Gość Opublikowano 1 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2015 Sporo zależy od stanu lakieru "pacjenta". Jeżeli lakier był konsekwentnie woskowany kilka razy do roku i nie widział myjni automatycznej to praca ręczna jest duużo prostsza i przyjemniejsza.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość speedek Opublikowano 1 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2015 Nie trzeba kilka razy woskować w roku. Są woski co potrafią poleżeć na aucie nawet 6 - mcy. Wystarczy jak napisałeś nie myć na myjni automatycznej, używać dobrej rękawicy i szamponu i będzie OK. W słoneczny dzień polecam przejeść się parkingiem a gołym okiem widać, że 99% aut wymaga nieco więcej zabawy niż polerka ręczna aby była tzw igła. Nie ma co się oszukiwać, polerka ręczna daje jakiś tam efekt - więcej w tym maskowania niż realnego efektu usuwania rys, ale dopiero pełna korekta zwala z nóg. Nawet bez wosku auto po pełnej korekcie wygląda obłędnie. Wosk to tylko wisienka na torcie.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2015 (edytowane) Jeżeli myjesz na myjni samoobsługowej to lepiej jednak woskować kilka razy w roku. Nie wszyscy mają możliwość myć rękawicą i wiaderkiem z separatorem ofc. Te bardzo twarde woski mają nieco gorszy wygląd i prezentację koloru lakieru od tych nastawionych na wygląd. Każdy sobie musi znaleźć swój złoty środek. Ja polecam inny wiosna - jesień a inny jak najtwardszy na zimę. Jak auto jest zaniedbane to ręczne przywracanie wyglądu to 2 dni pracy dla dwóch osób. Ale jaka potem satysfakcja... Jak lakier nie jest zniszczony dobry szampon (oczyszczający nie woskujący) + rękawica i jeden z poniższych: Na wiosna/lato/jesień: Meguiar's Mirror Glaze #16 (tylko błysk) lub Meguiars Cleaner Paste Wax (lekko czyści to mój złoty środek) lub inny np. POORBOYS NATTYS PASTE WAX . Na zimę: COLLINITE 915 (ciężko się kładzie) lub COLLINITE 476. Jak zniszczony lakier to sprawa się komplikuje zabiegów jest więcej. Nie tylko Sonax czy TurtleWax są na świecie. Edytowane 1 Maja 2015 przez Gość   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość speedek Opublikowano 2 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2015 Te bardzo twarde woski mają nieco gorszy wygląd i prezentację koloru lakieru od tych nastawionych na wygląd. Każdy sobie musi znaleźć swój złoty środek. A próbowałeś Race Glaze 4x4 albo Zymol Titanium? Potrafią poleżeć kilka miesięcy i raczej nie są jak to nazwałeś twarde woski, zwłaszcza Race Glaze, który trzymany nawet w lodówce zachowuje konsystencję budyniu. Do tego wygląd jak po dobrej politurze. Polecam. Nie jest tanio, ale są bardzo wydajne i do tego np przy Race Glaze weet look jest obłędny.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2015 Będę musiał spróbować... choć tych mam spory zapas.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mAsHER Opublikowano 23 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2016 Może odkopię temat ale mam pytanie Posiadam leciwą core B z 96 roku. Mam wrażenie, że od bardzo bardzo dawna samochód nie widział polerowania, woskowania itd. Samochód posiadam od niedawna i chciałbym zadbać o jego kolor. Niestety w kilku miejscach wyszła rdza oraz kolor stał się matowy i utleniony. Przede wszystkich zabiorę się za usunięcie rdzy i pomalowanie ale w następnym kroku chciałby ponownie nadać blask. Przejrzałem już wiele wątków na ten temat lecz w dalszym ciągu mam wątpliwości. Nie chciałbym również wydawać kroci na środki i wiem, że to masakryczna robota ale zajmę się tym ręcznie. Glinkę ValetPro już zamówiłem, tera zastanawiam się nad wyborem pasty: - MEGUIAR'S Ultimate Compound 450ml- MENZERNA Medium Cut Polish 2500 (PF 2500) 250ml Czy, któraś będzie lepsza do ręcznej roboty ? Chyba, że ktoś poleca coś jeszcze innego ? Po paście miał być cleaner i wosk, lecz na wielu portalach jest jeszcze informacja o politurze. Czy jest to konieczne ? Co do wosku to zastanawiałem się nad FINISH KARE 1000P HI TEMP PASTE WAX Najbardziej interesują mnie środki, gdzie jakoś jest stosunkowo dobra do ceny Ogólnie to cały proces wyglądałby tak: 1. Mycie 2. Usunięcie trudnych zabrudzeń 3. Glinkowanie 4. Pasta polerska 5. Cleaner 6. Wosk Czy wszystko wygląda ok ? Co z tą politurą ?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.