Gość UmberPwner Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Próbowałem właśnie wsadzić tam klucz 13mm ale okazał się być za gruby . Boję się też bo jak ciągnę do góry to pod wycieraczką w tej dziurze coś też się podnosi (silniczek czy nie wiem co) i boję się żeby po prsotu tego nie urwać.Tak swoją drogą Boniek to jak podważałeś to o co zapierałeś klucz? Bo mimo wszystko aby go tam włozyć jest ciulowe dojście, a podważać zapierając o podszybie troche strach.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Kolego użyj ściągacza. Zapierasz wtedy o ośkę i jest bezpiecznie. Wszelkie próby podważania mogą skończyć się połamanym podszybiem albo pękniętą szybą.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Poluzowaną nakrętkę zostawiasz właśnie aby ochronić gwint. Ta metoda jest wypróbowana prze zemnie wiele razy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 No bo jest to jedyna alternatywna metoda. Działanie na takiej samej zasadzie jak ściągaczem.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość UmberPwner Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 (edytowane) Dzisiaj podjąłem się kolejnej próby. Niestety nadal nic nie zrobiłem. Jeszcze raz opiszę moją próbę - może gdzieś robiłem błąd?Więc:Otwieram plastik, odkręcam nakrętkę tak, że jest na równi ze śrubą. Jedną stroną kleszczy chwytam koniec śruby, tam gdzie jest nakrętka, a drugą stroną kleszczy opieram pod ramieniem wycieraczki (kropka na dole). Teraz ściskam kleszcze i skręcam je aby tak trzymały i cały czas próbuję mocniej ścisnąć. Tak to powinno wyglądać? Boję się trochę ścisnąć z całej siły żeby nie zepsuć tego zaczepu wycieraczki.http://imageshack.us/photo/my-images/819/forumopel.jpg/ Edytowane 8 Lutego 2013 przez UmberPwner   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 Dokładnie tak, zdejmij też tą plastikową osłonkę i jak zapniesz kleszcze to wycieraczkę postaw do pionu i bujaj nią. Jak nie puści to tylko ściągacz ratuje. Możesz też podjechać do firmy (na pewno masz w okolicy) która wymienia szyby i poprosić chłopaków o pomoc. Pół minuty i będziesz miał zdemontowane.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość UmberPwner Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 hmm, ja zawsze ramie zostawiałem leżące na szybie. Czy jest jakaś różnica, że go nie postawiłem?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 nie   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kacper Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 Różnicy nie ma, ale jak naprężysz i postawisz to przez energiczne bujanie może szybciej odpuści.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arturro-55 Opublikowano 8 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 (edytowane) Najlepszy byłby ściągacz. Jeżeli ściskasz tymi kleszczami to działasz tak jak połówką ściągacza, na przeciwko nie działa żadna siła i w rzeczywistości jest jeszcze ciężej (jeżeli kiedyś miałeś do czynienia z kołem zapieczonym na piaście to pewnie wiesz że nie da się go zdjąć stukając tylko w jedno i to samo miejsce). Jeżeli ramię jest metalowe to spróbuj użyć dwóch młotków, połóż wcześniej na szybę jakiś gruby karton. Jednym młotkiem podeprzyj ramię z boku a drugim uderz dokładnie z przeciwnej strony (tak, jak się oklepuje zardzewiałą nakrętkę) tylko z wyczuciem. Młotek którym podpierasz umieść od strony silnika a uderzaj nad kartonem od strony szyby (w żadnym wypadku nie opieraj nic o szybę nawet przez karton!). Przed tą operacją na gwint śruby możesz wpuścić 1-2 krople płynu hamulcowego (nie więcej i uważaj bo to draństwo niszczy niektóre tworzywa sztuczne i lakier, po wszystkim dokładnie wszystko wytrzyj). Ta metoda ma jedną podstawową wadę - Jeśli ramiona są pomalowane to niestety obijesz farbę. Edytowane 8 Lutego 2013 przez arturro-55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.