalazłem chyba dobry warsztat i umówiłem się na diagnozę na jutro rano. Podobno mieli już identyczny problem z Astrą tylko 1.3 CDTi. Jeżeli dadzą radę, na pewno dam znać na forum co to było

 

[marcov]

1.3 i 1.7 to dwa rozne silniki i dwoch roznych producentow wiec znajomosc silnika 1.3 nie oznacza znajomosci silnika 1.7

 

[Gość mst]

W końcu udało mi się trafić do dobrego mechanika.

Problemem okazał się wężyk od elektrozaworu.

Teraz nie poznaję swojego samochodu. Zbiera się rewelacyjnie i wystarczy go dotykać, a nie żyłować, żeby jechał.

Koszt naprawy 130zł. Teoretycznie dużo, bo sam wężyk kosztował 6zł ale dałbym wiele więcej, żeby tylko go naprawili.

Wielkie dzięki za wcześniejszą pomoc

 

[marcov]

Wiec sterownik musial generowac blad z odchylenia cisnienia doladowania. Jezdziles do tej pory bez doladowania dlatego silnik nie mial mocy. W 1.7 najczestszym powodem braku doladowania lub jego nadmiernego cisnienia jest wlasnie usterka ukladu podcisnieniowego.

 

[Gość mst]

Nie chcę zakładać nowego wątku, bo kolejny problem jest kontynuacją wcześniejszego.

Wczoraj zaglądnąłem do komory silnika i zobaczyłem, że jest mokro. Wcześniej nie było żadnych wycieków. Sprawdziłem więc płyny i okazało się, że na bagnecie nie ma ani kropli oleju.

Wcześniej turbina nie włączała się i nie brał oleju. Odkąd to naprawiłem, przejechałem ~200km i zniknął 1L oleju. Później sprawdzę dolot czy nie ma w nim oleju ale już teraz daję 80%, że turbinka bierze dużo oleju i nadaje się do regeneracji. Co o tym myślicie?

 

[Gość grzes08]

jeżeli masz mokro w komorze silnika .. to znaczy, że masz wyciek :-) .. należy znaleźć miejsce wycieku .. i sprawa załatwiona.

 

jeżeli masz wyciek na zewnątrz silnika .. to turbosprężarka nie ma nic do tego :-)

 

 

 

 

[Gość mst]

Patrzylem do silnika i wydaje mi sie, ze to wlasnie turbo leje. Wyzej jest sucho, turbo cale mokre i nizej wszystko z oleju.

 

EDIT: A tak to wygląda od spodu

 

 

 

 

Zastanawia mnie puszczony luzem wężyk na 0:18. Plus oczywiście uszczelka pod miską.

Edytowane 9 Lutego 2013 przez mst

 

[Gość grzes08]

Z tego co oglądałem na zdjęciu i na filmie to ewidentnie masz wyciek pomiędzy dolną a górną miską olejową. Pomiędzy miskami jest płynne uszczelnienie a oryginalnie zakłada się Loctite 5699 (szary), a można też użyć Loctite 5900 (czarny).

Co do wycieku z turbosprężarki to najpierw sprawdziłbym połączenie pomiędzy rurą dolotową powietrza (czarna plastikowa). Na połączeniu jej i turbosprężarki jest guma, która po pierwsze ciężko się zakłada i może się zsunąć, gdy ktoś niewprawny to robi (a szukałeś doładowania, więc zakładam, że ktoś ją ściągał). Druga do sprawdzenia jest rura dolotowa po wyjściu z turbosprężarki - to jest łatwiejsze .. odkręcić cybant, obejrzeć, czy czasami pod cybantem nie jest uszkodzona .. powycierać dokładnie, również w wewnątrz i skręcić na nowo .. zachować umiar podczas dokręcania.

Co do wolnego przewodu .. (widocznego w 18 sek) .. jak dokładnie to powycierasz to zobaczysz, że tam jest niewielki przewód podciśnieniowy założony na puszkę aktuatora, który steruje turbosprężarką. A ten większy przewód to jego osłona.